eh.. cóż my małe żuczki możemy zrobić :roll:
Wersja do druku
kurcze, nie miałam pojęcia ,że mają takie fajne wzory ale stwory cycate to chyba już nie można dostać?:hide:
A mnie korci groszkowa z haftem - ciekawe jak na żywo wygląda a i koty od początku mnie korciły.
kupie jak ktos kupi moja grecje, a kto mi kupi welne w lecie :(
PS odi, groszek juz leci do mnie czy dopiero poleci? bo musze sasiadke zwerbowac do odebrania paczki jak mnei nie bedzie
A mi sie wydawalo, ze widzialam jakis sklep internetowy, ktory je sprzedawal...i to ostatnio...hmm...
Ja mam rapalu- czerrrrwoną:) starą: złamana, cudna flanelkowa!!!!
ja znalazłam je tutaj :http://www.babyexpress.pl/chusta-nos...,2,35,333.html ale ja jeszcze poczekam :ninja:
Ja już u odynki czatuje na którąś :P - tylko niech cos na konto wpadnie
agaja pokaż później tą groszkową
niedawno dotarł do mnie czarny paisley - moja pierwsza rapalka i wygląda, że zostanie z nami na długo :)
Znalazłam jeszcze zdjęcie rapalu w całości
http://public.bay.livefilestore.com/...w/IMG_0352.jpg
Nie no teraz chcę koniecznie - jakiś sentyment się włączył
kotki :beat: szkoda, że tak bardzo rózowe...
http://www.mamuka.pl/rapalu-pink-w-kotki-roz-m.html
no nie zachorowałam na jeszcze :duh:
na początku powinna być informacja - ostrzeżenie że czytanie wątku może grozić powiększeniem stosu :lol:
ja się woisuję do fanklubu ręcyma i nogyma ;)
nie dość że rapalki fajowsko noszą to jeszcze się cudnie z nich szyje
porządny materiał na maszynie a nie jakieś tam indio...
mam też jeszcze w swoim stosie parę rapalek i zamierzam się ich nie pozbywać :D
żeby nie było nic do noszenia indio nie mam ale do szycia to wrrr
Bebelulu to chusty od których zaczęłam zgłębiać chustowy temat. Napaliłam się wtedy na czerwoną łowicką rapalkę, ale poczytałam na forum, ze zbyt sztywne dla noworodka i odpuściłam. Teraz od dłuższego czasu szukam i nikt nie sprzedaje. Na razie kupiłam sobie czerwoną kółkową z łowickim haftem i kocham ja za ten cudny energetyczny kolor, choć z kółkowymi ciężko mi się dogadać. I jeszcze bardziej pożądam wiązanki.
morepig byl na sesji bebelulu dwukrotnie, najpierw kiedy wychodzily paisleye, moro i inne (zielenie, czerwienie, sesja zimowa a ja ruda) i te mnie się nie podobały, ani kolorystycznie ani grubościowo. natomiast potem była fajniejsza sesja z cienszymi rapalu (turkus, groszek ,roz, szary w potworki) i te byly fajne. potworki zawróciły mi w głowie, ale juz ich nie ma niestety :(
idę czytać resztę wątku :D
napisałam pytanie na fb - nowe chusty mają być jesienią :)
A ja mam groszkowy haft i to była moja pierwsza chusta i nosiłam w niej małego od początku i nikomu nigdy bym nie odradziła. Jest mięciutki i kochamy go bardzo :)
a ja mam taką lawendę, z allegro za 70 zł:) i to jedyna chusta w ogóle, jaką obecnie mam, no najlepsza, w zupełności wystarczająca i matyśkę 14 kilo nosi jak nic:)
https://lh4.googleusercontent.com/-D...4052011283.jpg
ależ jestem ciekawa co to bedzie :) i szkoda że dopiero jesienią :(
Kasia ślicznie wyglądacie :applause:
taka była moja pierwsza rapalka :)
ja od wczoraj znów ściskam swojego czarnego paisleya:love: mój mąż stwierdził że świetnie na lato masz same czarne chusty :bduh: no to muszę go pomęczyć chyba o coś jasnego ;)
to jeszcze ja znalazlam kilka zdjęc już nie mojej rapalki:
http://images49.fotosik.pl/812/7a6933d55ceeea3cmed.jpg
http://images41.fotosik.pl/807/8ad81e5ee7feff80med.jpg
Odynko, a będą jeszcze kiedyś nowe rapalu, czy firma wycofuje się z produkcji chust?