http://www.mein-kleiderschrank.de/index ... &catid=515
Pytalam, narazie nie bedzie zadnych welnianych Indio. :(
Wersja do druku
http://www.mein-kleiderschrank.de/index ... &catid=515
Pytalam, narazie nie bedzie zadnych welnianych Indio. :(
mnie się to jaśniejsze podoba.Cytat:
Zamieszczone przez petisu
delikatniejsze.
nitka - ale śliczna ta wełenka!!! Super!!!!! A ja też wełniane indio mam:),4, nazywa sie schiefer, takie kremowe jakby, a kolorowa nitka to morska zieleń + przedziwny odcień ciemnego morskiego niebieskiego + szary:) u petisu na flickrze jest gdyby komuś mój barwny opis nie wystarczył :lol:
Ta ...
Czarownice ...
Kusicielki ...
i Sadystki na dodatek
:mad: :mad: :mad: :mad: :mad:
To nic, urodzę sobie następne i dalej się będę rujnować ...
jeszcze jakieś indio popełnie.
to pewne :twisted:
poczekam tylko na właściwą kolorystykę.
A moje rotbuche po pierwszym praniu zrobiło się niesamowite - jak nie ta sama chusta! A wiem, że będzie jeszcze o co najmniej o 100% fajniejsza, bo miałam kiedyś pożyczoną dłużej używaną wełenkę.
Tylko cały czas zachodzę w głowę, jaki ono właściwie ma kolor??? Wczoraj, kiedy założyłam do śliwkowej bluzki, miałam wrażenie, że fioletowe :?:
dla fanek indio pytanie: czy każde bawełniane indio, limitowane i nie limitowane o rozmiarze 6:
-jest zawsze o takiej samej długości
-jest jednakowej grubości
-jest równie idealne do noszenia
-jest równie miękkie
-jest tej samej szerokości
Beotia zdjęcia! zdjęcia prosimy! :)
Odpowiadam:
-dlugosc to cecha osobnicza
-limitowane sa ciensze
-nosnosc lepsza maja Indio z domieszkami
-miekkie sa wszystkie, choc konopie trzeba zmeczyc
-z lnem sa szersze.
Małgosiu, wstawię, jak tylko pan mąż wróci i zrobi :)Cytat:
Zamieszczone przez mał-gosia
Właśnie przyszły do mnie przecudowne pistacje :szok: :omg: tak zrobiłam jak je zobaczyłam :high: Mania :zzz: czekam żeby ją zamotać :backcarry: :love: kocham je juz miłością wielką od pierwszego dotyku!
April fotki!!! :D
hm.... tak sie zastanawiam kiedy można stwierdzić, że to już indiofilizm :hmm:
boskie,no nie?Cytat:
Zamieszczone przez april
kto nie kupił,niech żałuje,dbaj moja droga o nią,bo jak mi się trzeci chuścioch zapowie,to odkupię od Ciebie 8)) :lol:
oj tak pistacje są cudne :)
Dobrze, o ile ją będę sprzedawać, jesteś pierwsza na liście 8))Cytat:
Zamieszczone przez magda1980
Dziewczyny, a jak farbujecie indio, to w kolejnych praniach zmienia kolor? Tak z dawnych czasów mam w pamięci farby, które spierały się i przy okazji brudziły wszystko.
właściwie wszystkie farbujemy procionem (jak ktoś ma dostęp to dylonem),kupowany na gugu-gaga.
nie farbują nic-to pewne,kolor tylko ciemny wypłukuje się moooże ze dwa prania-ale jak zrobi się porządnie to się nie wypłukuje (ja raz 40 minut farbowałam zamiast ponadgodzinę-nie dopilnowałam pralki i potem delikatnie kolor przybladł-ale to na plus mu wyszło).
to ja sie wtrynię w dyskusję z moją wełenką
:twisted:
z dzisiejszego spaceru na targ po ziemniaki :roll:
http://img134.imageshack.us/img134/3729/spa0034gx4.jpg
wiązałam w pojedyńczy X i strasznie trudno mi dociagac po kawałeczku przez ten " mot" na plecach ..wrrr...
ślicznie wyglądacie :D , ale przepraszam,że piszę nie w temacie i wprost-wiązanie jest fatalne,a jak się źle dociąga to może kieszonka? 2X?
a co to za wełenka?