dłużej niż fuzzi niestety.Zależy też od pogody oczywiście.No,ale wiadomo że polar schnie szybciej niż bambus.Cytat:
Zamieszczone przez Suzi
Wersja do druku
dłużej niż fuzzi niestety.Zależy też od pogody oczywiście.No,ale wiadomo że polar schnie szybciej niż bambus.Cytat:
Zamieszczone przez Suzi
Też się skusiłam, wysyłka w środę wiec pokazywać będę. :) Będzie kieszoneczka i otulacz. Otulacz może być na Smoka nieco duży jeszcze, ale powoli mi się ciasnawy robi stary więc asekuracyjnie już zakupiłam
ja kupiłam sobie pul tej firmy na woreczek i mi przemaka :-(
to fatalnie :-(Cytat:
Zamieszczone przez margeritta
który wzór?
ale nie wyprałaś z płynem do płukania przypadkiem?
wzór bakterie, nigdy nie piorę z płynem. Jak trzymam pieluszki lekko wilgotne to jest ok ale jak wrzucę jakąś mocno zasikaną i poleży chwilę to zdarzyło się że ubranka w torbie się przemoczyły po kontakcie z workiem :-(
Używam puli Muskuta do szycia pieluszek i są bardzo w porządku. Może trafił Ci się jakiś wybrakowany kawałek, albo laminat popękał przy szyciu?Cytat:
Zamieszczone przez margeritta
Ale to na szwach puszcza, czy materiał przemaka? W to drugie trudno uwierzyć, też mam te pule i są bardzo dobre, może faktycznie jakiś wybrakowany?
no może faktycznie wybrakowany bo kupiłam kawałek materiału 50x50 właśnie z myślą o uszyciu woreczka, to chyba jakieś resztki były
w każdym razie przemaka cały, też początkowo myślałam że to szwy puszczają, ale nie, bo mokry jest głównie na środku
mam "w drodze" pieluszkę we wzór bakterie... zobaczymy jak sie bedzie sprawować. Proponuję zareklamować bo nieprzemakalnośc to główna funkcjonalnośc tych materiałów!
gdyby to była pieluszka to bym reklamowała, worka mi sie nie chce, wszyje sobie od srodka ceratke i bedzie ok
Mamuśka a te myjki to jakie, frotkowe są? Starannie obszyte? Zadowolona jesteś?Cytat:
Zamieszczone przez mamuśka
Zobaczę jak dojdą ;-)
Dziewczyny doradźcie coś, bo zielona w temacie jestem (jeszcze :-). Chyba też się skuszę na te pieluszki, a że będą to nasze pierwsze to jaki wybrac środek pieluchy: polar, coolmax czy dryliner? Co będzie najlepsze (=najsuchsze dla skóry małej)? A wkłady do pieluszek z oferowanych przez sprzedającą, które: 1. konopie-bawełna; 2. bambus-bawełna-poliester-konopie; 3. bambus-bawełna? Chodzi mi tutaj o największą chłonność, a nie koniecznie o czas schnięcia...
Przyszła paczka :-)
Na razie wszystko się suszy po pierwszym praniu więc nie wiem jeszcze jak się będą sprawdzać, ale pierwsze wrażenia wzrokowo-dotykowe ;-) :
Myjki konopne - nie za bardzo, są bardzo cienkie (Pani mnie uprzedzała), natomiast myjki bambusowe - super, taka delikatna frotka.
Pieluszki - pierwsze wrażenie wzrokowe: są rozmiarowo OK, (mam L na 10 kg córę, na którą niektóre pieluszki typu "do 16 kg" są na styk ) myślę, że wystarczą na długo (potwierdzę to jeszcze testami ;-) bo jeszcze nie mierzyłam na małej). Są starannie uszyte, PUL w kieszonce... wygląda jak PUL ;-) W środku ma coolmax - taka delikatna siateczka, podobna do zewnętrznej powłoczki Tots Bots Flexi. Jeśli chodzi o formowankę to mam bambusową, na zewnątrz pomarańczowa w słoneczka, od środka bambusowa frotka kremowa... myślę, że przyszłościowo wybiorę frotkę kremową na obydwie strony. Kremowa jest grubsza od kolorowej (Pani mnie uprzedzała), sprawia wrażenie bardziej naturalnej.
Wkłady konopne - wydają się być cieniutkie i lekkie, pewnie cokolwiek będzie można powiedzieć o ich chłonności dopiero po kilkurazowym użyciu.
Wkłady "sucha pielucha" - wydają się być sztywne i grube ale pewnie cokolwiek będzie można powiedzieć o ich skuteczności po użyciu.
a ja ciągle czekam i czekam... :(
ania,
bardzo dużo w wyborze "środka" zależy od skóry dziecka. Moja mała jest alergiczką i ma bardzo wrażliwą skórę. Gdy przez dłuższy czas używałam polaru - zaczęła się od niego odparzać (polar jest sztuczny i może "grzać", zwłaszcza w upały). Gdy przeszłam na bambus i/lub tetrę też się zaczęła odparzać (niby naturalne tkaniny, ale wilgoć jest przy skórze).
Myślę, że u mojej córy pewne znaczenie mają "smarowidła", kiedy ją smaruję maścią (przynajmniej co kilka przewinięć) jest lepiej. Ponieważ przy kieszonkach z polarem, dryliner etc. nie wolno "zatłuszczać" pieluszki bo traci chłonność, smaruję małą niewielką ilością kremu kiedy zakładam tetrę/muśliny/ ewentualnie bambus - i piorę je w wyższej tem. żeby wypłukać ewentualne pozostałości maści. A pomiędzy używam kieszonek.
A teraz właśnie będę próbować tajemniczego coolmax ;-)
Chyba nie da się doradzić jakiejś jednej idealnej wersji. Są różne dzieci, są różne oczekiwania mam. Najlepiej chyba trochę potestować tzn. kupić kilka wersji pieluszek, poużywać przez jakiś czas i zdecydować co lepsze...
ja też czekam i się pewnie nie doczekam... bo gapa jestem adresu nie podałam i Pani wysłała na adres z konta, który jest ode mnie hen, hen - na Pradze :-(
mamuśka - napisz jak ten coolmax się sprawuje
mi,
a kiedy miałaś wysłane? Do mnie wyszły w czwartek (zamiast obiecanej środy bo trochę namieszałam z tkaninami) no ale już są.
Tak. Pani wysłała na adres z przelewu... u mnie to akurat właściwy.
ja też czekam... podobno są uszyte i maja być wysłane - ale poprosiłam o zdjęcia i nie dostałam :-(
Qrcze, współczuję bo dla "maniaka pieluchowego" czekanie na nowy nabytek to męka ;-)
Do mnie paczka przyszła listem poleconym, ale nie priorytetem, może to też spowalnia...
toż ja coby sobie w męce ulżyć poprosiłam o zdjęcia! A tu cisza....
mi. - dostałaś fotki?Cytat:
Zamieszczone przez mi.
dostałam jedną - fatalną :(
rzekomo wyszły w poniedziałek...
ja też czekam na fotki
Dzięki, właśnie tak zamierzam zrobić i zamówię sobie chyba po jednaj z każdego rodzaju i się zobaczy co w praniu wyjdzie ;-)Cytat:
Zamieszczone przez mamuśka
Zdjęcia moich 2 pieluch są na stronie franiszki.pl, zakładka "wzory gotowych pieluch". Ale jakość zdjęć fatalna, w rzeczywistości pieluszki są dużo ładniejsze, kolory żywsze.
No i jestem po użyciu kieszonki i formowanki - pierwsze wrażenie i zdziwienie (pozytywne) to pieluszki są za duże! Wiem, że rozm. L z założenia mają być od 10,5 kg. do 16 kg. ale niejeden producent tak podaje, a moją małą ciśnie. Natomiast franiszki są wręcz za duże, ale to OK będą na później.
Kieszonka z coolmax spisała się super, mała nie miała żadnego zaczerwienienia (tak jak w polarze lub mokrej tetrze), nic też nie przemokło (a zasnęła mi w tym na pośniadaniową drzemkę). Coolmax z PUL'em bardzo szybko schnie, wypłukałam pod bierzącą wodą i powiesiłam na świeżym powietrzu, szybko był znów do użycia. Formowanka jest chyba troszkę większa od kieszonki, więc za duża na moją córę, jeśli będę zamawiać więcej to rozm. M lub one size. Bardzo miły bambusek od środka (ten kremowy) no i cała bardzo szybko schnie jak na bambus oczywiście (moje Bamboozle i Bambinex bambusowy jeszcze trochę powiszą na sznurku, a franiszka już zaliczyła ranne siki ;-) )
Wkłady z konopii (trudno mi na razie oceniać chłonność) ale są bardzo przyjemne i jak to konopie, nawet namoczone, sprawiają wrażenie prawie suchych w kontakcie ze skórą (w przeciwieństwie do bambusa, który robi się zimny). Myślę o zamówieniu kilku pieluszek rozm. M lub one size, no i myślę intensywnie czy kieszonki czy formowane ;-) A jak formowane to chyba spróbuję z konopii o ile to ten sam materiał co we wkładach.
edit: moje myjki też są na stronie ;-) w zakładce "inne wyroby" ;-) Polecam bambusowe.
Mamuśka dzieki za odpowiedź. Jeśli to milutka frotka to muszę zamówić, bo cena rzeczywiście fajna.
Mam jeszcze pytanie o wkłądy "sucha pielucha" - z czego one są? Czy to jest polar czy coś cieńszego. Dla mnie idealne są wkłady IV tylko strrrrrasznie drogie. Po polarkowych moje dziecko ma pełno potówek i szukam jakiegoś "złotego środka".
To nie jest polar, ten materiał jest dosyć gruby i sztywny (przypomina mi trochę tzw. obrusy nieplamiące ;-) ).
Jeśli mówimy o tym samym - wkłady Imse Vimse takie cieniutkie, prostokątne, w lekkie prążki (też moje ulubione), to napewno ten wkład nie ma z nimi nic wspólnego. Aczkolwiek i tak wolę go od polarkowych (przynajmniej na razie bo użyłam go dopiero 2 razy), bo polarowe bardzo źle działają na skórę mojej córy.
Ciekawa jestem jak by się spełniał coolmax jako wkład sucha pielucha. Po 2 użyciach kieszonki z coolmaxem jestem zadowolona ze stanu skóry małej.
Moje pieluszki też już u mnie. Na razie nie testowane, bo się wietrzyliśmy i sama tetra była na pasku sumo z rajstopy ;)
Ale - pieluszka slicznie uszyta - mam z frotką w środku, schnie jednak nawet nawet. Mam wkładkę konopną - jejku nigdy nie widziałam tak cieniutkiego wkładu. Jestem ciekawa chłonności, jak będzie ok, to będzie mój zestaw! Malutka pupa to jest to :)
Na stronie można zobaczyć mój otulacz z dodatkową zakładką (wzorowana na Bummis :)) Ale jeszcze potrwa zanim zalożymy, bo wzięłam przyszłościowo M.
Zamówiłam też coolmax do testowania jako wkład sucha pupa. Napiszę co i jak - u mnie polar be, wiec szukam czegoś na tetrę.
EDIT: Pieluszka cudna. Wkład konopny choć cieniutki wytrzymał trzy godziny drzemki. Frotka na wierzchu mokrawa, Smo nie przeszkadzało i nic nie uczuliło! Teraz się pierze. Rozmiarowo jest to pieluszka zgrabna, cieniutka, ale dość duża na noworodka. Rozmiar S/M zapinamy na ostatnie napki, a Młoda ma 5300. Choć jakby włożyć do środka tetrę to byłoby pewnie wypchane bardziej. W tym momencie jest idealna. Gumki miłe, nóżki troskzę odciśnięte, ale bardziej przez to, że w chuście była mocno podociągana.
Jutro test coolmaxa
szersza niż IB:
http://dl.dropbox.com/u/329807/PICT4284.JPG
Środek:
http://dl.dropbox.com/u/329807/PICT4285.JPG
Wkładka:
http://dl.dropbox.com/u/329807/PICT4286.JPG
Po kilku użyciach i praniach trochę zrewidowałam poglądy nt. wkładu dryliner. W dalszym ciągu daleko mu do Imse Vimse, ale zrobił się dużo miększy/delikatniejszy i przyjemniejszy w dotyku. Mała lepiej na niego reaguje niż na polar, ale chyba nr 1 będzie i tak coolmax.Cytat:
Zamieszczone przez mamuśka
sheana,
ty masz chyba inny wkład konopny niż ja, brałaś ten na 30x35 czy 15x35?
Ten Twój na zdjęciu przypomina mi materiał z moich myjek (baaardzo cienki, niemal jak papier). Mój wkład do pieluszki jest z podwójnie składanej konopii (jest taka troszkę msiowata w dotyku). Jakie jest ten Twój wkład?
sheana, a IB jaki masz rozmiar?
Mam 15 na 35 cm - materiał 70% konopi,30% bawełna - tak jest taki jak koszulki, cienki. -> prosiłam o najcienszy i chłonny :) A Ty które konopie masz?
IB mam M
Ja brałam 30x35, składa się go na pół. I jest z tego drugiego materiału (chyba konopie+bambus+bawełna+poliester). Też jest dosyć cieniutki (ale nie tak bardzo jak ten Twój), nawet chłonny. Szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie tego drugiego "koszulowego" (jak go ładnie ochrzciłaś ;-) ) na wkład, ale moja mała ma roczek i sporo sika.
odebrałam!
1.) gwiazdki z rozmytoturkusowym polarem mnie nie powalają, ale to raczej w wyniku mojej marudności w kwestii barw, bynajmniej nie wykonania (coś mi mówi, że wylądują na bazarku... :ninja:) Jeśli któraś z Was ma ochotę na nieśmiganą jeszcze - dawajcie znaka, zaraz poślę :)
2.) "pawie" z coolmaxem fajne. Ten coolmax (jeśli naprawdę jest suchy przy pupie) znacznie bardziej mnie przekonuje niż polar. Wygląda na na naprawdę elegancko oddychający i porządny.
Jakość szycia - bez zarzutu! Materiały też wyglądają na bardzo porządne - choć polar nie tak fantastyczny jak Yetty. Napki nie są najpiękniejsze, to fakt :( ale może to dlatego, że Tysiula, Yetta i Aloha mnie rozpieściły małymi, zgrabnymi i kolorowymi, a te tu są białe i jakieś nieco większe... (może czas kupić napownicę? :ninja:)
Wkrótce zaczynamy testy, jeśli pawie z coolmaxem się sprawdzą - zamówię z nim kolejne wzory :)
mi jaki rozmiar i coś poglądowego do zerknięcia wstawisz?
onesize!
na razie nie mogę nic wstawić, do środy :(
ALE mogę opisać dokładnie.
PUL jest gwiazdkowy, a polar niemalże identyczny z tłem tegoż PULa. Różnica jest doprawdy minimalna. Napki są białe. :)
jak dla mnie za dużo niebieskości - ch....a no
mamuśka, to bez porównania. Dwumiesięczniak jednak tak dużo nie siknie ;) Ale kilka godzin przeżyło i podejrzewam, że jeszcze coś by zniosło. Podoba mi się, że cieniutko i chłonnie. Na większe dziecko można ze trzy takie wkładki, a i tak będzie cieniej niż w większości...
mi - czekam na doświadczenia z coolmaxem.
Będe na pewno omawiać jeszcze coś i zastanawiam sie czy testować, czy zostać przy "mojej" frotce