Jaskółkowa przedsprzedaż- już jest:-) Doleciały

Motajcie się kobity, bo muszę to zobaczyć!
A ja głupia myślałam, że mnie już szmaty nie ruszają. Teraz w dodatku dwóch takich samych potrzebuję - na zasłonki :ninja:

jak chusta wyschnie to zdjęcia z mojego motania będą jutro :)

Cytat:

---

Zamieszczone przez lominia

To ja postaram się szybko na pytania odpowiedzieć:)
Czarny jest czarny, tylko to len, więc jest go mniej- prawa strona jest mocno niebieska( nawet jakby czarny podbijał ten kolor), a lewa nie jest mocno czarna, bo niebieskie nitki rozjaśniają.
Efekt dokładnie, jak myślałam:)
Chusta jest solidnie tkana, ale nie jest deską, bo bawełniana nić mięciutka.
Kolor niebieski u mnie słabo oddany-nie wychodzą mi dobrze zdjęcia w pomieszczeniach. Na zdjęciach poglądowych Nati ten niebieski był wierniejszy;)Klasyczny niebieski, a dzięki połączeniu z czernią wzory są wyraziste.
Jestem na tak:love:Aż dziw, że to piszę, ale kawał dobrej roboty Natibaby:high:.

edit: na mojej chuście znalazły się dwie nitki;) jedna to piękna, intensywna czerwień, druga-coś pomiędzy czerwienią a brązem;)

---

ja bardzo proszę o zdjęcie tych nitek :)) hihi
a i gratulacje! piekna szmata!!! :)

Cytat:

---

Zamieszczone przez modrooczka

Motajcie się kobity, bo muszę to zobaczyć!
A ja głupia myślałam, że mnie już szmaty nie ruszają. Teraz w dodatku dwóch takich samych potrzebuję - na zasłonki :ninja:

---

:thumbs up:
A maxi na pół nie da rady?

wiem wiem muszę poćwiczyć jeszcze ten plecak z koszulką....
wiem wiem muszę nauczyć się robić zdjęcia (to chyba będzie dla mnie trudniejsze :hide:
tymczasem zdjęcia jaskółek w akcji:

http://images49.fotosik.pl/1470/ed62e3c5e93080ecmed.jpg

ładne te niebieskie :)
ech...kiedy będą moje szare jedwabne....?

a napiszcie jaką mają szerokość? chodzi mi o jedwabne
i ile się kurczą po praniu?

nie mierzyłam szerokości - ale raczej szeroka chusta. zmierzę jutro. IMO niewiele się w praniu skurczyła :)

piękna ta chusta:) a jak nosi??

bardzo ładnie... ale dziś na dłuższy spacer idziemy to zobaczymy jak sobie poradzi na długim dystansie :) chusta nie jest cienka i to dla mnie duży plus :)

Cytat:

---

Zamieszczone przez marjen

bardzo ładnie... ale dziś na dłuższy spacer idziemy to zobaczymy jak sobie poradzi na długim dystansie :) chusta nie jest cienka i to dla mnie duży plus :)

---

ale super:applause: bardzo się czeszę i czekam na swoje niebiesko-czerwone z niecierpliwością

dziś długo nosiłam w jaskółkach ok 10kg córkę. poszłyśmy na plac zabaw po drodze szukając zasłon :) po południu przeszłyśmy wzdłuż i wszerz Ikeę. Nic się nie wrzynają, fajnie noszą :)
nie są tak śliskie jak się spodziewałam - IMO bardziej śliskie są bambusy natkowe Lutea, flamingi.
świetna chusta, żałuję że zamówiłam tylko jedną... ciekawe jakie są te lniane

i zielone niebawem beda ;)

Cytat:

---

Zamieszczone przez Denay

i zielone niebawem beda ;)

---

Ciekawe jaka to oliwka :jump: :)

Dostalam maila, ze szaro-czarne sa gotowe! :-)

Cytat:

---

Zamieszczone przez Ananke

Dostalam maila, ze szaro-czarne sa gotowe! :-)

---

o tych to jestem bardzo ciekawa... bo mi się też bardzo podobały

Cytat:

---

Zamieszczone przez Natalia

Część Jaskółek już przyjechała. Teraz się tną i szyją. :) Będą wyjeżdżać stopniowo, pewnie pierwsze po Świętach. :)
Przyjechało część niebieskich i szarych. Szare będą jeszcze dodatkowo tkane osobno za jakiś czas.
Czerwone i zielone też będą tkane niedługo, czekamy jeszcze na żółtą przędzę, reszta przędz jest już gotowa.

---

tak Natalia pisała 04.kwietnia... o jedwabnych...
Niebieskie już są u niektórych, a co z szarymi???
pytam całkiem nie bezinteresownie ;)

moje się skurczyły po praniu z wymiarów, jakie podałam do 65 cm szer i 4,22 dł czyli standardowa 5 :) Lubię je bardzo, noszą wspaniale, ale tak śmierdzą skubane, że mi wstyd do sklepu czy gdzieś do ludzi :oops: Staramy się tylko spacerować po świeżym powietrzu :mrgreen: Japan tak nie śmierdzi to jest szansa, że jaskółki wywietrzeją...

Cytat:

---

Zamieszczone przez Aksamitka

Ciekawe jaka to oliwka :jump: :)

---

jutro Ci powiem :ninja:

o mamooooo :sick:

dzis doleciały moje szaraki z lnem
są śliczne
nie wiem jednak co na nie M. bo narazie omija je łukiem
twierdzi ze jego indiacz mu wystarcza
no nic...muszą więc na motanie poczekac
zdjecia jutro bo dzis juz nie dałam rady
byłam cały dzien tak zabiegana ze zaraz ide spać:duh:

a, Kamila, ta olivka wyglada dobrze! bedzie si:lol:
myslę że to nawet to co było na wizualizacji:ninja: