Ja z kolei dostalam odpowiedz od allegro, ze oni nie sa w stanie sprawdzic opisu kazdej auckji...
Ilonsa, czy facet napisal siec, ze zamowil nozke w serwisie i ja dolaczy do fotelika?
Wersja do druku
Ja z kolei dostalam odpowiedz od allegro, ze oni nie sa w stanie sprawdzic opisu kazdej auckji...
Ilonsa, czy facet napisal siec, ze zamowil nozke w serwisie i ja dolaczy do fotelika?
Tak napisała (bo to chyba kobieta). Właśnie zakończyła aukcję.Cytat:
Zamieszczone przez Linda
Wykończyłyście ją psychicznie :twisted: :twisted: :twisted:
i bardzo dobrze, co innego gdyby sprzedawał/a klocki z obdartą farbką, misia bez oka... cokolwiek, ale nie fotelik od którego może zależeć życie dziecka! Jestem oburzona, zwłaszcza po przeczytaniu tłumaczeń typu "producent odradza montowanie fotelika tyłem do kierunku jazdy bo dzieci bardzo płaczą" :evil: no krew się gotuje. Akurat sa momenty typu jazda samochodem, ze mniej ważny jest nastrój naszego dziecka bo najważniejsze jest jego bezpieczeństwo.Cytat:
Zamieszczone przez pszczoła
No i dobrze, ze fotelik zostal wycofany z aukcji... Ja nigdy nie kupilabym fotelika od takiego handlarza, co sprzedaje rozne foteliki (wiele fotelikow uzywanych tacy ludzie kupuja za granica), bo nie ma sie nigdy gwarancji czy dany fotelik jest bezwypadkowy! Co innego, gdy kupuje sie od osoby prywatnej, ktora sprzedaje sprzet po wlasnym dziecku.
Handlarze czesto wystawiaja wiele fotelikow, a jak widac z tej historii, nie wiedza nawet czy sprzedaja rzeczy ze wszystkimi czesciami...brr...
mialam dluga przerwe, wracam i widze ten watek
nono gratuluje bojowej czujnosci :lol: :lol:
Takie swinstwa niestety sie zdarzaja, a allegro, po zgloszeniu, powinno zablokowac aukcje. Zdziwiona jestem, ze nie zablokowali tylko odpisali, ze nie moga sprawdzac wszystkiego.
allegro niestety ostatnio coraz czesciej "nie bierze za nic odpowiedzialnosci" i nie bardzo przejmuje sie w ogole klientami:(