koralowe konopie i chusto mt simone lilibulle
Wersja do druku
koralowe konopie i chusto mt simone lilibulle
ostani raz Didek Moos, i Lana
dziś calyx, bo nino schnie:cool:
Wczoraj Nati z wełną
girasol
Mam konopie i ostatnio dużo w nich noszę, są cudne :)
nati kalahari, nati wełenka czerwona
Dziś w deszczu:twisted: ciekawe czy sie da w czymś jeszcze
... a wczoraj było tak pięknie i tak pieknie nam się spało na spacerku w zinku...
edycja
dziś nosił mój M. w Bamberoo:)
Rano inka (w makro, bo dzisiaj dzień z dziećmi), w południe lisa (dom), wieczorem aare (spacer wokół domu jak przestało padać) :)
cynober i kalahari
Aare z wełną, do spania będzie pewnie standardowo Inka :)
dzisiaj millefiori pomiędzy jednym i drugim deszczem
wygrały zielone pawie
acha - i lana style
Leo Natur nóweczka, wreszcie się doczekałam :mrgreen::mrgreen::mrgreen:
...a ja dzisiaj na rękach.
przyszedł do mnie jedwab ellevile she...
ale co z tego jeśli Młoda nie miała ochoty na noczenie w szmacie.:twisted: