stąd http://www.cosgan.de/images/smilie/frech/a015.gif
Wersja do druku
Zawiązałam z 4,2. Na spódniczkę już nie starczyło :lol:. Wiązanie jest super wygodne. Ciężaru dziecka wcale się nie czuje.
Chciałabym tak dzisiaj zamotać Lenę na spacer na próbę, ale kurtka... :cryy:
Filmik super ale jak dla mnie to jest niewykonalne :oops:
przyszłam odszczekać to co napisałam o tym plecaku :mrgreen:
zwracam honor.
nie jest wcale taki trudny.
spróbowaliśmy jeszcze raz i poszło o niebo lepiej. wprawdzie wiązałam strasznie długo bo jakoś nie mogłam okryć dziecka chustą na plecach, ale ja tak czasem mam (moje krótkie łapki).
oczywiście do doskonałości jeszcze mam daleko, ale już za drugim razem udał sie na tyle, że dało się wygodnie ponosić (obiekt właśnie śpi mi na plecach od 1,5 godziny)
Spostrzeżenia mam takie:
-wcale łatwy plecaczek :mrgreen::mrgreen::mrgreen:, myślę, że np w plecaku hanti sa trudniejsze momenty.
-bardzo, bardzo stabilny! świetnie otula i przykleja dziecko do pleców. w prostym plecaku na przykład muszę się bardzo przyłożyć do dociągania górnej krawędzi żeby dziecko się nie telepało potem na boki.
-rzeczywiście chusty nie trzeba więcej niż zwykle, spox :cool:
wciąż jednak:
-nie wiem jak dobrze dociągnąć tę bluzeczkę, trochę mam luzu i mało estetycznie to wygląda.
-chusta zsuwa mi sie z ramion, ale można sobie zrobić takie rękawki jak pani na francuskim filmie i z pozornej wady zrobić taki bajer.
nurtuje mnie tylko ta asymetrycznośc, o której wspominała visenna.
czy to może jakoś szkodzić?
Dziewczyny- a jak się robi spódniczkę? Niech mi ktoś powie, plizzz.
podejrzewam że to na tym fr. filmie jest ale on mi się otwiera do połowy tylkohttp://www.cosgan.de/images/midi/boese/a030.gif
aliona- cieszę się że ci się udało- jak już mówiłam tę drugą połę rozciągam sobie na całej ręce i tak dociągam- właściwie jednym ruchem, potem trochę poprawiam jak już przełożę sobie przez ramię i jest! Nie wiem jak Ci to lepiej wytłumaczyć http://www.cosgan.de/images/midi/konfus/a015.gif
,
ostatnio wlasnie zaczytywalam sie o zarach i wchodzac na strone producenta wlasnie ten plecak wpadl mi w oko!!! i zastanawialam sie jak go zawiazac i z nieba mi jakos tez temat wpadl w oko. wroce do domku to moze sie odwaze. dziekuje dziewczyny!!! :backcarry:
Właśnie obejrzałam filmik z francuskiej strony i jestem zachwycona tym plecaczkiem. Jak tylko młody sie obudzi i będzie w humorze to spróbuję go zamotać. Może to będzie plecak dla mnie, póki co wiążę prosty, bo z krzyżem mi nie wychodzi, nie umiem dobrze dociągnąć jak mam końce chusty z dołu. A w tym końce idą od góry. Może się uda...
znowu ogladalam ten filmik i jeszcze sie nie odwazylam ale mam wrazenie ze te wszystkie rzeczy latwiej w elastyku zrobic.
:cool:
piszcie odwazne ktore juz to zrobily
zamotałam !!! Dla mnie bomba, łatwe i szybkie motanie, łatwo się dociąga i trzyma rewelacyjnie. Jeszcze nigdy tak dobrze nie nosiło mi sie na plecach :D Motałam w no cotton nati.
Ja też muszę spróbować - koniecznie !!!
Strasznie mi się spodobało to wiązanie :mrgreen:
jewa próbuj, próbuj. Ja motałam małego w domu, na dwór na kurtkę to chyba ten plecak z bluzeczką średnio sie sprawdzi, bo będzie wyglądał trochę niefajnie. Ale spróbuję...a nuż okaże się ok...
ja się motałam i jest to bardzo, bardzo fajne wiązanie. Młoda siedziała jak przyklejona i po minucie zasnęła.
Okazał się rewelacyjny !!! Przynajmniej dla nas :D
Zamotałam rano jak tylko mały wstał :)
O tak
http://lh5.ggpht.com/_EsYHIHZ70rA/Su...88/2-11-09.jpg
A później byliśmy napodwórku na kurtce, było ekstra :) Małemu się chyba bardzo podoba, bo zaraz w nim zasypia. A mi jest bardzo wygodnie, czuje się pewnie i nie jest ciężko :D
Zresztą widziałaś jak mój w nim odpłynął do krainy snu ;-)
Super plecak, jak ktoś jeszcze go nie próbował, to jest dobra pora :). Bardzo dobrze rozkłada ciężar, tak jakby w 3 strefach: ramiona, pas barkowy i pas lędźwiowy. Wiązałam 3,5 latkę ok 15 kg w motylach didka (100 % bawełna) i było super, najlepszy plecak jaki na niej wiązałam.
a właśnie się zastanawiam, żeby go jutro wypróbować, ale lepiej w elastyku czy tkanej?
To jeszcze wkleje filmik z tkana (chyba to nawet Nati jest)
http://www.youtube.com/watch?v=CMW_G...ure=plpp_video
Jak najbardziej tkana. Ja wzorowałam się na tym filmiku.
http://www.youtube.com/watch?v=0h-QqZms9Qw
Zawiązałam dziś pierwszy raz - wyszedł super, a szczególnie nie przykładałam się do wiązania na próbę.
Wygodny jest, fajnie rozkłada ciężar dziecka. Na teraz idealny, bo latem już chyba nie przejdzie ;)
Jest tylko jeden mankament, na to wiązanie potrzeba 4,6 m, tzn jak wiąże się starszaka, bo przy maluchu jeszcze nie próbowałam, ale i tak docelowo taka długość, a chciałam kupić coś krótszego:-?
Tak, ja też akurat wiązałam leosia 4.6, ale jutro spróbuję na krótszej, bo jednak sporo mi zostaje.
Edit. Z didkowych labiryntów 5 wychodzi idealnie na styk ;)
Jakoś starszą (15 kg) nosi mi się lepiej niż młodszą (10 kg) a poza tym dobre wiązanie jeśli trzeba zawiązać na kimś, przy minimalnej współpracy z "niezorientowanym" w temacie, wiązanie wychodzi książkowo.
bardzo fajny plecak!
Plecaczek na prawdę fajny, wiązanie trwałe i bezpieczne. Też mogę polecić ;)
______________
Jeżeli jesteś zainteresowany druk cyfrowy warszawa to zapraszam na moją stronkę.
jakie jest aktualne zapatrywanie doradczyń na plecak z koszulką? ;) w porządku jest? od kiedy można tak nosić? zawiązałam tak dzisiaj dziecię na próbę i bardzo nam było wygodnie :) mogę z siedzącym od prawie 3 miesiący 9-miesięczniakiem?
Podepnę się pod pytanie luli. Tez chciałabym wiedzieć, Jaka jest obecnie wykładnia plecakowa?
umiemy plecak prosty, ale nie wiem czy już mogę bezpiecznie próbować innych wiązań na
plecach. Mój mały ma 8 miesięcy i siedzi dopiero od miesiąca.
Było już było, więc w skrócie napiszę, bo tez tego właśnie jakiś czas temu szukałam.
Plecak z koszulką dla dziecia siedzącego, ale trzeba pamiętać, że działo On podobnie jak wykończenia tybetanem, czyli za duży odwiedzenie bioder, sprzyja przeciąganiu pół w dołkach podkolanowych, zbyt wpadnięta pupa itp, itd Ah no i jeszcze jedno...bardzo łatwo o to, żeby pierwsza część wiązania była nie dociągnięta, bo wszystko się da "nadrobić" drugą.
Jak dla mnie to dla ciężkawego chodziaka :)
Aczkolwiek wszystko dla ludzi. Ja tak córę wiązałam, gdy musiałam bardzo daleko jechać, na 2,5godzinną podróż komunikacją miejską :)
Nautika, dziękuję. Czy z pozostałymi wiązaniami plecakowymi sprawa wygląda podobnie?
Mnie przy plecaku z koszulka nie podoba sie 1. odwiedzenie, jak w ergonomiku albo i gorzej, powiedzmy, jak w ergonomiku na plecach męża, oraz 2. ze łatwo mi sie mata tak, ze młoda praktycznie wcale nie siedzi, w ogóle nie ma tego wpadniecia pupy, chusta przechodzi aż po lydkach nawet, szczególnie jesli sie chce z przodu rozlozyc równo i dociagnac równo. Mysle, ze to sie da porządnie zrobić, ale trzeba pokombinowac z ta koszulka i biustem. Jak Sumiczka była mniejsza robiłam kilka razy tak, ze nie rozkladalam koszulki tylko przechodzilam pasem nad biustem, a na końcu wiązałam tybetanem. Generalnie to naprawdę wygodne, ale jak ja generalnie czepliwa nie jestem to ten brak siedzenia oraz chusta po lydkach mi sie nie podobają.
Posluchalabym i o innych, Kalinke nosilam praktycznie wyłącznie w plecaku Jordana, ale bez przejścia pomiędzy nozkami, tylko rebozo 3x. Majka była w elastyku a potem w mietku. Sumire ma kangura i plecak prosty w 90%, oraz kieszonke z penetelka czasami, ale to na krótko, bo mnie coś ostatnio plecy bolą :-/
a tutaj babka wrzuca naprawde malutkie dziecko, i chyba nie jest jakos bardzo zle?,
http://www.youtube.com/watch?v=X9WicYlkNI8
Oj, mnie tez sie w ogole nie podoba to co ta babka zrobila... I ta chusta przy glowce nie jest odpowiednio dociagnieta, nozki schowane w jakiejs dziwnej pozycji :-(
Ja sie natomiast chcialam spytac czy wrzucajac dziecko z biodra jest sie w stanie uzyskac w plecaku prostym odpowiednie wywiniecie miednicy i odwiedzenie nozek? czy tylko tobolek jest to w stanie zapewnic? Pytam bo w ten sposob wrzucalam na plecy starsza core i nie ukrywam, bylo to bardzo wygodne kiedy motalysmy sie gdzies poza domem (oczywiscie od momentu kiedy dziecko samodzielnie siada).