Książki dla dzieci 12+ (ostatnie klasy podstawówki, wczesne gimnazjum)

moja córka (12 l.) czyta Makuszyńskiego, Niziurskiego (chyba tylko lekturę - Alcybiadesa, ale córce i synowi się podobało) i Nienackiego, ale ta kategoria wiekowa młodsze nastolatki - Makuszyńskiego głównie słuchają na audiobookach, za to od kilku lat, więc nawet bym obniżyła tę kategorię wiekową pewnie do 8-10+, choć pewnie słownictwo dla niektórych dzieci może być przeszkodą (moja się nie przejmuje i czyta dalej).

Pratchetta jej jeszcze nie podsuwałam, myślę, że jak będzie właśnie te kilka lat starsza, to więcej skorzysta.

Czy książka "Początek" (autor Matharu Taran) nada się dla 11-latka? Hobbit plus trylogia tolkiena, zwiadowcy i prawie cały mull już przeczytane, teraz wyszukał to, a ja mam wątpliwości

Czy ja mogę prosić o jakiś apdejcik poleceniowy na wakacje dla 13-latki? Ostatnio czyta mam wrażenie jakąś taką pulpę, którą przynosi sobie sama z biblioteki. Rodzinę Monet niestety też, no ale to na osobną rozmowę. Historia ją przestała kręcić przez drętwą nauczycielkę, wiec niekoniecznie. Fantasy i nie bardzo kosmiczne s-f chętnie. Obyczajówka chętnie, ale o współczesnych nastolatkach, żadna Musierowicz etc nie wchodzi w grę.

Przejrzałam poprzednie strony - ten Szczygielski to będzie już trącił myszką, czy się nada? Seria Plemiona po Percym Jacksonie się spodoba?
https://lubimyczytac.pl/ksiazka/4846228/wojna-bogow

Czy Kroniki brata Cadfaela trzeba czytać po kolei?

Enola Holmes jeśli lubi detektywistyczne? Albo już próbować Agate Christie? (To lektura uzupełniająca w siódmej już jest).

Wysłane z mojego RMX3081 przy użyciu Tapatalka

Detketywistyczne uwielbia, ale Enolę widziałyśmy filmy - chyba, że jest więcje, niż te dwie sfilmowane częsci?

Agatę Christie muszę jej podrzucić. Sjerlocka Holemsa w wersji oryginalnej przeczytała ze dwa tomy, ale nie chwyciło.

Tak mi wpadło bo moja nie oglądała, dostała dwie książki na Gwiazdkę i teraz chce wypożyczyć więcej.
Agatę zaczęła od 12 prac Herkulesa a potem Morderstwo w Orient Ekspresie. Ja Agatę uwielbiam niezmiennie od lat a Sherlock nigdy u mnie nie chwycił.

Wysłane z mojego RMX3081 przy użyciu Tapatalka

Enoli książkowych jest duże kilka. No i wspomniana już Agatha Christie.

A książki Joanny Chmielewskiej?
Ja w tym wieku czytałam i mi się podobały...

Wysłane z mojego CPH2083 przy użyciu Tapatalka

Jbc jak Percy chwycił to wszystkie inne Riodana też są ponoć spoko. Sama muszę w końcu przeczytać tego Percyego, 11-latka dziś zakrzyknęła że to w ogóle jej ulubioną książka.

Moja 15-latka poleca np. Holly Black (Okrutny książę itd.) i trylogię Cień i kość.

Wysłane z mojego RMX3085 przy użyciu Tapatalka

Cytat:

---

Zamieszczone przez Mayka1981

A książki Joanny Chmielewskiej?
Ja w tym wieku czytałam i mi się podobały...

Wysłane z mojego CPH2083 przy użyciu Tapatalka

---

moja 10-latka kończy serię o Janeczce i Pawełku i bardzo lubi :) ale Tereska i Okrętka chyba jeszcze poczeka, bo tam są miłości i zakochania, na które moje dziecię reaguje obrzydzeniem :lool:

Cytat:

---

Zamieszczone przez Anyczka

Detketywistyczne uwielbia, ale Enolę widziałyśmy filmy - chyba, że jest więcje, niż te dwie sfilmowane częsci?

Agatę Christie muszę jej podrzucić. Sjerlocka Holemsa w wersji oryginalnej przeczytała ze dwa tomy, ale nie chwyciło.

---

Enola książkowa jest zdecydowanie bogatsza niż filmowa, tak.
Jeszcze np taka trylogia Czerwiec rubinu, błękit szafiru, Zielen szmaragdu. Sympatyczny płaszcz i szpada z dziewczęciem w roli głównej akcja współczesna i wstecz przez wieki.

Wysłane z mojego SM-A516B przy użyciu Tapatalka

Ja tez szukam inspiracji dla 12 +. Niziurski go nudzi, Nienacki przeczytany, Percyego zna od dawna, może faktycznie ta Christie, a jakaś fantastyka? Czytal Ziemiomorze, jakaś Belgravię, nawet nie wiem, co to. Nie wiem, co mu podsunąć.

Wysłane z mojego SM-A415F przy użyciu Tapatalka

Dla miłośników kotów Erin Hunter kilka serii Wojownicy. Mój prawie 12 lat to właśnie czyta i mówi, że w szkole popularne.
Jak Percy wszedł to i reszta Riordana jest ok. Sama czytałam niektóre.
Kroniki Archeo.
Eragon.
Jako audiobook w podróży zaczęliśmy Władcę Pierścieni.

Cytat:

---

Zamieszczone przez julaac

Ja tez szukam inspiracji dla 12 +. Niziurski go nudzi, Nienacki przeczytany, Percyego zna od dawna, może faktycznie ta Christie, a jakaś fantastyka? Czytal Ziemiomorze, jakaś Belgravię, nawet nie wiem, co to. Nie wiem, co mu podsunąć.

Wysłane z mojego SM-A415F przy użyciu Tapatalka

---

Czytał Szkołę Szpiegów? Jest o ile pamiętam 5 tomów już chyba. Mojemu (11l) ciężko teraz coś dopasować ale to pochłaniał, teraz robi powtórkę jak Starsza się zabrała wakacyjnie.

Wysłane z mojego RMX3081 przy użyciu Tapatalka

Cytat:

---

Zamieszczone przez Mayka1981

A książki Joanny Chmielewskiej?
Ja w tym wieku czytałam i mi się podobały...

Wysłane z mojego CPH2083 przy użyciu Tapatalka

---

Ja próbowałam podsuwać, ale nie chwyta. Tak samo jak Musierowicz. Nudzi i męczy ją kostium historyczny z PRL. Kostium historyczny z zamierzhłej przesżłości nie, a ten tak, bu udaje współćzesność, a to już nie jest jej współczesność. Tak myślę, że to dlatego.

Cytat:

---

Zamieszczone przez julaac

Ja tez szukam inspiracji dla 12 +. Niziurski go nudzi, Nienacki przeczytany, Percyego zna od dawna, może faktycznie ta Christie, a jakaś fantastyka? Czytal Ziemiomorze, jakaś Belgravię, nawet nie wiem, co to. Nie wiem, co mu podsunąć.

Wysłane z mojego SM-A415F przy użyciu Tapatalka

---

Jeszcze Felix, Net i Nika. A Riordanów rzeczywiście jest legion. To są fajne ksiązki, choć literakco nie aż tak dobre, jak Potter. Ja łyknełam z ciekawości, czym tez żyje moja córka, trzy tomu Percy'ego Jacksona, i chyba mi starczy.

Cytat:

---

Zamieszczone przez julaac

Ja tez szukam inspiracji dla 12 +

---

U mnie mój 6 klasista sam z siebie pochłania książki Rożka. Naukowe, ale kurcze - sztos. Napisane tak, że dzieciaki wciąga.

On ma takie dziwne bieguny, raz nauka, Tolkien, a potem leci stare komiksy Giganty jeden za drugim [emoji23]


Wysłane z mojego CPH2371 przy użyciu Tapatalka

A Zwiadowcy juz tu padli?

Moi też Giganty komiksy jeszcze po starszym kuzynostwie. No i Asteriks i Lucky Luke. Nosa nie odrywają obaj.

Komiksy przemielone, szkoła szpiegów takoż, popatrzymy, co tam Riordan napisał poza Percym.
Na razie w księgarni wybrał sobie biografie Messiego i Ronaldo ;D

Wysłane z mojego SM-A415F przy użyciu Tapatalka

Cytat:

---

Zamieszczone przez julaac

Komiksy przemielone, szkoła szpiegów takoż, popatrzymy, co tam Riordan napisał poza Percym.
Na razie w księgarni wybrał sobie biografie Messiego i Ronaldo ;D

Wysłane z mojego SM-A415F przy użyciu Tapatalka

---

Haha to dogadalby się z moim, też to czytał (na szczęście trafione w bibliotece)

Wysłane z mojego RMX3081 przy użyciu Tapatalka

Cytat:

---

Zamieszczone przez julaac

Komiksy przemielone, szkoła szpiegów takoż, popatrzymy, co tam Riordan napisał poza Percym.
Na razie w księgarni wybrał sobie biografie Messiego i Ronaldo ;D

Wysłane z mojego SM-A415F przy użyciu Tapatalka

---

A Baśniobór? Jest cala seria jak coś.

Polecę klasykę, która uwielbiam, moj syn też docenil.
Tonke Drag List do Króla (jest też druga część)
Michael Ende, Momo, Niekończąca się opowieść.
George McDonald Królewna i gobliny

Podbijam wątek - co czytają Wasze nastolatki teraz? Macie jakieś bardziej niszowe, aktualnie wydawane i wartościowe tytuły?
Po pierwsze nie mam już co proponować synowi bo czyta dużo i coraz więcej książek adresowanych do niego go nudzi a po drugie robiąc zakupy do biblioteki trudno mi się przebić przez pozycjonowanie, zwłaszcza że w kategorii wiekowej 10+ jest bałagan i są ogromne ilości tytułów dla mniej wyrobionych czytelników.
Mam wrażenie że na półkach księgarskich oprócz lektur jest tylko smocza straż, baśniobór, książki Riordana i Flanagana.
Zależy mi na tym, żeby nie były to serie, tylko maks. trzy tomy w tytule. Dla dziewcząt jest łatwiej coś znaleźć, dla chłopaków znacznie trudniej.

Z perełek, moim zdaniem mogę wpisać jedną z najnowszych Szczygielskiego - Antosia w bezkresie, Wakuły książki o Bjornie, książki o zwierzętach Łapińskiego, Nawiedzony okręt Kużniar, książki K. Rundell, cykl Serafina i 7 gwiazd, Pieśni zaginionego kontynentu.

Czytają książki, które nie do końca chciałabym, żeby czytali (za ciężkie).
Ostatnio H: Tam gdzie las spotyka się z niebem, Wrony, Historia życia Mariny Abramovic Pokonać mur, Mężczyzna imieniem Ove - o tych wiem ;)

A: historia literatury, literatura baroku, teoria literatury, coś o Mickiewiczu, Dzienniki Plath, poezje, bardzo dużo klasyki np. Dostojewski, reportaże, Tarkowski, Chłopki - tu odpadam, wypadłam z obiegu co to dziecko miele , bo miele w straszliwym tempie, ale mogę cyknąc półkę, ja tylko widzę paczki z książkami, które zamawia na Vinted albo kursuje do biblio raz w tygodniu

Wysłane z mojego RMX3363 przy użyciu Tapatalka

Raf, poezje, WOW!
Dzieci z dworca zoo czytane pod koniec podstawówki też były dość ciężkie. W sumie dużo czytałam w wieku lat 14-15 literatury obozowej na przykład też. Masakra, dzisiaj czytam z obowiązku, rzadko, ale żeby połykać? A wtedy tak.
Za to wkurza mnie, jak mąż im wrzuca na kindle książki fantasy, których nie pamięta do końca, a tam seks i przemoc. No szlag mnie trafia, już kilka razy się pokłóciliśmy o to.

G-i mój 10-latek połknął w wakacje Heroldów Valdemaru.. ale ja nieufności nabrałam do książek wybieranych przez męża, a sama za fantasy nie przepadam, nie mam jak skontrolować wszystkiego.
Za to fajne są Szczygielskiego książki, jest wątek fantastyczny o cofaniu się w czasie na przykład, ale strawny dla mnie ;) i Marcin Kozioł Skrzynia władcy piorunów (seria detektywi na kółkach). Ciekawa, wciągnął się w rozszyfrowywanie kodu, plus jedna z głównych bohaterek to dziewczynka na wózku.

Julaac, dzięki. Ja jestem fanką książek Szczygielskiego - uwielbiam jego pióro i traktowanie wątków dziecięcych bez upraszczania i bambinizmu. Postaci, które kreuje, nawet w wątkach fantastycznych są realistyczne, bez nierealnych umiejętności i odporności psychicznej dorosłego człowieka.
Raf, jestem pod wrażeniem. Z drugiej strony Twoja młodsza młoda jest w takim wieku, że wciąga wszystko bo ją kręci manifestująca się w ten sposób dorosłość. Tak mi się wydaje - moja młoda miała podobny okres w życiu. Mężczyznę imieniem Ove ma na liście, Wrony też chciała przeczytać ale ją od tego pomysłu odwiodłam. Z klasyków sięgnęła z własnej inicjatywy po Imię Róży. Po bardziej ambitną literaturę zaczyna dopiero sięgać, prowadzi bloga literackiego na instagramie.

Szukam książki dla 13 latki. To co próbuje czytać jest zdecydowanie nie dla niej,więc szukam: lekkie,nie fantastyka, jakieś miłostki ale bez scen.
Ze starszych znalazłam Ala Makota i książki Ewy Nowak, gdzieś mi wpadły jako polecane dla nastolatki,ale nie wiem jak z odbiorem współczesnych.

Cytat:

---

Zamieszczone przez lila4

Szukam książki dla 13 latki. To co próbuje czytać jest zdecydowanie nie dla niej,więc szukam: lekkie,nie fantastyka, jakieś miłostki ale bez scen.
Ze starszych znalazłam Ala Makota i książki Ewy Nowak, gdzieś mi wpadły jako polecane dla nastolatki,ale nie wiem jak z odbiorem współczesnych.

---

Enola Holmes? Cała seria jest, jeśli chwyci.

Enola bardzo fajny pomysł, moja panna przeczytała też od deski do deski całą Jeżycjade, ale to chyba nie jest częste teraz ;)

Wysłane z mojego RMX3081 przy użyciu Tapatalka

Och, chętnie przycupnę i przyjme jakieś rady. Młoda czyta mniej, bo zwyczajnie nie ma czasu, ale tez zmieniły jej się gusta zdecydowanie. Fantastyka/fantasy już właśnie nie, przygodowe nie, 'chłopięce' nie (w sensie główny bohater nie może być chłopcem absolutnie). Historyczne nie. Najlepiej, żeby rzecz działa się teraz i żeby tam były wpsółczesne nastoletnie problemy. Sęk w tym, że często to oznacza straszny chłam literacki.

Co czytają Wasze dziewczyny?

A, kryminłay jeszcze wchodzą wszysktie, Enola tak, Christie tak. Chętnie bym się dowiedziała, jakie są wartościowe alternatywy.

Dla takich trochę starszych, lubiących fantastykę, polecam Kosiarzy (moja 13-latka przepadła, ja też), no i Igrzyska Śmieci.

Z współczesnych nastolatkowych to może Stan splątania albo Mama w occie? A, i popatrz na nagrodzonych/nominowanych w Literackiej Podróży Hestii, ja stamtąd czerpię inspiracje dla nastolatki.

O, dziękuję!

Ja dziś na dzień dobry przeczytałam na KL to:

https://kulturaliberalna.pl/2024/05/...i-kl-dzieciom/

Anyczko, na szybko z biblioteczki starszej córki przychodzi mi do głowy Nasz ostatni dzień - to akurat czytałam też sama, wydaje się że spełnia warunki. I jeszcze Siedmiu mężów Eveline Hugo jej się bardzo podobało - tyle że to książka z seksem na okrągło, również w wydaniu "przez seks do kariery" (ale nie chłam imo, no i nie gloryfikuje patologii). Jak wróci z wyjazdu to mogę podpytać dalej. Ona akurat czyta też dużo fantastyki (tyle że takiej pisanej dla jej pokolenia), ale obyczajówek też przerobiła trochę.

Wysłane z mojego RMX3085 przy użyciu Tapatalka

Dzięki ane-to, i tak, podpytaj proszę.

Oooo, Nasz ostatni dzień jest piękny.

I Heartstopper.

Anniu, a czy Kosiarze nadadzą się już dla 11-latki? Igrzyska śmierci czytała (ja jeszcze wtedy nie wiedziałam co dokładnie oznacza tytuł tej książki, a starsza córka powiedziała że niech czyta;), przeżyła, podobały się

Wysłane z mojego RMX3085 przy użyciu Tapatalka

Jeśli z Igrzyskami dała radę, to z Kosiarzami IMHO nie będzie problemu.

Hej, doradźcie proszę. Szukam dla 10 latka na komunię. Nie religijna, raczej naukowa lub przyrodnicza. Chłopak nie czyta nic, mocno techniczny umysł zajawiony na elektronikę.
Kiedyś kupiłam mu Mizielinskich Pod ziemią i zaglądał, więc coś tego pokroju szukam. Łatwo przyswajalna, ciekawa dla malego gadzeciarza, ładnie wydana.

ja bym szukała może w komiksy - mój techniczny zaczął czytać od komiksów, jak książki wciąż były dla niego za trudne. tematycznie można komiks Biblia, inaczej popatrzeć np w ofercie wyd Krótkie Gatki, moi o zwierzętach lubią komiksy Samojlika, albo Wiedźmuna też (choć nie wiem jaka to kategoria wiekowa), a może któryś Naukomiks z Naszej Księgarni jak naukowe go ciekawią.