olcia, jeśli sądzisz, że kajetański = spokój i cisza, to nic bardziej mylnego :nono:
czyli, że się ustawiamy? :ninja:
Wersja do druku
olcia, jeśli sądzisz, że kajetański = spokój i cisza, to nic bardziej mylnego :nono:
czyli, że się ustawiamy? :ninja:
my 19ego mamy już ustawioną wigilię zakładową :(
---------------------
po analizie i przegadaniu z Izą...
TO SUPER TERMIN, bo mamy po południu wigilię zakładową :D
zatem - jeśli pasuje Wam przedpołudnie w środę, to my się z Tadziem piszemy i po drodze zgarniemy Olcię z Julą i Adą :)
Ja nie mogę 19 :cry:, najpierw mam wizytę kwalifikacyjna w Domu Narodzin, a potem wigilię w pracy, tak do 13, do Izy dotarłabym na 14 :(
mi. Kochana a jak byscie nas zgarneli ? Toc my 3... Co z fotelami?
No i nie wiem jak Jula będzie się czuła bo we wt ma chemię. Tym razem było słabo przez 3 dni.
A może 21? W pt nawet samochód będę miała :)
Oooooo! Mnie też by piątek pasował, bo mam wolne!
kurczę... nie wiem.
może i ok? :hmm:
3 fotele wejdą :) 2 mam ja, trzeci weźmiesz dla Ady :)
btw, dr Piotrowski :heart:
mnie w piątek pasuje, ale czy mi pasuje?
Ech to super by było :) i dużo czasu żeby dzieci się wykurowaly :)
no, żeby tylko nie zachorowały znów ;)
póki co - chorujemy wszyscy, a ja najbardziej :roll:
w związku z tym jutro planuję głównie leżakować pod kołdrą :D
kuruj się mi.! i chłopców też kuruj!
a czy ja też bym mogła? z dziewczynami? mimo, że 2 lata temu nie byłam? i mimo, że nic nie umiem? :lol:
za to bardzo chętnie się z Wami wszystkimi zobaczę :kiss:
choco - ale fajnie!!! dasz jadę transportowo, czy jakiegoś saportu poczebujesz?
Eee to jak tyle nas będzie i tyle dzieci to może zamiast sushi zrobimy pierniki ? :) starsze dzieci będą miały fun :)
Olcia - ale chodzi CI jak rozumiem o zdobienie pierników, nie ich pieczenie? ;)
:jump: oj dziewczyny zapowiada się doskonale!
już się nie mogę doczekać!
Ja się nie mogę zdeklarować, ale może i ja będę miała wolne 21...
Tylko to już chyba salę weselna przyjdzie zarezerwować...
No nie wierzę nawet LM się objawiła! ;) :applause:
Iza, dasz radę lokalowo nas przyjąć?
ja jednak wolę sushi od pierników :D
pewnie dlatego, że będę z bezglutenowcem ;)
ja tez wolę sushi, całą ciążę za mną chodzi i suszi ;)