No to pozamiatane :(
Wersja do druku
No to pozamiatane :(
Zrobiłam sernik z malinami, ale zjechał mi na stół z tortownicy przed chwilą :P Coś rozciapany wyszedł. Wszystko się sprzysięgło przeciwko naszemu spotkaniu ;)
Hmm jak nie udają się nam domowe spotkania to może gdzieś na mieście na kawę się spotkamy? :)
Ja się rozłożyłam, póki co się nie nadaję :(
Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka
Cześć, jestem nowa na forum (i nowa w chustowaniu) i poszukuję mam z Pruszcza i okolic do wspólnych spacerów chustowych.
Mam 2-miesięcznego synka i dopiero kilka razy go zamotałam w elastyku, ale bardzo bym chciała go chustować dłużej (i w tkanych) ale mam wrażenie, że pomoc chustomam dobrze by nam zrobiła ;)
Widzę że wątek mało aktywny...jesteście tu jeszcze?
Lice to czas zrobić kolejnego chuściocha :-D
Haha, cudne jesteście :) Ja się nie piszę na trzecie ;) Dawno już nie noszę :) Co nie zmienia faktu, że spotkałabym się z Wami, babeczki :)
Ehhh, dlaczego te dzieciaki tak szybko rosną? ;)
Eeee ja sobie na stare lata machnę trzecie z nudów :lool:
Też tak sobie ostatnio o tym rozmyślałam, ale po chwili (szczególnie jak starsza zaczyna być złośliwa i pyskuje) dochodzę do wniosku, że mogłyby jeszcze szybciej rosnąć :P
As za każdym razem jak planuję jakieś spotkanie to ktoś jest chory, albo ja sama dogorywam. Złośliwość losu czy co..
Marcik, witaj:applause:
Witam się :-)
Nie wiedziałam, że jest taki watek :-). Weszłam przed chwilą na nowe i co widzą moje oczy ..... Pruszcz Gdański i okolice.....
Powiem Wam, że coraz więcej widzę noszących w Pruszczu i to chustach, nosidłach ergonomicznych a nie wisiadełkach:fire:
mnie się czasem młodsze dziecię uda w dudusia upiąć:heart: niestety to tylko na chwilę, chyba że z przodu ale wtedy mój kręgosłup odmawia posłuszeństwa i wyginam się jak paragraf :razz:
edit
muszka12 a Ty tyle czasu na forum i jeszcze Cię tu nie było:omg::D;-)
No jak widać, z tym, że ja miałam forumowa przerwę po nad 6 lat :-)