jakob i MT w sowy
Wersja do druku
jakob i MT w sowy
OS viola :love:
cudna jest ta chusta!
a u nas znowu Milky Way:)
bez zmian: lou
na okrąglo wełniany japan i alpakowe ryby . Czasem eden, ale ostatnio rzaaaaadko
Girasol love do sprzątania łazienki, a pawie viola do pieczenia pierniczków:)
Orchid do południowej drzemki, wieczorkiem chwila w pistacjowym indio
U nas ciągle ergo tula ale bez szaleństw. Chyba puszczę je dalej w świat bo raczej chustowa jestem :hmm:
No cóż ... szmatański milky way będzie niedługo mięciutki niczym kaszmir. (koła zębate jak tylko się obetną i wypiorą na pewno wprowadzą urozmaicenie w nasz chustowy świat:mrgreen:)
wciąż gips na mojej nodze ;)
Piękne mnie już nie kręcą, użyteczne za to jak najbardziej. Lana purpur:thumbs up:
Macierzanko, dałabym Ci 1000 reputów za to hasło :D Mogę cię cytować ;)?Cytat:
Zamieszczone przez macierzanka
Ja dokładnie mam ten sam etap - wygląd schodzi na II-gie miejsce, kiedy moje 15 kilo chce się nosić :roll: I sięgam po szmatany, jak chociażby dziś - passiflora jeans :)
Ergobaby organiczne navy cudo wygoda i pełne. Zadowolenie ostatnio antychustowego Antoszka :thumbs up:
u nas jakiś szał noszenia. a wzięłam tylko jedną ze sobą z domu, więc w kółko w niej - czekoladowe elipsy dają radę
konopki moje zdegradowane :D
jejejelonki wino :mrgreen:
w gold rubinie od kilku dni, synus sam się dopomina chusty i wyciąga
znowu konopki
koleżanka przesadza!!!Cytat:
Zamieszczone przez Oscha1983
Wczoraj: misie koala, zara, jaskólki kaszmirowe.
Dziś : indio sztormowe.