z krzyzem - ale pasy poprowadzone bez czestbelta po ramionach - pozwala nieco wyzej umiescic dziecko.
Hanti pokazywala ten wariant - moze sprobujesz? dziewczyny na pewno podrzuca linka do video, ja nie mam zapisanego.
Wersja do druku
z krzyzem - ale pasy poprowadzone bez czestbelta po ramionach - pozwala nieco wyzej umiescic dziecko.
Hanti pokazywala ten wariant - moze sprobujesz? dziewczyny na pewno podrzuca linka do video, ja nie mam zapisanego.
Ja czasem pod węzeł sobie coś podkładam, np. gąbkę :roll: , coby mnie nie gniótł. A co do plecaka hanti, to jest rzeczywiście bardzo wygodny, ale ja mam z nim taki problem, że ciężko mi zachować odpowiedni naciąg przy tym przerzucaniu pół przez ramiona.
A link do plecaka Hanti tutaj
http://www.youtube.com/watch?v=Pq3sg2ujoZ0
w sobote na naszym minizlocie grillowym budzik uczyla mnie wiazac plecak prosty;) a wyszlo tak:
http://nelly.odiland.com/galleries/M...05_2009/15.jpg
http://nelly.odiland.com/galleries/M...05_2009/16.jpg
a wczoraj zawiazalam pierwszy raz w zycu plecaczek hanti - suuuper jest to wiazanie:D latwe i przedewszystkim dziecie mi nie wypada tak jak przy prostym;)
http://nelly.odiland.com/galleries/M...5_2009/101.jpg
http://nelly.odiland.com/galleries/M...5_2009/119.jpg
i jak?
beda jeszcze zdjecia za dnia w plecaczku hanti jak moj brat zrzuci;)
a i tak najlatwiej zarzucic na plecy w mt:P
nio niech mnie kto pochwali :twisted:
moze jak serwer wstanie :evil:
chwale! chociaz nie widze obrazkow ;-)
ju widac:DCytat:
Zamieszczone przez ithilhin
:applause:
:applause: pieknie,
:op: cudna chusta :roll: mam ostatnio fioła na punkcie zielonych chust :roll:
dzieki:D ale plecak hanti naprawde rewelacyjnie sie wiaze i jak super podtrzymuje dziecko:D
A ja nie umiem wiązać plecaczka hanti :( Najgorszy problem mam przy rozłożeniu pół na dzieciu, w wersji z chestbeletm jest ok, a tu jakby mi rąk brakował :(
rebelko cwicz ja mam krotkie rece i krotka jestem a ten plecaczek mi sie najlatwiej mota:D a wszystkich probowalam :twisted:
piękniutko! :love:
cud miód :kiss:
:applause: :applause: :applause:
Jak dosiegnac do plecow dziecka, zeby zrobic ten twist z tego filmiku: http://www.youtube.com/watch?v=dtOUR6EJ ... re=related ?
ten twist jest niekonieczny - niepotrzebnie dociska plecy.
chyba, ze chcesz go na pupie zrobic - wtedy moze byc ale w sumie po co? gorzej wtedy nozki chusta podtrzymuje moim zdaniem.
Myslalam, ze moze uratuje on to, ze nie potrafie tak dociagnac, zeby sie dziecko nie majtalo kilometr od plecow ;)
nie, raczej nie.
za to jesli przy dociaganiu bedziesz dociagac tylko gorna polowe chusty, dolna krawedz zostawiajac spokojnie pod pupa malucha - to pewnie pomoze ;-)
W ogole to w ktorym momencie powinno sie dociagac plecaczek? Juz jak poloze dziecko na plecach i na nim chuste a jeszcze nic nie zamotam? W moim wykonaniu poki co bez chestbeltu ani rusz, inaczej wychodzi jeszcze bardziej krzywo i raczki na wierzchu (jak to inni robia, ze potrafia tak zarzucic pole, ze rece sa schowane? Moje dziecko mi za kolczyki ciagnie). A jak zrobie chestbelt to cale dociaganie diabli wzieli.
przy plecaczku z chestbeltem - przede wszystkim musisz naprawde scisle dociagnac ten pojedynczy wezel czyli chetsbelta wlasnie, a potem jak przekladasz z poly na plecy (najlatwiej robi sie to po ramieniu, naciagajac troche jak ramiaczko) to jak masz juz pierwsza pole przelozona to ja dociagnij pasma po pasmie, nawet ruszajc ramieniem, zebys czula, ze naprawde dobrze przylega, potem przeloz druga poole i tez podociagaj. na koniec poruszja biodrami ciagnac za oba konce chusty i dipiero zawiaz mocny wezel.
i pamietaj o prostych plecach!