Chani, Kamyki są jeszcze tutaj - http://maleksiazki.pl/katalog/kamyki...&string=astona
przy okazji mają też 'Zjedz to sam' Mizielińskich, jeśli ktoś szuka i darmową wysyłką przy zakupach powyżej 50zł :)
Wersja do druku
Chani, Kamyki są jeszcze tutaj - http://maleksiazki.pl/katalog/kamyki...&string=astona
przy okazji mają też 'Zjedz to sam' Mizielińskich, jeśli ktoś szuka i darmową wysyłką przy zakupach powyżej 50zł :)
Moja trzylatka ostatnio sobie w bibliotece wybrała "O diabełku, który odważył się śmiać" ks. Mieczysława Malińskiego
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/18270...azyl-sie-smiac
I choć szczególnie religijni nie jesteśmy, tak ją ta opowieść zafascynowała, że co wieczór czytaliśmy jeden rozdział, aż się nie skończyła. A to się u nas rzadko zdarza, bo zazwyczaj przed każdym spaniem chce inną książkę. Potem wypożyczyliśmy drugą część i taka sama sytuacja:) Znacie coś godnego polecenia w tematyce anioły-diabły, piekło-niebo?
ja bym napisala i sprawdzila czy maja - bardzo czesto male ksiegarnie internetowe nie maja wlasnych skladow, tylko zamawiaja gdzies potem to co chcemy. i czesto-gesto maja na stanie rzeczy dawno niedostepne, niestety. dopiero po zamowieniu sie okazuje, ze "przepraszamy, ale jednak nie..."
Diabełek Marii Ewy Letki - nie wiem czy to targowa znizka, ale za takie pieniadze to tylko brac ;)
piszą, że wysyłka w ciągu 24h, więc raczej powinni mieć na stanie. w poniedziałek się okaże, bo już zamówione i opłacone :)
a jeszcze tutaj znalazłam, ale sprzedają tylko stacjonarnie we Wrocławiu http://pociagdobajeczki.pl/go/_info/...d=3117&lang=pl
kupuję u nich (stacjonarnie;)) - aktualizują stan na stronie zgodnie z tym, co jest w księgarni, "ściągają" ze strony to co zejdzie im w sklepie - wiem, bo parę razy wyłapałam że coś mi ze strony uciekło (np Jesień na czereśniowej - trzymam sobie w zakładkach linki do tego co kupię "następnym razem") - zawsze ktoś się może pomylić, ale ogólnie na stronie jest to co fizycznie mają na półkach
a tak nawiasem to cudowna księgarenka z przemiłymi ludźmi:)
Ktoś coś o serii o Siri?
http://xiegarnia.pl/wp-content/uploa...ri-292x391.jpg
http://zelkozercy.blogspot.co.uk/201...adka-siri.html - tyle z sieci, przegladnelam na Targach na szybko jeden tom, stwierdzilam, ze moze poczekac - i tak sobie czeeeeka...
Ja napiszę tylko na szybko, że mamy ze 3 czy 4 tomy Siri i chłopaki bardzo lubią. Zwłaszcza "Siri strzela gola" :-)
ja też potwierdzę, że OK
nawet ostatnio miałam fajną sytuację :)
z racji, że książki raczej kupuję tylko te których w biblio nie ma (lub wyjątkowe) mieliśmy Siri z biblio dokładnie Siri i pies sąsiada :) zapomniałam, pożyczyłam jeszcze raz no i mówię do dzieci, że czytamy fajną książkę a starszy na to, że ją zna bo już ją czytaliśmy, ja nie pamiętam :omg:, pytam się z kim? z tatą? a on, że nie ze mną i zaczyna opowiadać co się stało w środku, czytaliśmy i faktycznie znał treść a mi się przypomniało :p
syn lepiej pamięta niż ja, to chyba dobrze o nim świadczy
SIRI polecamy :)
Siri i u nas się spodobała, Lena kręciła na nią nosem w biblio, ale w domu czytałyśmy klika razy i juz zapowiedziała, ze chce następne. na razie czytalismy "Siri i pies sąsiada"
Mamy Siri i brudasek i Siri i pies sąsiada, obie zakupione za grosze w dedalusie. Podobają się nam obojgu
:)
U nas "Co?!" jest wielce lubiane przez najmłodszą, czyli pięciolatkę. Od zeszłego roku.
A co polecicie dla dziecka 19 mies., z ilością tekstu mniej więcej jak w Elmerze?
u nas już wtedy zaczął się Albert- Dobranoc Albercie, Pospiesz sie Albercie, Nieźle to sobie wymyśliłeś Albercie.
Mama Mu-te dużego formatu, pojedyncze historie, mają sporo ilustracji jeszcze przy tym np. Mama Mu nabija sobie guza, MM na huśtawce.
Bardzo lubiane z Tako - Maryna, Biegnij dynio, biegnij (tu jest trochę powtarzających się sekwencji, ale właśnie chyba to było atrakcyjne).
U nas ukochane są książki T. Ross' a z serii o małej księżniczce. Przezabawne ale tekstu mało-Ja nie chcę myć rąk, Gdzie jest mój obiad, Gdzie jest mój nocnik oraz z wiekszą ilością tekstu Chcę być wysoka.
Seria o krowie Matyldzie.
I u nas Brzechwa i Tuwim się sprawdzał i nadal sprawdza.
edit: Muminki z Egmontu (Muminek i księżycowa przygoda, Muminek i mały duch).
Cała seria książeczek o Kici Koci
kupiłam Kamyki Astona i czy to normalne że dobijałam do 50zł żeby tylko mieć wysyłkę za darmo :hide:
Mist - na Ursynowie możesz pooglądać fajne książki dla dzieci w stentorze na KENie za Przy Bazanciarni, w badecie, gdzie powinni też być w stanie Ci dobrze cos doradzić, niedaleko stacjonarnego bonito, w tamtej okolicy jest jeszcze mala kawiarnio-ksiegarnia dla dzieci przy placu kolo wielkiego kosciola. Jest jeszcze badet w Wilanowie na Lentza, chyba większy, ale nie byłam nigdy w ursynowskim; z dobrym dojazdem jest jeszcze Bullerbyn na Chmielnej.
Biblioteki warto się nie bać - panie są generalnie fajne, chyba że H. jest wyjątkowo okrutnym czytelnikiem ;)
mam :) zapraszam. chętnie z ciastem drożdżowym ;)
a biblioteka jest dla nas błogosławieństwem-H.sama wybiera sobie coś sama,ja pooglądam. Czasami oszczędza to budżet, a czasami wręcz przeciwnie, bo się zakochujemy i muszę mieć :)
Mozemy jednorazowo 10 książek mieć i zawsze mamy pełne konto. Warto!
Znacie jakieś książki Joanny Krzyżanek? Coś godnego polecenia dla 4-latki jest?
hej, znów przychodzę po radę :hide:
kończę kompletować zamówienie, czy możecie mi podpowiedzieć?
1. na jakim poziomie zaawansowania jest „wielka księga - basia”? coś jak „basia i telewizor”, „basia i mama w pracy” itp? nie wiem, czy dobrze zrozumiałam, ale chyba „wielka księga przygód” ma ciut dłuższe teksty, takie dla przedszkolaka. to dla mojego młodego jeszcze za dużo. szukam czegoś łatwiejszego, ale jednocześnie z dłuższymi opowiadaniami niż „basia i franek”.
2. czy ktoś ma i mógłby wkleić choć jedną fotkę środka tego wydania muminków?
http://www.nieprzeczytane.pl/images/...8310125682.jpg
chodzi mi o proporcje tekstu na stronie i ew. ilustracje. czy nada się dla oczytanego 2.5 latka? „co było potem” i „kto pocieszy maciupka” pokochał od razu.
3. jakie są wasze opinie o „rok w mieście”? nie za gęsto narysowane?
dziękuje z góry :)
Muminki takie zdecydowanie jeszcze nie - to normalne Muminki, a może nawet trudniejsze od pozostałych. Kupiłam dzieciom, przeczytałam sobie - mnie poruszyła przeczytana jako książka o wojnie, o rodzinie której tata ruszył "do lasu". To takie "pramuminki" są, Muminki się w niej dopiero klaruja.
Z pozostałymi nie pomogę.
jul, dziękuję. z muminkami poczekam zatem. a od jakiej części byś radziła w przyszłości zacząć, jeśli nie od tej „chronologicznie” pierwszej? żeby bohaterów powoli, stopniowo wprowadzić młodemu...
W sumie nie wiem, nie przerobilismy jeszcze wszystkich, bo z dłuższymi książkami wciąż jeszcze u nas średnio - rzadko kiedy czytamy kilka dni pod rząd to samo, Muminków dawnosmy nie czytali. Mozecie za to słuchać Lata w dolinie Muminków ze świetną muzyką Woźniaka - bardzo lubimy od dawna, chyba nasza pierwsza bajka-grajka, a Paszczak i "hej wisusy i chłopaki, Paszczak wsadzi Was do paki" to u nas kultowa piosenka - po niej, ze względu na ulubionego Paszczaka, kupowałam córce niedługo wcześniej wydane "Co było potem".
Aha, chcę kupić komiks Muminkowy- jeszcze nie znam, ale może to będzie dobre na następny krok?
Wielka księga ma krótsze opowieści niż te w książkach całych - były publikowane w Dziecku, takie na stronę w gazecie.
Komiks Muminkowy raczej dla starszych. A może i nawet dla dorosłych; )
Raczej Egmontowe Muminki Kustafo.
o tę Cecylkę się rozchodzi właśnie :) dużo ich i nie wiem co wybrać. zdanie z Cecylki patronuje Małemu Wolontariatowi, autorka książek będzie w pkolu Asi w piątek, można będzie zakupić książki, dostać autograf i takie tam ;) i nie wiem, na którą książkę dla mojej 4 latki się zdecydować, no nawet dwie mogę wziąć ;)
Ach, bo ja zrozumiałam, że dopiero chcesz wprowadzać Muminki.
A "co było potem" czytaliście?
A chronologicznie od drugiej części możecie zacząć czytać. ta pierwszą Jul super określiła jako pramuminki.
Ja widziałam w księgarni i mnie nie porwał, chyba trzeba lubić takie ilustracje.... tu masz sporo http://www.maluszkoweinspiracje.pl/2...w-miescie.html
wruuuu, ja lubię takie ilustracje, ale zastanawiam się, czy kilkulatki też ;)