Klyent nasz pan! :dunno::ninja:
Natalio - dobrze, że nie do końca! :thumbs up:
Może da się jeszcze jakoś tę chustę uratować...:hide:
Wersja do druku
Klyent nasz pan! :dunno::ninja:
Natalio - dobrze, że nie do końca! :thumbs up:
Może da się jeszcze jakoś tę chustę uratować...:hide:
A te konie, które sobie kopytkami jak w wyliczance stukają:duh:
a gdzie można się dowiedzieć o cenę?
od dawna szukałam chusty z końmi, ale boję się, że wzór zniknie kompletnie i będzie widać tylko jakieś płaty gołej chusty... szkoda olbrzymia, bo przepięknie można temat koński ugryzc, na wiele wdziecznych sposobów :(
koń skaczący przez belkę jest boski.
naprawdę mnie ubawił. taki z polotem
Perszerony...
gdyby mi pokazano konia znad belki bez towarzyszy niedoli nie wiedziałabym co to za zwierzę
http://www.youtube.com/watch?v=hM8PJkTAlME
ale tu juz inaczej wygladaja; http://www.milk-n-cotton.be/natibaby...exclusive.html
zerknijcie
O niebo lepiej! Ale i tak mam niedosyt :hide:
będzie unikat :)
Belki:hmm:
Myślałam, że któryś koń coś zgubił:hide:
Szczerze, mam najbrzydszą chustę. Nawet dziwaczne wzory geometryczne Didka nie są w stanie się przebić.
Chyba ciut za daleko poszedł ten zwierzyniec w chustach:roll:
Chyba Nati najlepiej wyszły pawie. Chociaż to taka kopia Didka jeżeli chodzi o wzór.
Piękny temat .... myślałam , że będzie kolejne MUST HAVE a tu taka kiszka :omg:
poczułam w sobie pragnienie tworzenia.
hopsające stado to kosmos, ale jeszcze ten bolesny wzorek na górze i dole, plus kolorystyka... nie wierzę. a w ogóle co będzie widać po zawiązaniu? niezidentyfikowane obiekty trykające?
co dalej, co dalej?
dziki ryż?
Ciekawy wzor.
Zaiste kosmos jest jeszcze niewykorzystanym wzorem. Układ planetarny! Ufoludki! Latające spodki! Rakiety! Astronauci! Walentyna Tiereszkowa z dzieckiem w chuście śmigająca po orbicie.
(No dobra, z tym ostatnim mnie poniosło, ale układ planetarny i ufoludki to czemu nie, skoro jest już droga mleczna i robociki ;). Na planety sama bym chętna była.)