ok...to moze jednak po pierwsze Nouveau River Willow:ninja:
Wersja do druku
ok...to moze jednak po pierwsze Nouveau River Willow:ninja:
Rany, mysle i mysle i mysle....
Moze niech los zdecyduje za mnie, jak sie obudze i bedzie przed osma, to zawalcze, a jak przespie poczatek (bo tyle wystarczy :P) no to olewka.
właśnie dotarła do mnie - potem jak dzieci dadzą sesja bydzie :cool:
odkopuje watek, bo gosci u mnie natalowa NV. faktycznie nie jest gruba i cale szczescie, bo ja grubych nie lubie, gleboko zielona, nosna, super trzyma, bardzo dobrze mi sie w niej nosilo. dziekuje Ci ogromnie, natala! :kiss:
http://images66.fotosik.pl/140/8480cc841292d5d2med.jpg
moja najukochańsza Oscha, cuudo :beat: