Spadłamznieba, a napiszesz coś o ja wielkolud, ty kruszynka? Bo rozważam, czy zakupić...
Żeby nie było OT, to u nas dzisiaj :
Misia i jej mali pacjenci (od 2 tygodni w kółko)
Moje ciało należy do mnie
Wersja do druku
Spadłamznieba, a napiszesz coś o ja wielkolud, ty kruszynka? Bo rozważam, czy zakupić...
Żeby nie było OT, to u nas dzisiaj :
Misia i jej mali pacjenci (od 2 tygodni w kółko)
Moje ciało należy do mnie
Zaraz siadam do zamówienia kolejnych Brummów, bo dziś tylko Brumm i Brumm i nic innego, a mamy tylko dwie części, wychodzi mi nosem. Dialog nasz:
-Inną daj.
-Inna? Nieee.
My skończyliśmy dziś Lilkę :) bardzo ucieszyła nas wiadomość na okładce, że jest w planach część trzecia :)
a do tego:
Strupek
Albert i Mika
Jaś i Janeczka - kilka rozdziałów
mała kartonówka - Królowa Śniegu
U nas dzisiaj rządziły Niesamowite przygody skarpetek, a ponadto Cukierek, ty łobuzie, Gruffalo, Rok w lesie. Młody najchętniej wybiera Pana Brumma jak jedzie pociągiem.
Mam mieszane odczucia co do tej książki, poprosu nie lubię tego typu książek dla dzieci bo uważam, że są pisane po dorosłego.
Dzieciom się podoba i to bardzo. Córce ilustracje zdecydowanie przypadły do gustu, zresztą i mnie one się podobają.
Starszak na pewno więcej z niej zrozumiał niż 3 letnia siostra bo komentarz na końcu był taki "Mamo prawie wszystko tutaj jest jak u nas w domu.... Na szczęście nikt u nas nie sika pod drzewem"
My też skończyliśmy pierwszą część Lilki. Kiedyś czytałam, że to takie "Dzieci z Bulerbyn" tylko osadzone w polskich realiach i współcześnie. Faktycznie coś w tym jest. Książka zdecydowanie dla dzieci szkolnych. Przedszkolak nie chwyci humoru, nawet mój syn który od ponad pół roku styka się z realiami szkolnymi nie wszystko zrozumiał, aczkolwiek bardzo dużo wychwycił. Natomiast dla dzieci bardziej obytych ze szkołą jak najbardziej. Książkę na pewno inaczej też odbierze dziecko które ma rodzeństwo bo między tym rodzeństwem dzieje się oj dzieje.
Edit:fani Mikołajka też będą zadowoleni z Lilki
A jest dopiero 10, czas pojsc na dwor.https://uploads.tapatalk-cdn.com/201...f4d5c85e06.jpg
Wysłane z mojego GT-P3100 przy użyciu Tapatalka
U nas w ciągu dnia dzisiaj to.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d31b5f98ca60.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/c92c16ceb1f5.jpg
A my dziś nie mieliśmy czasu bo wizyta u lekarza, ale w przychodni przeczytaliśmy Kicię Kocię :) a w domu troszkę Myszki Hani
Mam nadzieję, że jeszcze wieczorem coś się uda :)
Lilka i spółka, Ładnie Bolusiu, Pies z ulicy Bałamutów i Świerszczyk ( nowy numer o tym jak radzić sobie ze złością. Temat dla nas jak złoto ).
Doczytaliśmy Cukierka i Skarpetki. Bardzo się dzieciakom podobają.
U nas wczoraj wieczorem non stop Ja wielkolud ty kruszynka.
Przeczytałam dziecion 3 razy, później czytał mąż. Wszystkim domownikom się książka podoba oprócz mnie. :-)
Ładnie, Bolusiu,
Uśmiech dla Żabki,
Proszę mnie przytulić,
Mała Mi - nieustraszeni władcy mórz.
Na szczęście po dwóch tygodniach czytania w kółko Misi i jej małych pacjentów, córka dzisiaj sama powiedziała, że jej się znudziła...
Tupcio Chrupcio. Mówię prawdę
Myszka Hania
i oczywiście Strupek :)
My dziś:
Miś i tygrysek idą do szkoły
Nowe przygody Muminków
Wesoły ryjek
Wczoraj
Z synem - Fajnie być naukowcem. Jaka będzie pogoda.
Z dwójką
Idziemy za Tobą
Wesoły nam dziś dzień nastał.
Dziecięcym piórem
Miffi - wszystkiejakie mamy na stanie.
Maja i jej świat - wszystkie 4. I pomyśleć że kupiona z myślą o synku i tym aby tworzyć "dzieła sztuki". Ilustracje są cudne.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/b6f1759178eb.jpg
Auto
Kto prowadzi
Dong co ma świecący nos
Z synem wieczorem
Co słychać Cukierku
Ale piekna Maja.
To proszę bardzo, masz jeszcze trochę. :-)
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/146965665d2b.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/1b44b4a61ddf.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/cc7a1d81f829.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/8b8710307aad.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/1dc9dd81e5b2.jpg
A my dziś Wiewiórki, które nie chciały się dzielić
i Dunie (kupiłam dla 7 latki i byłam ciekawa)
Jeszcze czytanie ze starszakiem przed snem nas czeka :D
Nie kuś :P, z tego co czytam to 5+, jeszcze nie dla nas :).
U nas dziś
Krowa Matylda na czatach, jaka była moja radość jak syn przyniósł i powiedział "krowa Matylda"! rozgaduje się już ładnie
Auto Bajtlika, ulubiona strona to "przyczepa"
Pan Brumm jedzie pociągiem, zdetronizował PB tego nie rozumie, bo widziałam jak szukał na stosie i PB tego nei rozumie odłożył i szukał dalej za pociągiem
Śpij, króliczku, tu już sam w ciągu dnia kartkuje i wykonuje zadania :), rano było ciemnawo jak przyniósł i nei mogłam się doczytać co na stronach jest, a on sam pamiętał i robił
Reksio wielka księga przygód, uff kilka opowiadań, nie wiem co go w tym ciekawi, tekstu sporo, an obrazkach w sumie nie dużo się dzieje. Plus taki że to nie wałkowanie codziennie jednego tekstu, bo mam zakładkę i dla mnie nie jest nudno, rozpoczynam w miejscu w którym skończyliśmy poprzedniego dnia
Lukrecja
Dzień dobry poczta
Książka zdecydowanie dla starszych przedszkolaków i/lub uczniów młodszych klas.
Zakupione u nas z myślą wykonywania ćwiczeń które są na końcu każdej książki dla starszaka. Natomiast moja 3 latka nie może się od nich oderwać. Sama jestem zaskoczona. Oczywiście czytam jej bez wykonywania ćwiczeń, aczkolwiek robiłyśmy już memo. :-)
Yeti, Duch z butelki, Najlepsza zupa na Świecie - w ostatnich dniach czytane w każdej wolnej chwili w ciągu dnia.
Seria książeczek z charakterem wyd. Egmont. - bardzo pozytywnie. Moja córka je uwielbia (syn zresztą też). Dodatkowo Córka uwielbia tego typu formaty książek. Nie ma ulubionej. Te książeczki są świetne. Sugerowany wiek wydawcy to 3-4 lata. Jak dla mnie wystarczą na długo. Autor nie poucza, każdy tam jest sobą, treść wyważona aczkolwiek emocje aż kipią. Zachowania typowe dla dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym. Bardzo trafiony zakup. Cieszę się, że są one u nas dostępny. Jest ich podobno około 100 (gdzieś tak wyczytałam). Tył okładki informacja, że Mała Miss - 35, Mr. Men-47.
Czekam na więcej.
Zaczytujemy się też w serii Mądra Mysz. Bardzo lubię serię. W chwili obecnej na tapecie jest Zuzia.
My dziś czytaliśmy Małą Wstydnisię i Małą Uparciuszkę :)
Z racji tego, że niedziela, było trochę rozdziałów z naszych różnych Biblii w wydaniu dla dzieci :)
A poza tym Basia, Basia, Basia...dzieciaki postanowiły, że czytamy wszystkie części, które mamy ;)
Były też Szopięta, Kukuryk, Padington i ostatnio kupione nowości.
U nas dzisiaj Kubuś Puchatek (klasyka) i Feluś i Gucio idą do przedszkola, a rano Mała Pomocnica
Taki sobie OT
Spadlamznieba, bardzo się cieszę, że wróciłaś ♡
My Felusia czytamy teraz co dzień w ramach przygotowania do powrotu do przedszkola. Omawiamy scenki, porównujemy, co podobnie w naszym przedszkolu, co inaczej. Najwięcej emocji budzi scena pożegnania z mamą, przy niej córka się smuci i mówi, że też będzie płakać... Ale ogólnie dla mnie książka użyteczna, fajnie zilustrowana.
Współczuję chorób.
Jeśli chodzi o powroty po chorobie to chyba większość dzieci tak ma, że po dłuższej nieobecności jest ciężko. U mojego syna w klasie dzieci też przechodzą duży stres jak po chorobie czy przerwie mają wrócić do szkoły. Niby starsze dzieci, uczniowie a nadal przeżywają bardzo. Niektóre dzieci potrafią płakać cały tydzień. Chyba nie da się przed tym uchronić i zmniejszyć stresu. Ktoś bardziej wrażliwy tak będzie reagować. Natomiast, trzymam kciuki aby stres się zmniejszył. Mój syn też długo tak reagował. Tylko u nas to i ja mocno przeżywałam i jestem pewna, ze on to czuł i dlatego to długo trwało i nabierało na sile.
A ja przewrotnie napiszę coś :). Mieliśmy wczoraj duża uroczystość rodzinną i sobota zeszła na przygotowaniach, niedziela rodzinnie i nie czytalismy w te dwa dni. Jaaa, było mi to potrzebne. Jak zależy mi na czytaniu dziecku, tak ulubione pozycje codziennie, kilka razy dziennie, wychodzi mi chwilami bokiem. Ale dziś już za radością wróciłam do czytania :).
Na razie Pan bałagan, Mała złośnica, Dzień dobry poczta i Kołysanka dla maluszka. A w kiosku czekają na odbiór paczki, sesese, będzie więcej Brummów, wiecej małych Egmontowych Misterów i Miss :).
Yeti, Yeti, Yeti, Yeti....
Seria Mądra Mysz o Zuzi
Smok i myszka- nasza nowość, ogromny format, ilustracje przepiękne, tekst podobał się. Czytaliśmy 3 razy pod rząd.
Mamy nowe Brummy i jak ja wczoraj po otwarciu paczki stwierdziłam, że Zwariowane przygody Pana Brumma to młech, nie to samo co pojedyncze, tak dziś syn kilkakrotnie chciał właśnie tę część. Z pojedynczymi musi się jeszcze oswoić.
Z nowości jeszcze wysłuchał całą Małą buntowniczkę i Pana Radosnego
Jaś Ciekawski - moja 3 latka jest w tej książce zakochana. Okulary spadają niestety ale kilka razy dziennie przynosi i trzeba siadać i oglądać, opowiadać etc
Co kryje morze?
Co kryje Las?
Gołębica
Wielka ryba
Osiołek
Owieczka
Smok ze smoczej jamy
Stefek burczymucha
Małpa w kąpieli
Chory kotek
Paweł i Gaweł
po pracy zaliczyliśmy:
"Sonia śpi gdzie indziej"
"Pobawimy się?"
"Otto w mieście"
"Wizyta u dentysty"
Kajtek i miś - 1szy rozdział :)
Pisklę
Ja wielkolud ty kruszynka
Basia i remont
Wielka księga Basi i Franka
Małpka Fiki Miki w szkole
Paweł i Gaweł
Miska Maksa, Wózek Maksa - tak z ciekawości, jakaś jeszcze część nie ma słowa "głupia/e/i? Bo te dwie nie mają :)
A nas w weekend wzięło na nasze stare książki z dzieciństwa mojego i m.
Tak więc było
Przygoda misia i reszta będzie łatwiej tak
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/84ec23a26220.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/f066009ba29c.jpg