pożyczymy chętnie
Wersja do druku
To cudownie, czyli nada mogę mieć nadzieję, że pojawi się "O czym szumią wierzby" z ilustracjami Ingpena. Czy już coś wiadomo na ten temat?
Shaun Tan - macie jakieś doświadczenia? Wasze dzieci lubią?
Kultura Gniewu właśnie wydaje "Regulamin na lato", mnie te ilustracje hipnotyzują, ale chyba jeszcze nie czas dla Hanki (lat dwa) na to.
http://www.literatura.gildia.pl/twor...ulamin-na-lato
a ja Wam chciałam polecić serię książek/opowiada Wielkie problemy naszych dzieci - my czytaliśmy dlaczego tatuś krzyczy a dziś czy silniejszy zawsze zwycięża, są jeszcze inne z tej serii http://www.ambelucja.pl/products/?filters=23_1292
A ja znów po poradę;)
szukam opinii o książce "Panama, wszystkie opowieści o Misiu i Tygrysku"? Podoba się Wam/Waszym dzieciom?
ja Janoscha uwielbiam, F tez. wojtek powoli zaczyna wyciagac z polki do czytania, wiec mam nadzieje, ze tez sie przekona :)
justyna - Tun'a przegladnelam kiedys z F w bibliotece (chyba Przybysza, ale to dawno temu bylo, ni epamietam juz) - mogl miec jakies cztery lata chyba - i sie bal, wiec pozyczalam potem dla siebie. musze znowu sprobowac, moze juz czas?
Dziewczyny oszaleję, moje dziecko zmusza mnie do czytania tylko dwóch książeczek, w kółko. Domowa biblioteczka pęka w szwach, a my wciąż jedziemy z tą nieszczęsną kicią kocią. Powiedzcie, że mu minie :-)
Moja córka baardzo lubi, ja z mężem chyba jeszcze bardziej ;)
Pekatrine - Myślę, że za kilka dni jej minie. Jeśli masz gdzieś w szafie przygotowaną inną książkę, to spróbowałabym za parę dni mu dać, to się zainteresuje czymś innym :] Przynajmniej moja córa tak ma - jak jej podejdzie jakaś książka, to przez kilka(naście) dni ją męczy i jak już mam dość, to albo daję jej coś nowego, albo próbuję zainteresować którąś z książek, które już zna :]
annagdynia - Ciekawe te książeczki, tylko w naszym wypadku to powinno być "dlaczego mama krzyczy" :P
Potrzebna mi opinia o książce "Czy umiesz gwizdać Joanno?"
"Nie każdy umiał się przewrócić" będzie ok dla 4 latka?
Dla 3 latka będzie zbyt długa, mój nie wytrzymywał.. 4-5 latek już prędzej..
Jest to fajna książka, ciepła historia.. Jest tam przyjaźń ze starszym panem, wspólne nawiązanie relacji, wspólnie spędzane popołudnia, rozmowy... i jego śmierć. Kościół, ksiądz, pogrzeb... Troszkę oswajająca temat, ale bardziej tylko sygnalizująca, że jest coś takiego jak śmierć, że ludzie umierają.. Spokojna taka, ze dwa lub trzy razy czytaliśmy, Mikołaj sam do niej już nie wraca, jest dla niego zbyt smutna.
Joannę czytaliśmy z Do teraz zimą, jak miała ok. 3,7 roku. Myślałam, że jej się nie spodoba, bo ona woli inny stosunek objętości obrazków do tekstu, ale siedziała jak zahipnotyzowana cały czas czytania książki. Przy rzadko której była tak uważna! Maglowaliśmy ją dzień w dzień przez miesiąc.
Jest ciepła, mądra, przejmująca. Ja na niej płakałam. Czytaliśmy niedługo po śmierci dziadka Do, więc było bardzo emocjonalnie...
Pekatrine - znam to uczucie, mialam okresy nienawisci do Bao, Lalo, Meli, Kici Koci tez, a jakze. teraz jest Kicia, za jakis czas bedzie co innego (u nas aktualnie Swiat w obrazkach w kolko i od nowa, dobrze, ze tego troche jest :D)
zrobilam jeden watek zbierajacy promocje ksiazkowe i rozne fajne ksiazki dla dzieci z tanich miejsc http://www.chusty.info/forum/showthr...76#post2779176 - wchodzicie na WLASNA ODPOWIEDZIALNOSC :lol: (bedzie wiecej...)
Piotrus Pan z ilustracjami Ingpena - po 19.50!
na szczęście Piotrusia mam :)
A z biblioteki wypożyczyłam Ja i moja siostra Klara i też drugą część :) Świetne są :) gdyby nie posty natali to bym nawet ich w biblio nie zauważyła. Dzięki :)