AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!! :cryy:
ile chust :love: :love: :love: ja bym tam mogła mieszkać ;)
Wersja do druku
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!! :cryy:
ile chust :love: :love: :love: ja bym tam mogła mieszkać ;)
O kurczę! Nie zazdrościłam, ale teraz zazdroszczę!!! By się chciało pozaglądać do wszystkich pudełek, obejrzeć każdą chustę z półek :D A na koniec kupić choć jedną :wink:
jujama! toś ty była w raju!!! :szok: :love: :love: :love:
ja bym tam przywarła do tych chust i musieliby mnie siłą za kłaki wyciągać :lool:
a ta blond kobitka ze zdjęcia, to nie przypadkiem ta z instrukcji didkowej?
fajnie :love:
tyle szmat, uwielbiam takie sklepy :thumbs up:
Musze to napisać:
zupełnie jak lumpex
ale ja lubię lumpexy, za to że nie wiadomo na co się trafi, zawsze może Cię spotkać fajna niespodzianka i to bez urodzin
Cytat:
Zamieszczone przez wegielek
dobrze że żyłam w nieświadomości że tam byłaś, bo bym ci zazdrościła , a teraz sobie przynajmniej pooglądam.
A teraz mały OT ..........ale ty ładna jesteś !!! Bo Avatar nie oddaje całej prawdy.
Raj opuscilam, ale chce tam wrocic :)Cytat:
Zamieszczone przez aliona
A ta kobitka to wlasnie ta z fotek :) Nie omieszkalam zapytac :) Chwile pogadalysmy - nawet mi jakos moj niemiecki wrocil ;) Bo w innych okolicznosciach mialam zacmienia. Bylam z synem Julianem - jak wiadomo jest taka chusta, a ona sie pochwalila, ze ma syna Paula - podobna chusta :) Poza tym kupilam scinki chust (3 kawalki do 100gr po 2€). Juz sie zastanawiam co z nich zrobic i czy nie dokupic innych na jakis panel MT? Dostalam torbe na zakupy didka i dwie myjki :) A!!!!! Raj, istny raj... Jutro chyba tam znowu zawitam, ale nadal nie wiem z czym wyjde... Ale nie zdradze wam typow, tylko wybor ostateczny. No i tylko powiem, ze sliczne sa te nowe elipsy z jedwabiem, ale cena... nie na moj portfel :( I tak juz rozmyslam co sprzedac...
O kurczę, ten mały sklepik to jest siedziba wielkiego Didymosa??? :omg: :omg: :omg:
Yena miała nosa :D
Jujama naprawdę bylaś w raju chustowym ;) Ciekawa jestem co kupisz :)
O matko, ale Ci zazdroszczę :mrgreen:
Ja bym na pewno tylko z jedną chusta nie potrafiła z takiego sklepu wyjść.
I jeszcze jedna fotka, oktorej zapomnialam
http://lh4.ggpht.com/_p30CPNWkvno/Sb...2/IMG_6444.JPG
Zazdroszcze :wink:
Pewnie trochę bym tam spędziła :lol:
wow super:D przywiez mi jakis scinek na mt przywiez no:D
no właśnie, tam mój wujek z ciocią kiedyś mieszkali, kurczę, szkoda, że w czasie przeszłym bo bym Ich nawiedziła
:szok: teraz zobaczyłam foty :love: ależ cudny i przytulny sklepik!!!
Poczuj sie jakbys tam byla, bo sklep odwiedzila twoja torebka :)Cytat:
Zamieszczone przez Joania
Niestety na razie z zadna nie wysylam, no chyba, ze wprost do kryminalu... Prawda portfela jest bolesna...Cytat:
Zamieszczone przez joawoj
Dzis mialam tam pojechac i na razie odpuscilam, bo glos rozsadku mowi NIE kolejnej chuscie. Moge sie tam jeszcze w czwartek wybrac, wiec przemysliwuje za i przeciw. Przyznam, ze kusi mnie nowe indio z lnem (zielone) i nino rosa (tak, plemniczki).Cytat:
Zamieszczone przez lemonka
O tak, pooglądaj te nowe zielenie z lnem i zdaj relację.
Jak ja żałuję, że jestem taka rozsądna :twisted:
Trzeba było zaszaleć, kupić jedną (oczywiście wybór między zielonym lnem, a różowym nino byłby trudny), przecież nie często się bywa u samego Didka :roll:
Dwa razy odkładałam wyjazd do sklepu, żeby się z tym jeszcze przespać. I nie pojechałam. Nie kupiłam chusty i kilku drobiazgów z litości dla swojego portfela. Ale mi żal. A teraz z każdej strony do mnie te chusty przemawiają.
A to Dionejka pokazuje zielony len http://chusty.info/forum/viewtopic.p...st=0&sk=t&sd=a, a to YPSI,co prawda nie róz ale...
no i Petisu diablica je sprowadza :twisted:
Ach zazdroszczę :D
Chyba siłą by mnie stamtąd wyciągać musieli
każda z nas raz w zyciu powinna się udać na taką wyprawę, coby się poczuć choć przez chwile chusto-zaspokojonym, albo choć chusto-oszołomionym :wink: a do mnie zielony len leci :twisted: