a my skromnie po domku w niebieskiej samorobce...
Wersja do druku
a my skromnie po domku w niebieskiej samorobce...
Rano wełna brązowa po domu, wieczorem wełna czerwona na dworze (obie nati, superaśne :thumbs up:).
U nas tak samo od kilku miesiączków - nati Kalahari. Dziś na spotkaniu Klubu Kangura.:D
czarne gekony
ONO
Listki niebieskie didkowe.
czarne gekony, zielone pawie
Neobulle Manon Grise :mrgreen:
MT Nubik
i nasza NEW kurtka :heart::heart::heart:
piękny MT Tulikowy ptasi;)
Zara Moss
Dziś tulenie chorowitka w aare z wełną. To pozytywny aspekt choroby, bo normalnie Jacuś nie chce się w domu nosić, a na zewnątrz nosimy się na kurtkę w cudnym nubigo.
Len natur - natur ;)
na rękach :roll: żadna chusta nie wchodzi już w grę :(
zielone pawie, czerwona wełna nati
wełenka nati plus wyciągnięta z szafy kółkowa kangoogoo
katja z welna
drzemka na plecach w geckos santuri
ellevill caleum SHE w domku.
lana aqua farbowana na różowo (po domu) :)