Nie powinnam tu chyba wchodzić. Ultrafiolet mnie oczarował :D Biżuteria do niej też cudna :mrgreen:
Wersja do druku
Nie powinnam tu chyba wchodzić. Ultrafiolet mnie oczarował :D Biżuteria do niej też cudna :mrgreen:
ten turkus jest po prostu boski, szkoda że didymos takich nie robi :)
monika
Mam wielka przyjemnosc zaprezentowac nas w najpiekniejszym moim zdaniem indio,jakie do tej pory mi sie trafilo.Ruby-apricot z jedwabiem,kupione od jujumy.Bosska i milusia chusta,pieknie sie wiaze i dobrze nosi.Na razie zdjecie statywowe,moze nam ktos cos piekniejszego pstryknie jak bedzie okazja:).
http://farm3.static.flickr.com/2609/...f51c11.jpg?v=0
Indio cudowne, tez na nie chorowalam ! No a Wy wygladacie super :) Az indio sie chowa :)
Pięknie wyglądacie, cudownie:D
Ja na to indio chorowałam i.... chyba znów zacznę :duh:
Dziekowac dziekowac:).
może nie ma sie czym chwalic
ale to nasze pierwsze indio
a juz bym chciala nastepne :)
Gratulacje Mala! Widze, ze Zuzi sie bardzo podoba.
O... a ja po raz pierwszy na tym wątku... No nie wiem jak to się stało :) W każdym razie witajcie.
Ileż tu pięknych indio !!! A już sobie obiecywałam, że len to mój ostatni zakup, ale jak oglądam zdjęcia, ech... Chyba jeszcze to nie koniec indiowych zakupów. Im dłużej jestem na tym wątku tym bardziej się do tego przekonuję. Tylko jak wytrzyma to stan moich finansów :confused:
A mnie się marzy chinablue... Dwa już mi uciekły (powód: moja przerwa wakacyjna i sporadyczny dostęp do komputera). Powiedzcie mi drogie indiofilki czy znajdę gdzieś zdjęcia chinablue w akcji ???
http://picasaweb.google.pl/lh/photo/...eat=directlink
zanim zakupilam moje indio z lnem przeszukalam caaaaaaleeeee forum w poszukiwaniu opinii nt. indio natur z lnem to moja 4 chusta - do tej pory bylam posiadaczka girasola, i 2 storczykow: inka i ulli. coz...... milosc juz nawet nie od pierwszego motania ale widoku!!!! boszzzzzzz co to za chusta, za kazdym razem kiedy ja wiaze wzdycham i wzdycham ze wczesniej jej nie kupilam.reszta moich szmatek poszla w odstawke a girasol nawet sie sprzedal choc byl moja pierwsza chusta. urzeklo mnie wszystko. to ze sie tak wspaniale mota, to ze tak pieknie wyglada i przede wszystkim to, ze jest tak cudownie miesista, milutka, wydaje sie ciezka a po zamotaniu nawet sie nie pocimy jak w innych chustach przy wysokich temperaturach tego lata... oj moglabym tak pisac i pisac- do znudzenia. powiedzialam mezowi, ze to moje ostatnie chustowe marzenie.... i byla to prawda. BYLA !!! bo teraz chyba sprzedam wszystkie storcze zeby jeszcze cenamonowe albo rubinowe kupic.... oj moje indio kochane!!!!
ps- co do motania dla dziewczyn, ktore tak jak ja kiedys, beda szukaly info nt informuje, ze wg mnie storcze i didki (przynajmniej te z lnem) maja taka sama wytrzymalosc i nosnosc.
Właśnie wróciłam ze spaceru w indio len. To chyba jedyna chusta, z tych które mam, w której przy takim upale odważyłabym się wyjść zamotana. Fakt byłyśmy trochę spocone, ale przy takim upale to człowiek i bez chusty jest spocony.
A len... Hmmm... faktycznie jest piękny. Zostawiam kaszmir na zimę a len jest moim letnim faworytem:)
MartaS to mi teraz zrobiłaś ;-/ A już myślałam że na jakiś czas będe zaspokojona a jak tak piszesz o tym lnie na lato to kurka będe musiała nabyć ;-/
A mi się konopki moje na lato podobają ;-) są takie ciniutkie takie fajne ;-) no i nie wiem jaki kaszmirek będzie ;-)
Hehe, a widzisz kanka, ja nigdy nie tykałam konopii, a chętnie bym wypróbowała :) Ale narazie czuję sie zaspokojona moim lnem:)) A tak sie wahalam czy go kupowac...
Na szczęście jutro juz wybywam z warszawy i moze nie bedziemy sie juz tak potwornie pocic....Bo u nas dzisiaj temperaturowy koszmar :hide: No i dodatkowo chustostragan nie będzie kusił :lol:
Ja chyba musze gdzieś też wyjechać ale tam gdzie nie ma neta :duh:
Mam nowe - stare indio:) Moje pierwsze czysto bawelniane. Kolor mnie zachwycil, podoba mi sie kontrast. Rozmiar 4. Super na prosty plecaczek, mnie udaje sie zrobic rowniez z chestbeltem, a od biedy wyjda rowniez 2x.
Jest grube, miesiste, solidne, takie jak lubie.
Tutaj w lapkach Kubusia:
http://farm3.static.flickr.com/2525/...320a8e88c8.jpg
A tutaj obok pozostalych moich indio:
http://farm3.static.flickr.com/2525/...e155c4fd6c.jpg
Przyszedł moj kaszmir. Jeszuuuu toż to cudo. Zakochałam się, inne odpadają przy nim. takie powinny być wszystkie chusty ;-)
kanka, foty!!!!!
bez kitu....chyba będe musiała przemysleć kwestie tiefblau-weis lub schwarz-weis :roll: Matko, jakie to cudne jest :eek: a pomysleć że niewiele brakowało i miałabym odynkowego tiefa :duh:
Nie mam jeszcze w akcji ale prosze ;-)
Tyle że najlepsze to macanie jej. Matko ona jest tak miła że nigdy jej nie oddam chyba że za inny kaszmir choćbym miała sobie potem z tego bluzkę uszyć.
http://img521.imageshack.us/img521/6550/sany0002.jpg
http://img521.imageshack.us/img521/7166/sany0003b.jpg
http://img403.imageshack.us/img403/4030/sany0004c.jpg
http://img521.imageshack.us/img521/6232/sany0007.jpg
A tu moja Misia pilnuje swoich chust ;-)
http://img115.imageshack.us/img115/9210/sany0009f.jpg
Ależ piękny ten kaszmir :-)
Normalnie CUDO!
Koniecznie musze umówić sie na macanko. Koniecznie ;-)