Marley Wrap Conversion Ring Sling. Piękna! :heart:
Wersja do druku
Marley Wrap Conversion Ring Sling. Piękna! :heart:
A ja chcę tęczowego girasola w diamencie bez frędzli, indio chyba natur, bo się właśnie zakochałam, jakieś yaro ciekawe i leosia w niebieskościach.
Polegam tylko na zdjęciach z netu, ale tak było opisane na stronie. Tu inne zdjęcia:
http://s53.radikal.ru/i141/1008/09/71e136206221.jpg
http://ic.pics.livejournal.com/xsi/8...8_original.jpg
a pokaż twoje na zdjęciu, bardzo się różni..?
Choć jakbym miała wybrać tylko JEDNĄ chustę z marzeń, to byłby to albo indio osl, albo jakiś girasol - tylko takiego naj jeszcze nie znalazłam..:rolleye:
jutro spróbuję je obfotografować. Ono ma wyraźnie złoto-żółtą nitkę, na tych zdjęciach zupełnie jej nie widać, przynajmniej na moim monitorze. Przypomniałaś mi o nim, jakoś rzadko po nie sięgam, a gdy przyjrzałam się mu w słońcu to naprawdę ładne jest. I twoje kolory!
A ja marzę o indio odyssey albo penelope.
I różach oschy niebiesko-fioletowych, to chyba capuletti?
Marzy mi sie Malenka w chuscie juz nosic, a nie w brzuchu :rolleyes:
Juz w sumie mi obojetne w jakiej chuscie, chociaz nadal niecierpliwie czekam na jedwabne lilie cyklamenowe Didka....
a na pozniej marzy mi sie Oscha roze, chocby ktores z tego stosiku (oprocz niebieskich):
https://images.duckduckgo.com/iu/?u=...C_0119.JPG&f=1
No i ktoras z pieknych teczy Girasola, ze wskazaniem na Rainbow Dreamer :)
Ojej, weszlam na strone Oschy i jecze z rozkoszy wizualnej, bo kocham taki fiolet:
https://elasticbeanstalk-us-east-1-8...iet-wrap1.jpeg
Ach julietki moje ukochane. W sumie jedyna chusta, którą zostawiłam po Młodej. Teraz Leona czasem w nich noszę.
A ktora masz julietke?
jedwabną
Marzenie na dziś.. Jakoś mnie urzekła:
http://littlefrog.pl/pol_pl_Chusta-t...-m--3599_3.jpg
Marzy mi się coś cienkiego.
Zanim podociągam inkę czy kurpie to strasznie się upocę. Przydałoby się coś cienkiego co poniesie 8kg.
Może indiaczyk?
Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka
Mnie się marzy Lethia Aquamarine z lnem
http://www.natibaby.pl/dandelions-fabulous-8852.html
Nigdy tak pięknej chusty z lnem nie widziałam na oczy :rolleyes:
Jak dotąd wszystkie moje marzenia były bambusowe z czym się nie godziłam bo chustę dla noworodka już mam :)
A mi po prostu jakiekolwiek indio... No, może nie różowe :P.
Na razie jestem w trakcie zakupu tuli czyli jedno marzenie prawie odhaczone :D.
Indio piękne i nośne(zwykle), też nad nim myślałam ale w porównaniu z moim znaleziskiem jego urok jakoś dla mnie blednie :D
Najbardziej podobało mi się niebieskie indio aquamarine. Piękny, szafirowy kolor... ale samo indio właśnie dość cienkie i mało nośne z tego co czytałam.
Gekony antiqua I jaskolki nati