-
Witam!!!
do wszystkich testujących, które czekaja na moja wiekszą aktywnośc w wątku: no cóz przepraszam ale do tej pory wszelkiego rodzaju fora to nie była moja bajka, wiec jakos tak nie pisałam, aczkolwiek popracuje nad tym i bede tu częściej zagladac, a nóz polubie to miejsce tak jak Wy :)
A tak przede wszystkim BARDZO BARDZO dziękuje za wszystkie recenzje:lol: dużo mi dały.
A przy następnej części produkcji metka z logo zmieni się na pewno :razz:
P.s. to samo napisałam w wątku o MAGARYNCE, bo w sumie nie wiedziałam gdzie lepiej, no a co dwie wiadomości to nie jedna
-
Dziękuję za możliwość testowania!
Chustę udało nam się zamotać raz, na prawie 3 godziny. Plecak prosty na 8-kilowej śpiącej 11-miesięczniaczce - było ok. Chusta mięciutka, delikatna, flanelkowa. Oznaczenie krawędzi dyskretne, może dla początkujących być nawet za dyskretne chyba. Metka środkowa - mam zdanie jak poprzedniczki, ale widzę, że sprawa załatwiona i już będzie inna :) Również co do jednostronności wzoru mam obiekcje - mnie takie chusty nie przekonują, mam katmandu w formie panela w mt i tylko w tej formie jest dla mnie do przyjęcia.
Gdybym dostała tę chustę prawie 7 lat temu, kiedy usiłowałam zgiąć mojego pierwszego hoppa, byłabym zachwycona. Teraz - mam pawie i nic im nie dorówna ;) Ale na pewno będę polecać poszukującym swojej pierwszej chusty, przyjaznej i w przyjaznej cenie.
-
Wielu z Was jako minus podkreśla to to że chusta jest jednostronna. Niestety sposób drukowania wzoru uniemożliwia nanoszenie go obustronnie. Coś za coś, chciałam aby chusty MAGARYNKA były wzorzyste, bo pasiaków i chust jednokolorowych mamy sporo. Wiem, że dla niektórych to spory minus, ale czekam na wielbicielki wzorów, których wraz z rozwojem firmy bedzie przybywac. pozdrawiam
-
Weszłam z ciekawości, co nowego w wątku i nie widzę swojej recenzji - byłam pewna, że w wakacje napisałam posta:hide:
Pierwsza myśl po zamotaniu chusty - jest miękka i dobrze się układa. Jako taką chętnie poleciłabym ją osobie z maluszkiem, myślę, że to jest właśnie taka chusta na wiosnę/lato, nie za cienka, nie za gruba. Nie luzuje się podczas noszenia. Z 10-kilową córką trochę się męczyłam w magarynce, materiał wpijał mi się w ramiona, raczej dedykowana jest dla lżejszego wsadu ;)
Nie jest dla mnie problemem, że wzór jest jednostronny. Jest zdecydowany, energetyczny i tym się wyróżnia od innych polskich chust.
Warto popracować nad metką środka (widzę, że już parokrotnie dziewczyny powyżej to zauważyły) - może wystarczyłoby przeszycie samo? Moim zdaniem ta psuje efekt wyjątkowego wzoru...
Bardzo cieszę się, że słychać o nowych polskich produkcjach i fajnie, że sponsorka testów piszę o rozwoju firmy i tym, że dostępne będą nowe wzory. Dziękuję bardzo za możliwość wzięcia udziału w testach (i kajam się za spóźnienie w recenzowaniu).
-
moja koleżanka miała taką,nie była z niej jednak zadowolona,podobno była nie wygodna i nie podpasowały jej kolory,niestety nie miała na to wpływu bo ją od kogoś dostała,za to była bardzo milutka w dotyku.
-
Chusta zachwyca mnie wzorem (nie lubię pasiaków), więc na wstępie miała fory. Co więcej, bardziej mi te kolorki odpowiadają niż te przejaskrawione na firmowych zdjęciach.
Jak już było napisane - metka znacząca środek jest okropna - nijak do wzoru nie pasuje, w trakcie szukania gubi się gdzieś, na zamotanej chuście ohydna...
Chusta miękka, taka "lejąca się" i łatwo dociągająca. Mam wrażenie, że jednak zbyt śliska. Nosiłam 9ciokilogramowego Michasia i po półgodzinie miałam ochotę zerwać ją z siebie - bardzo dobrze dociągnięta i zawiązana przed wyjściem z domu, zaczęła puszczać, luzować się, wrzynać w ramiona. Dostała drugą szansę kolejnego dnia, ale tym razem wzięłam na spacer zmienniczkę. I dobrze, bo szybko znowu szybko miałam dosyć noszenia w niej.
Moje wnioski: chusta jest fajną alternatywą dla pasków i zapewne dobrze ponosi mniejsze dzieciaczki. Ja się jednak nie skuszę, mimo iż wzór mnie urzekł.
https://lh6.googleusercontent.com/-x..._0016-Edit.jpg
-
Quenya, pięknie się prezentujecie w chuście :)Dzięki za recenzję.
A przy okazji, przypominam innym testującym o recenzjach!
Dziewczyny, bądźcie fair - wy macie okazję ponosić i przetestować, a wsytawiająca chustę do testów liczy w zamian na wasze recenzje :znaika:
-
jaka cudowna chustaaaaa
czemu ja juz nie mam kogo nosic:cryy:
-
Troszkę z poślizgiem, ale ...
Dziękuję za możliwość testowania.
Magarynka jest przede wszystkim bardzo miła w dotyku, taka "aksamitna". Wydaje mi się, że byłaby super dla noworodka i małego niemowlęcia. Bardzo łatwo się dociąga, chyba lepiej niż natkowe pasiaki, więc jest doskonała alternatywą dla nich. No, bo chyba nie wszystkie "nówki" lubia paski, co ?
Ja nie miałam okazji przetestować jak jest nośna, bo Córa była akurat na takim etapie, że zbyt długo w chuście nie siedziała.
Metka zaznaczająca środek: okropna i szpetna !!!
Wzór :thumbs up:
I jeszcze zdjęcie:
https://lh5.googleusercontent.com/-i...s640/12121.jpg
-
dziękujemy bardzo za możliwość testowania:) chusta sliczna!!!! aż chce się nosić i pokazywać (złapałam się na tym ze dobieram garderobę tak żeby wyeksponować chustę :P). bardzo miła w dotyku, taka mięciutka.... Jaśko się w nią wtulił i zasnął :D
niestety przy moim 11 kilowcu wpijała się w ramiona po jakichś 10-15 min noszenia. metka mi jakoś specjalnie nie przeszkadzała no ale urodą nie grzeszy. ogólnie wydaje się być idealna dla maluszków:)
-
To i ja opinię wystawiam :) Moim zdaniem na malucha dobra chusta.
+ miękka i miła w dotyku (nawet milsza niż LittleFrog z którą jest porównywana)
+ zaznaczone krawędzie
+ chyba fajna na lato dzięki jasnej kolorystyce i cienkości
ale
- jednostronna i wzór przebija ciut na drugą stronę (może na ciemnym tle było by lepiej)
- znacznik środka ciężki do schowania ;)
-instrukcja z erratą ;) ale wiem że instrukcję ciężko zrobić i dobrze jak jest widok na poprawę.
Marmez pytał też czy w zasłonie noszę :hide: mi wzór jakoś nie przeszkadał (choć na foto wygląda lepiej niż "na żywo").
-
Przetestowałam krótko i głównie na lali, ale jednak ;) i starałam się, aby fakt poznania twórczyni osobiście na recenzję nie wpłynął - więc jest imho obiektywnie :ninja:
Super miła w dotyku - zwłaszcza jak na tę grubość - duży plus.
Dzięki temu moim zdaniem będzie dobra i dla maluszka (bo miękka) i dla trochę cięższego dziecka (bo jednak grubsza).
Wzór i kolory totalnie nie moja bajka, ale po zawiązaniu było lepiej niż się spodziewałam ;) Obszycie krawędzi - plus. Tylko nie wiem na ile to naprawdę widać przy wiązaniu... Nie przyglądałam się jakoś bardzo :oops:
Oznaczenie środka - zdecydowanie mi się nie podoba. A po instrukcji miałam chwilami ochotę pobazgrać czerwonym długopisem - powstawiać przecinki, porządnie odmienić wyrazy i doprecyzować w czym rzecz - jakoś zdjęcia raz oddają to o czym napisano a czasami wygląda to zupełnie odwrotnie :/ Na przyszłość koniecznie kolorowe zdjęcia! I faktycznie kangur na biodrze pomylony z kangurkiem :rolleye:
Ale jestem ogólnie pozytywnie zaskoczona i bardziej na tak niż na nie :thumbs up: (ale i tak wolę pasiaki...)
Edit - aaaa jeszcze fota! Basi jak widać się spodobała ;) Matyldy o zdanie nie pytałam...:whistle:
https://lh3.googleusercontent.com/-b...13%2520033.JPG
-
Czas i na moją recenzje.
Noszona panienka waży 6kg. Chusta dla nas ciut za krótka, wiążemy póki co tylko kieszonkę. Plecak prosty wiązałam ze straszą, 13 kilową panienką ale wytrzymała dosłownie 2min.
Do rzeczy, chustę macałam już wcześniej u AS. Mój M jak ją zobaczył, stwierdził że widać że polska bo wygląda jak zasłony:omg: cóż chłopy...
Mnie wzór bardzo odpowiada i bardzo zyskuje po zamotaniu. Idealne kolory na lato. Jeżeli chodzi o wiązanie chusty, dociągało się dobrze. Czuć taką lekką sztywność tej chusty. Powiem szczerze, że z moim girasolem zdarza mi się więcej namęczyć przy wiązaniu i dociąganiu. Ta chusta się tak nie ślizgała. Faktura ciut, przypomina mi rapalkę. Co do metki na środku, faktycznie, niezbyt pasuje do wzoru na chuście, ale dzięki temu, że jest duża, odnalezienie środka chusty zajmuje dosłownie sekundę. Zaznaczone krawędzie, są mało widoczne i dostrzegłam je dopiero gdy składałam chustę. Nośność ciężko mi ocenić, mała jeszcze nie jest zbyt wielkim ciężarem a duża nie da się już niestety dłużej ponosić. Po godzinnym spacerze, chusta trochę się luzuje, ale z pewnością wpływ na to, ma to, że wiązałam ją na ogonkach:oops:
https://lh4.googleusercontent.com/-M...3/DSC00976.JPGhttps://lh3.googleusercontent.com/-O...3/DSC00984.JPG
Dziękuje za możliwość testowania
-
Oj. Widzę, że nie tylko ja się ociągałam z recenzją. Jak na taką długa listę testujących recenzji jest zadziwiająco mało. A szkoda, bo chusta świetna. Zakochałam się w niej. Najpierw zakochałam się we wzorze, jak tylko dziewczyny ją znalazły na allegro i tu pokazały. I wcale mi nie przeszkadza, że jest jednostronna. Potem jak ją dostałam zakochałam się w niej do końca. Mięciutka i bardzo przyjemna w dotyku jeśli bardzo podobna pod tym względem to miękkich NatiBaby. Świetnie mi się ją dociągało i bardzo dobrze nosiło mi się malucha. Gdybym miała kasę na pewno kupiłabym ją sobie.
Tylko takie zdjęcie niestety mam:
http://foto.bexlab.pl/Ala/IMG_9691_magarynka.jpg
Nosiłam bardzo intensywnie półroczną wtedy córkę (waga około 8 kg). Tego dnia kiedy zrobione było zdjęcie najpierw bardzo długo snuliśmy się po parku a potem po pałacu i ciężar nie dawał mi się szczególnie we znaki.
-
I ja się melduję po testach. Testowałam wspólnie z dwulatkiem (wagi nie znam niestety :( ), nosiliśmy niedługo w prostym plecaku.
Chusta miękka, ale nie nazwałabym jej cienką. Wiązała się dobrze, ale w naprawę dobre dociągnięcie trzeba włożyć nieco energii.
W stosunku do innych tanich chust jest naprawę w porządku, ale ja wciąż uważam, że paski są najlepsze, więc polecać jej specjalnie nie będę.
Krawędzie oznaczone bardzo subtelnie, dla początkujących chyba nawet za bardzo. Metka tragiczna - duża i naszyta na chustę w moim odczuciu wpływa na jej pracę (ja ja wpakowałam pod pupę delikwenta ;)
Dziękuję w każdym razie za możliwość testowania i życzę powodzenia!
-
Dla mnie ta chusta jest rewelacyjna!
Lekka, miękka, dobrze się dociąga (lepiej niż moja Babylonia), piękny wzór!
Planuję zakup :)
Jedyny minus jak dla mnie to oznaczenie środka - zbyt nachalne, mało estetyczne i widoczne tylko z jednej strony. Osobiście podoba mi się bardzo oznaczenie w Babylonii - dyskretne i estetyczne. To jedno bym na pewno zmieniła.
-
Bardzo dziękujemy za mozliwosc testowania. Malutka moja wazy cos ponad 9 kg. Chusta mięciusieńka faktycznie i bardzo milutka. Ja tam zaznaczenie srodka całkiem przegapiłam, bo z przyzwyczajenia jakiejs metki szukałam:duh:, a po zamotaniu wyczułam pod pupa małej tę naszywkę, Jak dla mnie kolorowa naszywka i dośc wyraźny wzór to za dużo. Co do wzoru, to zdecydowanie ładniejszy na zdjęciach i też mi przypomina zasłonkę z doby PRL, dodatkowo właśnie przez jednostronność. Nosi dość dobrze, ale też uważam, że lepsza będzie dla maluszków, bo przy dłuższym spacerze wbija się. Mota się łatwo.
-
Bardzo dziękuję za możliwość testowania,
mały być zdjęcia ale nie zdążyłam :(, zamotałam się, potestowałam, później miały być zdj w plenerze ale się rozchorowałam i już dziecia nie nosiłam.
Do rzeczy.
Na temat wzorów nie dyskutuję- każdy ma swój gust ;) - mnie i m. się podobał tyle
Jednostronność chusty wcale mi nie przeszkadzała, taki jest pierwotny zamysł i ja to rozumiem.
Zgadzam się z przedmówczyniami- oznaczenie środka za duże, zbyt jaskrawe, po prostu ni jak nie pasuje.
Dwa różne kolory na brzegach- świetny pomysł.
Nośność i dociąganie- REWELACJA, wiązało się ją naprawdę dobrze, B. dobrze się dociągała, super !
Przyznam że z wielką przyjemnością miałabym ją w swoim stosie :wink:
-
My już dawno po testach...
Chustę testował pięcio miesięczny, 7-mio kilowy Typ ;-)
Chusta świetnie się dociągała, rewelacyjnie się wiązała i mimo mojego niewielkiego doświadczenia w chustowaniu nie miałam żadnego z nią problemu. Bardzo łatwa w obsłudze.
Co do wyglądu... no to już kwestia gustu. Mnie się podobała i to bardzo, owszem środek mógłby być troszkę bardziej dyskretny, ale to właściwie też mi nie przeszkadzało w użytkowaniu ;-)
Generalnie jestem bardzo na TAK :applause:
Dziękuję za możliwość testowania i życzę dalszych takich chustowych sukcesów :)
https://lh5.googleusercontent.com/-7...0/DSC_0246.JPG
-
chustę testowałam już dawno, ale widzę, że o recenzji zapomniałam więc teraz nadrabiam tę zaległość
chustę testowałam wkrótce po porodzie więc na dzieciu wagi lekkiej (ok 4- 4,5kg), bo starszych nie miałam siły nosić
-wzór mi się podobał, choć oznaczenie środka nie pasuje do tej chusty i jest zbyt duże
- chusta miękka i nawet osobie o słabych rękach powinno się w miarę łatwo dociągać
niestety nie jestem w stanie ocenić nośności, bo wtedy nosiłam tylko przez krótki okres czasu, ale wyglądała na chustę, która poniesie i cięższe dzieci
gdyby nie to, że jednak wolę chusty dwustronne, to rozważałabym zakup Magarynki, ale spokojnie mogę ją polecić innym użytkownikom