dzięki - synek koleżanki chodzący, wiec odpada :(
Wersja do druku
dzięki - synek koleżanki chodzący, wiec odpada :(
Dziewczyny ale Wy testujecie na różnych dzieciczkach wielorazówki? I co pierzecie to? Pytam bo nie używałam nigdy takich pieluch a zaciekawiło mnie jak rozmawiacie?
no tak,po tescie trzeba wyprac i posłac dalej
pewnie sie dziwisz ze sie nie brzydzimy? tez sie czasami dziwie ,haha
nie myśłalam nawet o brzydzeniu się, ale o bakteriach, które ta drogą mogą się przenosić:)
Moje pierwsze dwie pieluszki to Lenny Lamb, zakupiłam je tydzień temu, więc mam te z najnowszej (ulepszonej kolekcji). Może najpierw plusy: kieszonki bardzo dobrze wykonane, z miękkiego PUL, nawet jak coś przecieknie to wewnętrzny mikropolar jest suchy dla skóry dziecka, obszycia przy nóżka były udoskonalone (tak pani w sklepie mówiła) i zgadzam się z tym że idealnie są dopasowane, nic nie odstaje, bardzo podoba mi się kolorystyka - uwielbiam pasiaki :) metalowe napki w niczym nie przeszkadzają, a nawet efektownie wyglądają, poza tym błyskawicznie schnie zarówno kieszonka jak i wkłady, ogólnie kieszonka jak najbardziej na "+". Problem natomiast stanowią wkłady:( niestety od razu zakupiłam większą ilość i to był błąd, synek właśnie jest na etapie nauki raczkowania a ja mam wrażenie że one są tak twarde że blokują mu ruchy, dlatego jak na razie lepiej sprawdza się zwykła tetra a ja obecnie przeszukuję forum na temat miękkich wkładów i wąskich w kroku pieluszek (może ktoś od razu coś poleci dla raczkującego malucha??). Wkłady przetestuje następny tydzień i jeśli nadal się nie przekonam to chyba wystawię do sprzedania może dla jeszcze leżącego maluszka bardziej się przydadzą, obecnie zakładam je na noc lub podczas dziennej drzemki (x2), jak się obudzi Filipek zrobię jakąś fotkę i załącze;)
overview
Projektant pieluchował wielorazowo 3 dzieci, ostatnie własnie wychodzą z pieluch, tematem pieluchowania wielorazowego interesuje się od lat 4,5 ... być może moje oczekiwania i Pani po prostu się wymijają ... sama mam bardzo dużo pieluch innych marek i przy bliźniakach sprawdzały mi się zupełnie inne wzory i fasony (dziewczyny są dwujajowe, mają zupełnie inną budowę ciała, wzrost i wagę). Obecny fason jest kompromisem pasującym na oba modele.
Nawet trudno mi to sobie wyobrazić, poliester nie chłonie wilgoci, polar nie przyjmuje wilgoci z zasady, nawet kiepski polar tego nie robi ... czasem polar od środka jest bardziej wilgotny ... ale powodu wilgotnej plamy na polarze nie umiem znaleźć... może pieluch nie była wyprana przed użyciem ?
Nasze pieluchy miały różne problemy, ale zawsze mikropolar miał i ma bardzo dobre opinie
Na jakiej podstawie wysuwa Pani wniosek, że są najtańsze? Pomijając fakt, że cena nie zawsze jest wyznacznikiem jakości, chciałam nadmienić, że rzepy mają certyfikaty i gwarancję jakości na 10 000 odpięć i zapięć, i to tez jest już "naste" rozwiązanie, które testujemy. Osobiście uważam, że obecne rzepy spełniają bardzo dobrze swoje zadanie. Nie polecamy tego, ale moje pieluchy każdorazowo suszyłam w suszarce, żeby przyspieszyć nieco proces "niszczenia" się pieluch i rzepów. Po kilkudziesięciu takich cyklach rzepy wyglądają prawie jak nowe i tak też działają.
Owszem, brzegi pieluchy wywijają się nieco, ale doszycie rzepa do końca pieluszki nie sprawdzało się ponieważ ostre krawędzie rzepa mogą drapać dziecko.
Uznanie za wadę faktu, że rzep czepia się wszystkiego jest nieco zabawny dla osoby pieluchującej wielorazowo :) a jak mogłoby być inaczej ? przecież o to w rzepie chodzi :) oczywiście, że do prania trzeba zapinać pieluchę, ja dodatkowo rzepy chowam do środka kieszonki...
Czy bawełniana frota ma naszytą frotę bambusową (jaśniejsza frota naszyta na 1/3 długości froty niebielonej) ? jeśli otrzymała Pani samą frotę bawełnianą (być może przez pomyłkę) to faktycznie chłonność może być kiepska, proszę zgłosić reklamację produktu.
Odpowiadając jeszcze na problem Mon z wkładami. Oczywiście każdy z nas ma swoje preferencje.. Swoistą sztywność wkładów, ja osobiście uważałam za zaletę bo nie rolowały się i nie przesuwały, przez co powierzchnia chłonąca zawsze była duża. Lada dzień do sprzedaży wprowadzimy miękkie wkłady bambusowo bawełniane. 100 % bawełny + 100 % bambusa naszytego na 1/3 długości bawełny. Ma już bardzo dobre opinie nieliczych użytkowników.
Wkład to jednowarstwowa frota bawełniana i nic więcej.
Projekt pieluszki - zgadzam się - każdy lubi coś innego, ale raczej z przewagą wąskiego kroku, no chyba, że główną cechą ma być mega chłonność, ale tu tego nie mamy.
Co do rzepów - ich "taniość" stwierdziłam na podstawie subiektywnego odczucia "badziewności", zwłaszcza porównując z rewelacyjnymi rzepami w formowankach totsbots.
Może się czepiam - nomen omen ;-)-ale uważam, że rzep powinien się czepiać rzepa, a nie wszystkiego i osobiście nie lubię wyjmować z pralki pieluch wraz z przyczepionymi getrami :?
A nie można było dać ślepych rzepów tej samej szerokości? Albo wąski ale do przyczepienia części dystalnej rzepa - myślę że załatwiłoby to sprawę.
Jak napisałam wcześniej - mimo wszystko pieluszka mi się podoba i właśnie ją stuningowałam, tzn wyprułam rzepy (a łatwo nie było) i nabiłam napki. Jest zdecydowanie lepiej:thumbs up:
- proszę napisać do nas (contact@lennylamb.com) w sprawie wymiany wkładu bo ten to zdecydowanie jest nie taki jak powinien być, i jak Pani przetestuje tamten wówczas będzie Pani mogła ocenić chłonność
- rzepy faktycznie "nie wyglądają", ale nie to w rzepach jest najistotniejsze. Obecnie w naszych pieluchach doszywamy ślepy rzep takiej samej szerokości.
- nadal jednak utrzymuję, że niezabezpieczony odpowiednio rzep, zawsze będzie łapał ( nawet zaślepiony) szczególnie wełniane getry, przynajmniej moje wszystkie (w sensie nie tylko naszej produkcji ) tak miały. Ale chętnie poznam rzep, który czepia się tylko rzepa wówczas przestanę wydawać tyle pieniędzy na rajstopy, które owe rzepy niszczą mi strasznie (oczywiście nie podczas prania tylko przy przewijaniu - tzn walce podczas przewijania - ale...to już przeszłość:) dziewczyny odpieluchowały się niespodziwanie :D )
- napki są bardzo dobrym rozwiązaniem, nic się czepiać nie będzie :), choć zapinanie u ruchliwego malucha trwa nieco dłużej
Zakupiłam dwie kieszonki bo wyglądały bardzo ładnie i przede wszystkim miały obszycie przy nóżkach żeby materiał sie nie wywijał.
Pielucha wygląda kształtnie, dobry rzep, dobre napki. ale....
....z tymi wkładami, to jakoś do ładu nie mogę dojść. Nie chcą chłonąć wilgoci- prałam je już ze 3-4 razy, jak wyjmuję z pralki, to prawie suche są no i jak dziecko nasiusia, to mocz zamiast wchłonąć we wkładkę to "ucieka" na boki i przesiąka przez zszycie na ubranko...
Włożyłam inny wkład i przecieków nie było.
Wkład to polyester z bambusem (20%)
Mam 5 kieszonek LL.
Najpierw kpiłam jedną, potem skusiłam się na więcej. Z początku było ok, ale w miarę upływu czasu jest coraz gorzej. Wygląda na to, że PUL traci swoje właściwości i naciąga wilgocią. Cała pielucha robi się mokra.
Używamy pieluch kilku firm, mamy różne wkłady, pieluchy na pewno nie są zatłuszczone.
Poza tym mam jeszcze dwie uwagi: rzepy rzeczywiście nie prezentują się najlepiej moje zaczęły się "zwijać", i nie wiem, ile bedzie musialo wazyc moje dziecko, żeby gumeczki przy dobrze przylegaly.
Mi na razie nie przeciekają, ale dlatego, że Ida nosi je na pierwszą ranną kupkę i nie za długo ma na pupie:)
Plusem sa nieuciskające gumeczki przy nóżkach. Rzepy nawet w porządku.
Wkładów oryginalnych w ogóle nie używam.
Ja niestety nie jestem zadowolona z dwóch kieszonek ll one size jakie kupiłam, o takie: http://www.chustownia.pl/pieluszki/1...7a71cae612f352
Nie wiadomo o co cho, od pierwszego użycia ( jak mała była na prawdę mała, bo pieluszki kupiłam jeszcze w ciąży) do teraz ( sprawdzam regularnie) za każdym razem pieluchy przeciekają (mam dwie). Aż są mokre z wierzchu. Ze swoimi wkładami czy nie przebieranie gotowe. Do tego stopnia, że nie wystawiam na bazarku bo jak dla mnie to badziew i nie chcę, żeby mnie ktoś później szukał z widłami i pochodnią. O nie, wolę zakopać w lesie. Na razie mam nadzieję, że im się odmieni. :(
Z tego co widziałam, na stronie LL nie ma już pieluch w ofercie.
Z tymi pieluchami, oprócz wygladu, wszystko było nie tak. Fajnie jakby mieli jakies nowe dobre pieluchy bo ogólnie lubię tą firmę. Właścicielka jest bardzo sympatyczna.
miałam dwie. sprzedałam szybko. nie pasowały mi. nie polecam
dodam tylko, ze niestety szybko ulegają degradacji, słabsze niż inne firmowe, zagraniczne pieluchy
rzepy szybciej ulegają niszczeniu, materiał bleknie, wyciera się
Dołączam się do pytania - miał ktoś?Cytat:
ewaibartek
a takie ktos miał ? http://pl.lennylamb.com/products/sho...na---niebieska
http://pl.lennylamb.com/products/sho...%84czowe-paski
Myślałam nad formowanką na noc, ale trochę zwątpiłam :roll:
odkopuję bo dzisiaj napiszę recenzję :)
Bardzo dziękuję za możliwość testowania.
Pierwszy raz to robiłam i jeszcze nigdy mi się nie zdarzyło żadnej pieluchy obejrzeć tak wnikliwie ;)
KIESZONKA
Pierwsze wrażenie po wypakowaniu z koperty było bardzo pozytywne. Pieluszka jest ładnie uszyta, ma fajny PUL (raczej grubszy, ale bardzo miękki), a wkład z brązowego bambusa z zieloną dzianiną też wygląda bardzo dobrze i jest mięciutki. Tu zdjęcia:
https://lh5.googleusercontent.com/-U...0/IMG_4977.JPG
Wkład - do pieluszki składa się na 3.
https://lh5.googleusercontent.com/-x...0/IMG_4979.JPG
Zdziwiło mnie, że gumka przy nóżkach jest wszyta tylko w warstwę mikropolaru, a nie jest w żaden sposób przyszyta do PULu. Po pierwszym założeniu okazało się jednak, że to się bardzo ładnie układa.
https://lh5.googleusercontent.com/-s...0/IMG_5003.JPG
Na testerze pieluszka wyglądała tak:
https://lh6.googleusercontent.com/-q...0/IMG_4983.JPG
Byłam sceptycznie nastawiona do tego braku gumki w PULu, ale przy dwóch użyciach z pieluszki nic nie wyciekło, cała wilgoć poszła we wkład, więc najwyraźniej to się sprawdza. Myślę, że jeszcze sporo by wchłonęła, ale testowaliśmy w dzień, więc synek był przewijany na bieżąco.
Oceniłabym tę pieluszkę bardzo dobrze, gdyby nie jeden bardzo poważny mankament: rozmiar! Z przyzwyczajenia zapięłam tę pieluszkę tak, jak Charlie Banana. Z wielkim trudem tego dokonałam, po czym okazało się, że brzuszek dziecka jest okropnie ściśnięty, więc szybciutko poluzowałam zapięcie – i to już były ostatnie napki z brzegu! Przy porównaniu z ChB okazało się, że co prawda napki z przodu są identycznie nabite, ale za to skrzydełka w Lenny Lamb są sporo krótsze, przez co cała pieluszka wychodzi mniejsza. No i niestety uważam, że jest to wada dyskwalifikująca. Moje dziecko jest raczej z tych szczupłych, pieluszki niektórych firm zapinam mu "na zakładkę", a w LL ledwie się zmieścił (ma 5 miesięcy). Uważam, że powinno być więcej napek z przodu, gdyż jest ku temu sporo miejsca, lub dłuższe skrzydełka. Ciekawa jestem dalszych testów, gdyż podejrzewam, że większe dzieci mogą się w tej kieszonce w ogóle nie zmieścić. Znalazłam też inną, pomniejszą wadę, mianowicie nie wszystkie napki się dobrze zatrzaskiwały, tak jakby były zbyt luźno nabite.
Poniżej porównanie rozmiaru LL i ChB:
https://lh5.googleusercontent.com/-W...0/IMG_5004.JPG
Reasumując: do zalet zaliczam nietypowe wszycie gumki i fajny PUL w kieszonce, wkład chłonny też wart jest uwagi. Nie było przecieków. Wady – krótkie skrzydełka!!! i niedbale nabite napki.
TETRA BAMBUSOWA
Tetrę bambusową oceniam bardzo dobrze. Jest mięciutka, jedwabista, ma gęsty splot i świetnie chłonie. Jestem ciekawa, jak bardzo się skurczy. Nie zmierzyłam jej niestety przed pierwszym praniem, ale po pierwszym i drugim praniu mierzyła tyle samo: 63x73cm.
To teraz ja. Testowałam otulacz i formowankę, oraz tetrę.
Otulacz
http://images40.fotosik.pl/2027/fac2488d743552fcmed.jpg
http://images47.fotosik.pl/1801/ac4b940bad1affc7med.jpg
http://images43.fotosik.pl/1815/40ad18c0de6d5b36med.jpg
Nie mam do czego sie doczepić. Pul mięciutki, taki elastyczny jeśli można tak napisać, ładnie się układał, napek dużo do regulacji, aczkolwiek uszy mogłyby być dłuższe, bo jak widać na zdjęciu, napki są niewykorzystane, a otulacz założony na tetrę, a Sara waży tylko 8 kg.
Gumki przy nóżkach delikatne i cienkie,co dla mnie jest plusem.
Bardzo ładny odcień niebieskiego.
Formowanka.
http://images43.fotosik.pl/1815/92ac088c7f4daa59med.jpg
Pieluszkę zmniejsza sie poprzez wywinięcie. W przypadku tej pieluszki jest to niewypał, zapiełam jej,ale w związku z tym ,że za mało jest napek po wywinięciu, to wyszły jej zaraz uszy od spodu. Na focie przesadnie pokazane,ale chciałam,żeby było wiadomo o co chodzi.
http://images42.fotosik.pl/847/a2f426bc7c0a628bmed.jpg
tutaj zapięłam bez wywinięcia i ślicznie się ułozyła, bardzo mi sie podoba :)
Tutaj formowanka na Ksawerym,waga jakieś 16kg, w pasie miał ciasno ale nie tak bardzo, bo nie protestował :mrgreen:
Też bardzo ładnie się układa .
http://images47.fotosik.pl/1801/26f25ed4820cde5amed.jpg
http://images38.fotosik.pl/2027/81f8d7a07bb42937med.jpg
O formowance jeszcze, bawełna po 2 praniach lekko sie zmechaciła, niewiele,ale to normalne raczej, bambus od srodka mięciutki i bardzo przyjemny, wkład wszyty raczej dzienny, jak sie dołoży wkład jakiś, można na nockę dać.
Falbanki przy nóżkach mają odpowiednią wielkość, nie lubię tych sporych tak popularnych :ninja:
Tetra cudnie miękka, jak to tetra bambusowa :heart::heart::heart:
Ogólnie ocena 4/5
Dziękuje za możliwość testowania.
Testowaliśmy pieluszkę AIO i tetrę bambusową.
Pierwsze moje wrażenie było takie, że ta pieluszka jest strasznie mała. Tester - 13mcy i 10kg. Zapięłam na przedostatnią napkę. Ułożyła się bardzo ładnie, dobrze przylegała, a nie uciskała. Z samą wkładką wszytą udało się nam testować bez przecieków :) Młody, sikacz wielki nie przesikał pieluszki, chociaż pul z zewnątrz wyglądał jakby był troszkę mokry, choć mokry nie był.
Pieluszka łatwa w użyciu, jak to AIO :)
Schnie krórej niż bumgenious i bambino mio z wyciąganym językiem, ale i tak trochę dłużej niż kieszonki ponieważ ma wszyty bambusowy wkład. Cienki, ale za to bardzo chłonny.
Tetrę bambusową testowaliśmy w otulaczu z malutkim wkładem mikrofibrowym. Zwykła tetra takiego testu nie przeszła pozytywnie, a ta ku mojemu zdziwieniu zdała egzamin! W dotyku milutka, jakby jedwabna, cieniutka i za razem niesamowicie chłonna.
Gdyby nie rozmiar pieluszki na pewno zaopatrzyłabym się w takie, ale mam obawy, że szybko młody wyrośnie. Chociaż na napki regulujące wysokość miał przedostatnie, czyli tak jak w każdej innej pieluszce, więc może na jedną się skuszę ;)
Ode mnie 4+/5
Dziękujemy za możliwość testowania!
Testowaliśmy pieluszkę AIO i tetrę bambusową, kawaler 7 miesięcy, 10 kg :)
Pieluszki AIO to moje ulubione i te wszyte gumki też bardzo lubię jak w real easy czy woonderosie. Pieluszka zrobiła bardzo dobre pierwsze wrażenie :) starannie uszyta i bardzo bardzo mięciutka, jeszcze tak mięciutkiej AIO nie miałam w ręku, a już dość dużo pieluch przetestowałam.
Zapieliśmy pieluszkę w pasie na przedostatnie napki i w sumie wydawało mi się, że można by jeszcze nabić więcej napek z przodu pieluszki, to zapięłabym wszystkie 4 napki a nie tylko 2, w udkach napki zapięłam na ostatnie, chociaż z prawej strony nie zapięłam, bo napki ciężko wchodziły. Trochę zakręciłam ;)
Pieluszka na pupie układa się super, ładnie przylega, jest zgrabna, nie robi dużej pupy, gumki nie uciskają co ważne dla mojego pulchniaka ;)
Do środka dołożyłam testową tetrę bambusową i wszystko ładnie wytrzymało.
Pieluszka schła dłużej niż real easy, ale nie jakoś masakrycznie, można ją łatwo przewrócić na drugą stroną i schnie migusiem.
Sama tetra bambusowa jest super mięciutka, taka lejąca się, aż szkoda na pupę zakładać ;)
Ogólnie ocena 4+/5
Dziękuję za możliwość testowania.
Testowaliśmy pieluszkę AIO i tetrę bambusową, Jasiek ma 2 lata 5 miesięcy, 12,5 kg
To zacznę od tetry bambusowej. Mięciutka i chłonna, jestem ciekawa czy się skurczy bardzo z czasem.
Fajnie obszyta, tetrę bambusową uwielbiam, więc polecam.
Wkładałam ją jako dodatkowy wkład do kieszonki AIO.
Taki zestaw dał radę u mnie na noc. Pieluszka była tylko lekko wilgotna przy nóżkach, za to wkłady były mokre bardzo.
Plusy:
- miękki i cienki pul
- sposób wszycia gumek, pieluszka ładnie się dopasowuje w pachwinach i nie uciska
- sposób wszycia wkładu, można pieluszkę przewrócić na lewą stronę, wyjąć jęzor i w ten sposób dość szybko schnie
-chłonność bez dodatkowego wkładu w kieszonce raczej dzienna, ale wystarczająca
Minusy:
- dość szeroka w kroku
- napki, niektóre słabo nabite, generalnie na przednim panelu przydałoby się nabić jeszcze przynajmniej po jednej z każdej strony, za to na uszkach napki przesunęłabym bardziej do krawędzi, bo gdy są tak odsunięte to po pierwsze pieluszka jest węższa w pasie, poza tym po zapięciu materiał na uszkach wywija się.
Zapinałam pieluszkę na ostatnie napki, a on szczupły jest raczej i w innych pieluszkach zapinam albo na wszystkie albo tylko dwie napki są odkryte.
Ogólnie ocena 4/5
Dziękuję za możliwość testowania.
Testowaliśmy również AIO i tetrę bambusową. Tester Ignaś ma rok i 4 miesiąca, 10 kg żywej wagi.
Tetra bambusowa okazała się bardzo miła i chłonna. Ma dość zwarty splot w porównaniu do innej, którą kiedyś miałam w ręku. Użyłam jej dwa razy osobno w otulaczu i dała radę około 2 godzin bez przecieku. Zmierzyłam ją po pierwszym praniu i miała 69x58cm, więc się dość znacznie skurczyła. Ogólnie bardzo ją polubiłam.
Z AIO miałam podobny problem jak poprzedniczki tzn. za mało i jakoś źle nabite w pasie. Synek jest szczupły a ledwo go dopięłam na pojedynczą napkę (tę najbardziej zewnętrzną). W związku z tym, że obok są jeszcze drugie napki, które się nie dopięły to wbijały mu się w boczki. Nie wiem czy precyzyjnie się wyraziłam. Druga sprawa, że syn za drugim razem przesikał pieluchę po godzinie mniej więcej. Nie była wilgotna, ale naprawdę mokra na wierzchu i od strony pachwin i na brzuszku. Za pierwszym razem udało się, ale zdjęłam ją z dupki prawie suchą.
Także u nas AIO się nie sprawdziło niestety :frown, choć muszę powiedzieć, że schnie szybciej niż AIO BG organiczne.
a gdzie pozostałe recenzje ? ogrom czasu minęło :confused:
mam nadzieję, że tym razem recenzji nie wywieje w kosmos
Pieluszka testowana na niedużej, 6 kilogramowej dziewczęcej pupie (4 miesiące)
Kieszonka z wkładem
- bardzo przyjemny w dotyku pul, taki mało "plastikowy", delikatny
- mikropolar w środku - miałam wrażenie, że łatwo się do niego czepiają różne farfocle, na tym białym było wyraźnie widać
- ciekawe wykończenie przy nóżkach, całkiem fajnie się układa
- główny i podstawowy minus - napy! Ronja wyżej pisała o napkach z przodu i na skrzydełkach, podpisuję się pod tym obiema rękami. Poza tym na skrzydełkach są wg nabite za daleko od krawedzi i przez to po zapięciu odstają (jak mi ktoś powie jak teraz się wstawia zdjęcia z picassa to wstawię, a na razie link, mam nadzieję, ze widac o co mi chodzi https://plus.google.com/photos/11124...87529528862609
- nie jestem zwolenniczką pieluszek OS od urodzenia i ta pielucha też to potwierdza. Po zmniejszeniu musiałam się trochę nagimnastykować, żeby ładnie ją ułożyć (nie lubię jak coś wystaje, odstaje lub bokami wychodzi). Ale przy większych dzieciach ten problem przestaje być aktualny:)
- wkład wydaje się być bardzo chłonny i jednocześnie nie jest bardzo gruby
Tetra bambusowa
- bardzo miękka i przyjemna, nie zmierzyłam jej niestety a ciekawa jestem, jak zmieni swój rozmiar po iluś tam praniach:) takich nówek bambusowych to az mi szkoda na pupę zakładać
Już dawno po testach.... aż wstyd że dopiero teraz piszę :oops:
Tester 5-cio miesięczny 7-mio kilowy kawaler.
Do testu dostaliśmy formowankę, otulacz i tetrę bambusową.
Uwielbiam formowanki wszelkiego typu, LL okazała się bardzo zgrabną pieluszką na ten niewielki tyłeczek ;-)
Co do jej chłonności to chyba nie wiele mogę powiedzieć, mały był trzecim testującym i mam wrażenie że dopiero po kolejnych kilku praniach nabrałaby większej chłonności, ale dwa siki pochłonęła a po drugim praniu miałam wrażenie że sik już się zaczął rozłazić ;-)
Otulaczyk super mięciuśki i bardzo delikatny, aż bałam się go używać ;-)
Tetra bambusowa........ no tu to mogłabym się rozpływąć nad delikatnością i miękkością i szczerze powiem że używałam jej tylko do przykrywania małego :) bo na upały, które wtedy nas dopadły była idealna. Dzięki niej Maciupki zaczął zasypiać ze szmatką na twarzy :)
Uwagi mam co do wielkości pieluszki. Wydaje mi się że na tyłki ponad 10 kilowe mogłaby być za mała. Ja małemu zakładałam ją bez zmniejszania. I mogę potwierdzić to co napisała ewaibartek Zmniejszenie tej pieluszki poprzez wywinięcie jest niewypałem. Rzeczywiście za mało jest napek po wywinięciu, uszy wychodzą od spodu.
Natomiast nie zmniejszona pieluszka jest bardzo zgrabna i nawet u Maksa nie robiła dużej pupy.
Testowałyśmy z Monią kieszonkę z wkładem bambusowym. Monia ma 7 miesięcy i waży około 7,5kg, szczuplak,
Plusy:
- piękny kolor brązowy
- bardzo miły polarek, lepiej wygląda po używaniu i praniu niż CB
- bardzo fajny PUL, też uważam że lepszy niż CB, mięciutki ale porządny
- wkład chłonny bardzo!
- wąska w kroku
- mała na pupie, zgrabna
- szybko schnąca kieszonka
- miejsce na wkład jest dobrze uszyte, łatwo włożyć i wyjąć wkład a przy tym nic się nie wywija, zawija, cuduje
- gumeczki nie obciskają
Minusy:
- napki - w całej przestrzeni coś z nimi nie tak, i jakoś źle rozmieszczone, i nie klikają
- ta gumka wszyta w polar a nie w PUL nie przemawia do mnie jednak, nie przeciekło ale moje dziecko nie miało okazji zrobić w LL kupę więc nie wiem jak to by było z kupą która nam zawsze gdzieś się wymknie :)
- wolno schnący wkład
Podsumowując i porównując do CB i NappiMe!
Lepsza niż NappieMe i porównywalna do CB a za pewne w lepszej cenie :)
Czas na moja recenzję.
Testowana pieluszka AIO i tetra bambusowa.
Testowała Monika rok i 3 mies, waga- niecałe 10 kg.
Pieluszka AIO
Pieluszka mięciutka, milutka.Bardzo ładnie uszyta. Kolor -fiolecik , w którym się zakochałam:-) Bardzo chłonna . Testowaliśmy najpierw bez dodatkowego wkładu i było dobrze, potem z dodatkiem , czyli bambusowa tetrą i było super- nic nam nie przeciekło, a Monia chodziła ponad 3 godziny w pieluszce.Wszystko byoby super . gdyby nie napki. Tak jakoś dziwnie wszyte ,że nie mogłam zupełnie ich dopasować i zapiąć. Próbowałam zapiąć na dwie napki z jednej strony, ale zupełnie nie dawałam rady, a córka przecież nie taka duża. Moim zdaniem zupełnie nie dopasowane. Wydaje mi się ,że za chwilę w ogóle bym nie mogła zapinać tej pieluszki.
Czas schnięcia jak to AIO , - wisiała u mnie na suszarce 2 dni.
Tetra bambusowa
Wygląda jak szmatka, ale to tylko pozory. Ma same zalety
-miękka
-milutka
-baaardzo chłonna
-szybka schnie.
Do tej pory nie używałam takiej pieluszki jako wkładu, ale ta jest tak super chłonna, że z powodzeniem można ją używać. Po złożenie nie tworzy jakieś grubej kopy , tylko jest cieniutka. Spokojnie można włożyć do pieluszki. W naszym przypadku przynajmniej 3 godz z głowy.
Podsumowując
Pieluszce mówię nie ze względu na napki, tetrze bambusowej - bardzo tak.
pupcia mojego synka - 10,5 kg, wiek 16 miesięcy testowała pieluszkę AIO + tetra bambusowa
Zalety pieluszki :
- fajny żywy kolorek
- mięciutki mikropolarek, który super zapiera się, (bo oczywiście mój synek ochrzcił pieluszkę na dzień dobry)
- fajny pomysł na wszycie gumek (nie miałam nigdy pieluszek LL i takie wszycie gumek mi się podobało)
- bardzo chłonna pieluszka, nosiliśmy coś koło 3 godzin i nie przeciekła
- przetestowana w nocy (z tetrą bambusową) i się sprawdziła nic nie przeciekło :)
o tetrze nie będę się rozpisywać gdyż byłyby to same superlatywy (chłonna, szybkoschnaca, mięciutka), gdyż od bodajże 6 miesięcy używamy głównie tetry bambusowej lub wkładek bambusowych.
Minusy pieluszki :
- napki - nie mogłam ich ogarnąć poza tym że było ich dużo miałam bardzo duży problem z zapięciem pieluszki na synku i zazwyczaj kończyło się na tym że pieluszkę zapinałam na uszka tylko na pierwszą napkę, druga nie pasowała nigdzie... :(
- troszkę za długo schnie, 1,5 dnia mimo że wywróciłam ją wszytym wkładem do słoneczka.
Jeżeli poprawią się napki to z chęcią taką pieluszkę zakupie na dłuższe wyjścia lub nocne pieluchowanie.
Dziękuję za możliwość testowania pieluszki :)
Przepraszam ale z wrażenia że testujemy pieluszkę nie zrobiłam zdjęć :(
Testowałam kieszonkę z Tolkiem - 22 msc, ok. 12 kg
Przede wszystkim kieszonka była za mała i nie dało się przypiąć dwóch napek na skrzydełku. Gdyby napki były ponabijane do końca wzdłuż górnej krawędzi pieluchy, pewnie dałoby się zapiąć na ostatnie, ale tak to zapięłam tylko na chwilę końcówki skrzydełek do ostatniej napki (a i tak była ciasna).
Było to dla mnie o tyle dziwne, że sama pieluszka ładnie obejmowała pupę i miała nawet zapas, pewnie dałoby się ja nawet skrócić o jeden rząd napek.
Dla porównania w Babyettach zapinam Tolka tak, że skrzydełka się stykają z przodu, w Applecheeksach zapinam na drugie napki od końca, w Bumgeniusach na trzecie od końca.
Wkład chłonny, chociaż sprawia wrażenie jakby miał się dość szybko zszargać.
Plusy:
- ładny nasycony kolor
- miękki choć dość gruby pul
- chłonny wkład
- dobrze dopasowuje się w udkach, nie odciska się
- zgrabnie otula zadek, nie robi odwłoku
- ciekawy patent z pulem, który nie dotyka do udek w zgięciu, myślę, że dobre rozwiązanie dla wrażliwców
Minusy:
- za mała w uszach:) przez co starczy na dość krótko, na pewno nie do 13 kg
- napki źle rozmieszczone, trzy z napek nie zapinały się już poprawnie
Podsumowując - pieluszka moim zdaniem będzie zbyt obszerna na noworodka, starcza na dość krótko ze względu na mały maksymalny obwód i w połączeniu z kiepskimi napkami nie uznałabym jej za dobrą inwestycję.
Tetra bambusowa - nie prałam bo i tak wszystko schło wieczność, ale milsza w dotyku od nowych bambusowych kikko i wydaje mi się, że nieco cieńsza/mniej mięsista. Podobała mi się.
Ja mam z innymi tetrami - po pół roku intensywnego prania i suszenia w suszarce pokurczyły się do wymiaru 40 na 60 cm - używam ich jako bardzo chłonnych wkładów:) Niestety o każdą bambusową tetrę trzeba dbać, by nie kurczyła się za bardzo.
Testowana kieszonka, 9 miesięcy, 8kg w porównaniu z obecnymi kieszonkami pul minkee z mikropolarem
Przyznam się szczerze, że miałam obawy, czy uda mi się jeszcze założyć pieluszkę Wojtusiowi, ze względu na wcześniejsze recenzje, że pieluszka jest mała na dzieci młodsze od Wojtusia. Ale okazało się, że Wojtuś jest na tyle mały ( 15 centyl), że jeszcze był zapas napków.
Pierwsze co zauważyłam po założeniu, że bardzo zgrabnie leży na pupci. Pieluszki, których obecnie używam, są takie wielgachne wizualnie, a jak widać na zdjęciach wcale nie są większe od testowej pieluszki.
https://lh5.googleusercontent.com/-C...8/DSC_9622.JPG https://lh3.googleusercontent.com/--...8/DSC_9624.JPG
Coś co mi się spodobało, to to, że materiał wewnętrzny jest rozciągliwy - w obecnych tego nie mam i może stąd efekt wielkości. Kolejna rzecz to duża ilość napków, więc można dowolnie pieluszkę zapinać. choć nie we wszystkich mogłam się połapać - przypuszczam, że w przeciwieństwie do obecnych, które mogłam zacząć używać dopiero po 6 tygodniu, tą pieluszkę mogłabym zacząć zakładać od drugiego tygodnia.
https://lh4.googleusercontent.com/-q...8/DSC_9626.JPG https://lh5.googleusercontent.com/-r...8/DSC_9631.JPG
Kolejna rzecz - gumki w ściągaczach wokół nóżek - bardzo delikatne, nie pozostawiały u nas odciśniętych śladów, a jednocześnie pieluszka przylegała dokładnie i nic nie przeciekało bokiem ( w obecnych mam tak, że albo jest za mocno, albo za luźno, ale to też kwestia mniejszej ilości napków)
https://lh3.googleusercontent.com/-t...8/DSC_9628.JPG https://lh5.googleusercontent.com/-S...8/DSC_9630.JPG https://lh6.googleusercontent.com/-z...8/DSC_9632.JPG
Materiał zewnętrzny - może nie jest tak kolorowy jak w tych pieluszkach co mam, ale generalnie mi się w dotyku bardzo podobał, prawdopodobnie tez i w utrzymaniu czystości byłby łatwiejszy.
https://lh5.googleusercontent.com/-U...8/DSC_9633.JPG
Wkład - nie mam zdjęć wkładów do porównania, ale ponownie jest jakiś taki zgrabniejszy - niby składany na 3, ale wogóle tego nie czuć, ani nie widać w pieluszce po założeniu. Nie udało się przesikać wkładu, ale to pewnie kwestia indywidualna, poza tym, my się już nocnikujemy, więc pieluszka głównie była założona podczas snu, a po śnie wiadomo - nocnik. Ale z tego co widziałam, jak była mokra, to do 3ciej wartswy wkładu dotarły zaledwie jakieś kropelki.
Minusy? Ciut za dużo napków - ciężko się w nich połapać, który do którego dopiąć i faktycznie skrzydełka mogłyby byc ciut dłuższe
Na początek dziękujemy za mozliwość testowanai AIO
Tester 8 miesięczna Florka waga 7200g, na pierwszy rzut oka pieluszka miła w dotyku i zgrabna, pul miękki i elastyczny, ale już kolejne spojrzenie ujawnia niedbałość w nabiciu napek, krzywo jest po prostu, ciekawym rozwiązaniem są gumki wszyte w polarek już oczami wyobraźni widziałam przecieki na spodniach, a tu niespodzianka..... SUCHO. Ciekawyam rozwiązaniem jest kieszonka niespotykana przeze mnie w AIO, zawsze można dołożyć wkład, tym razem wlozyłam tetrę bambusową dołączoną do testów.
Chociaż muszę powiedzieć że długo się zastanawiałam czy taką militką tetrę do pieluchy wkładać...
No to testujemy, założyłam pieluszkę z tetrą wewnątrz kieszonki, zakłada się łatwo, gumki dobrze przylegają przy nóżkach tylko te napki, są dwa rzędy, a ja tego niższego nijak dopasować nie mogłam, górne troche lepiej ale chyba zakładki powinny być dłuższe bo zapięłam na ostatnie.
Pieluchę zdjęłam po 4h spacerze, bez przecieków ku mojemu zdziwieniu wielkiemu, tetra wewnątrz była mokra ale myslę że jeszcze jedno siknięcie by wytrzymała.
To hop do prania i tu kolejne zdziwienie, pieluszka schnie całkiem ok, zwłaszcza ze wkład wyciąga się ze środka.
Reasumując
Aio bardzo udane, gdyby tylko poprawić napki to chciałabym taką mie w swojej kolekcji
Pozdrawiam
Pieluszkę testowała Natalka, 12,5 miesięca, 8,3 kg, szczuplaczek z brzuszkiem :). Piszę jeszcze przed wysyłką.
Kieszonka
Kieszonka uszyta starannie. Kolor ma przepiękny!! Uwielbiam taki nasycony, czekoladowy brąz. Wizualnie - bardzo pozytywne wrażenie
Chłonność: bardzo dobra. Testowałyśmy na nockę, czyli u nas to wychodzi ok. 10-12h :hide: Obecnie posiadane chinki nie dają rady, natomiast kieszonka LL była sucha, nie pachniało moczem, spokojnie jeszcze mogłaby zostać na pupie. W czasie dnia też sprawdziła się dobrze, wkład zmoczony w połowie. 1,5-2h.
Niestety napki nam też nie podeszły. Mała jest szczupła, a ledwo weszła. Dałam radę zapiąć z jednej strony tylko jedną z 3 napek (na ostatnią napkę tylnego skrzydełka), z drugiej strony też tylko jedną z 3 napek, tu na drugą napkę od brzegu. Minusem jest to, że napki w przedniego skrzydełka są bardzo szeroko rozstawione, mają jakby przerwę szerokości 1 napki - przez co pasują do co drugiej napki, a więc u nas wyszło właśnie tak, że zapięłam do drugiej z brzegu, a pierwsza była "wolna" i nic nie trzymała, dolna napka w ogóle do niczego nie dociągnęła. A więc rozmiar już za mały, żeby pieluszkę teraz kupować. A nominalnie powinna spokojnie wejść w tę rozmiarówkę.
Wkład mi się spodobał. Składa się na 3 - pomysł dobry, sprawdza się. Teraz schnął od 19 do ok. 15, a więc prawie dobę - na lekko nagrzanym grzejniku. Według mnie to dość dobry czas. Zwłaszcza przy tej chłonności. Kolor też ładny. Aha, pupcia nie była zbyt duża.
Tetra bambusowa - mięciutka, szalenie przyjemna. Nie użyłam jej jako wkładu, trochę żal, trochę nie wyszło. Ale jest tak cieniutka, że mogłaby służyć za wkład dodatkowy nie powiększając pupy zbytnio.
Ogólnie - pieluszka dla nas za mała, trzyma się ju tylko na 1 napce. Gdyby poszerzyć skrzydełka przednie, napki nabić bliżej siebie (te z przodu), zapięcia byłyby ściślejsze i bardziej stabilne. Wtedy rozważyłabym kupno, zwłaszcza za ten kolor! Wkład kupiłabym :)
Dziękujemy za możliwośc testowania.
Potem doślę zdjęcia, są u męża na komórce.
Na początek dziękuję za możliwość testowania :)
Testowałam kieszonkę i tetra bambusową
testowane na dziecku- 6 mies. 8 kg
plusy:
Pieluszka wygląda bardzo ładnie, starannie uszyta, kolor bardzo przypadł mi do gustu- ale tu nie o kolory chodzi ;)
Chłonność bardzo dobra, testowałam na konkretnym sikaczu ok 2,5 godz i spokojnie dała radę. Nic nie przeciekło- na pewno to zasługa falbanek, które b.dobrze przylegają do nóżki
minusy:
Tak jak dziewczyny wyżej napisały, niestety sporym minusem jest wielkość pieluszki i rozmieszczenie nap. Ledwie dopięłam Ignaca.
wkład bambusowy:
Bardzo przyjemny dla oka, po prostu mi się podobał ;) chłonność też bardzo przyzwoita.
Podsumowując:
Pieluszkę jak najbardziej polecam, myślę że użytkownik się nie zawiedzie, ale zdecydowanie jako pieluchą do 6 mies. nie jako one size.
i ja ze spóźnioną recenzją... myślałam, że już tu swój ślad zostawiłam a najwyraźniej robiłam tylko podejście :oops:
Dziękuję za możliwość testowania pieluszki ;)
testowaliśmy zestaw - AIO + tetra bambusowa...
testował mój synek - 2,5 roku 14,5kg
tetra bambusowa cudna, miękka, delikatna a do tego mega chłonna i szybko schnąca...
po złożeniu nie robiła odwłoka jak u mrówki ;p użyłam jej samej i w połączeniu z wkładem bambusowym
sprawdziłam razem z testowym AIO jak również ze swoim otulaczykiem czy kieszonką ;)
mam porównanie tylko z tetrą bambusową kokosi, i naprawdę żal było mi się z nią rozstawać ;p
co prawda doszła do mnie już przykurczona a nie jak w pierwotnej postaci 70x70, ale przez to była już zwarta i nabrała chłonności ;)
odnośnie samego AIO:
- pierwsze wrażenie jaka maleńka pieluszka, jak w nią wcisnąć 2,5 latka:rolleye::bduh: pul mięciutki... kolor nawet fajny choć bez szału dla chłopca...
- rozmiar ok - starczyłby nam na długo (młody 2 tyg przed testami miał zawirowania zdrowotne i mi z wagi prawie 1,5kg zjechał,
a już miałam nadzieje, że napiszę, że mój 16kg idealnie się w nią wpasował, a tu nagle 14,5kg na testach...
- także w AIO spokojnie wejdzie 2,5 latek wzrost 98cm i waga 14,5kg
- strasznie wkurzały mnie te źle nabite napki... młody się wiercił, nie chciał pieluszki, troszkę się nagimnastykowałam, żeby mu ja nałożyć i żeby trzymało także duży minus za niechlujnie i niestarannie nabite napki
- kolejna sprawa krój - średnio nam podszedł, może i fajna pieluszka, ale moim zdaniem dla mniejszych dzieci...
dla chodzących troszkę za szeroka, aczkolwiek na nockę to nie ma znaczenia... - tyle, że mój po kąpieli i ubraniu mu AIO zamiast iść spać
łaził i wariował po mieszkaniu i pieluszka strasznie mu się podwijała i odgniatała między nogami... uszka wychodziły :evil:
do tego upewniłam się tylko w tym, że wolimy kieszonki i AIO (ogólnie pieluszki) z przeszyciami przy nóżkach...
- i niestety nam przemakała :evil:
Podsumowując
pieluszka może być za duża na noworodka i chude niemowlaczki, ale z kolei zbyt rozlazła w kroku dla wiecznych odkrywców,
na noc mogłaby być fajnym rozwiązaniem, ale nam krój nie podpasował, wolimy przeszycia przy udkach,
źle nam się układała/podwijała w kroku przez co przemakała ;(
dla pulchniejszych dzieci na krótko starczy, mój szczuplaczek pomimo wzrostu 98cm i wagi 14,5kg wszedł bez problemu,
ale gdyby bym testowała jak miał roczek i ważył 13kg był pulchny jak kluseczka to byłby problem go w nią wcisnąć,
także przydałyby się dłuższe skrzydełka ;)
tetra bambusowa jest cudowna pod każdym względem ;)
ogólnie w tej chwili nie inwestowałabym w tą pieluszkę, krój mnie nie powalił a napki doprowadzały do szału :(
Bardzo dziękuję za możliwość testowania
Testujący 6 mies 7,5 kg
Testowaliśmy zestaw:
Zestaw kieszonka z wkładem + tetra 100% bambus
Kieszonka:
Bardzo ładna, zgrabna. Po ubraniu rewelacyjnie trzyma formę.
Rozmieszczenie nap pozwala na b.dobre dopasowanie pieluszki do rozmiarów dziecka.
Wcześniej nie spotkałam się z takim rodzajem falbanek, ale sprawdziły się rewelacyjnie !
Żadnych przecieków mimo naprawdę długiego używania.
Moim zdaniem pieluszka jest z tych mniejszych, wątpię aby w naszym wypadku sprawdziła się na cały czas pieluchowania choć syn nie należy do największych.
tetra bambus 100%:
Rewelacyjna !!! naprawdę nic więcej nie muszę dopisywać.
Z czystym sumieniem bardzo polecam !