Po półroku noszenia w biało-czarnym indio przeprosiłam naszą Xelę :D
Wersja do druku
Po półroku noszenia w biało-czarnym indio przeprosiłam naszą Xelę :D
a ja dziś w koniczynach lnianych
a my w eibe jak zwykle :)
to jest szczęście mieć jedną szmatę w stosie, zero problemów z wyborem :D
no do czasu.. czekam na inkę, marzę o lisie:bduh:
kokadi diorite stars :love:
A ja ostatnio ciągle jedwabne motylki, jakoś magicznie usypiają:-)
Lana purpur
Brązowy wełniasty japan
ergobaby, wczoraj w ono
a ja zastanowić bym się mogła, ale ciągle jakoś elipsy czekoladowe
Ja się ciągle zastanawiam i jakoś tak ostatnio wypada na jedwabne motyle palla ussheri.
Biedronki rowan.
Pawie antracytowe aka żałobne
kółkowa rockin' baby i mt w sowy:thumbs up:
OS Mystic Petrol
wreszcie odmiana: indio biało-niebieskie :)
SN vespers i kokadi diorite stars.
dzinsowe ninki
Ponosiłam sobie dzisiaj, przez chwilę, moją trzylatkę w konopnych pawiach.
wełniany japan