Cuuuudne kociaki! :love: (czerwone, oczywiście, te bure wyglądają jak szmata...)
Też się już zapisuję do taniuki w kolejkę na głaskanie! :znaika:
Wersja do druku
Cuuuudne kociaki! :love: (czerwone, oczywiście, te bure wyglądają jak szmata...)
Też się już zapisuję do taniuki w kolejkę na głaskanie! :znaika:
Deja vu:hmm:
No cóż, mnie khaki kocury się zawsze podobały;)
A tak w ogóle to coś się zmieniło (procenty?) czy tylko cena?
czerwone piękne, przygarnęłabym, ale dopiero teraz na kompa weszłam....
hihihihi, oj tak, oj tak - odgrzewany kotlet:
https://lh3.googleusercontent.com/-h...2/DSC05229.JPG
https://lh3.googleusercontent.com/-C...2/DSC05232.JPG
nie wiem jak z ceną, ale procenty się różnią. to khaki, które ja określiłabym jak kawa zbożowa z mlekiem, uważam za piękne kocury. Ale nie wchodzi się 2 razy do tej samej rzeki...
[no może oprócz indio kupfera :hide:]
A ile procent miały tamte koty? Bo te mają 40 %lnu...
I napiszcie, ile mają to obecne szerokości??? (tamte miały 80 cm)
Dzięki! I już wiem,tamte miały 30%
Przypomniało mi się też, że 30%;)
Kurczę, niedobrze, wciąż mi się podobają :hide:
ja chyba jestem jakaś inna bo czerwone wcale do mnie nie przemawiają a khaki są cudne
takie naturalne, surowe
jeśli to bardziej kawa z mlekiem to nawet lepiej
ktoś kupił khaki?
Kawa z mlekiem i wcale nie bura szmata.
Mam z poprzedniego rzutu kółkową M upraną i przymierzoną tylko, jakby ktoś chciał, to służę :-)
fajna oliwka :)
takie pao oliwkowe :love: achhhhh