Wersja do druku
O rany, plecak odpada póki on nie podrośnie, jakiś lęk mam przed tym, nie dam rady :lol:
No niby ma nogi w żabę... sama już nie wiem. Oto fotka w 2x:
http://img90.imageshack.us/img90/172...acer027oy8.jpg
http://img90.imageshack.us/img90/swi...jpg/1/w500.png
Antoś jeszcze maly, więc w kólkowej jakiś czas jeszcze nie bedziesz odczówać jego ciężaru. Jednak kólkowej jako jedynej chusty sobie nie wyobrażam ;) (choć sama dlugi czas tak funkcjonowałam 8)) ).
Ewlna - plecki powinny lekko zaokrąglone, nóżki ugięte pod siebie, lekko odwiedzione. rozloz bardzije poly, na tyle, zeby kolanka mial na wysokosci pupy - wtedy zmiejszysz "szpagat" a beda bardziej ulozone w podkulona zabke.
o dociaaniu 2x masz tutaj:
http://klubkangura.com.pl/dociaganie-2x
Kurczę, nie kumam fragmentu o tym poly, można jakoś jaśniej? :hide: Te zaokrąglone plecki mi nie wychodzą za nic :x Jak był malutki to owszem, teraz nie bardzo. Będę trenować, widzę że to złe zamotanie jednak.
Plecaczki mi się podobają ale jak próbowałam misia zamotać to mi wszystko leciało z rąk, miś również :hide:
Może to kwestia że mam okres :mrgreen:
Trafił ktoś kiedyś na zdjęcie ciemnozielonego pasiaczka? :) Poza sklepowym?
no, chodziło mi o te poły chusty, które w podwójnym iks się krzyżuja na pupie i plecach dziecia- każda z nich powinna byc rozłożona od podkolanka do podkolanka, a dziecko powinno miec kolana na wysokosci pupy, a nawet pępka takie podkulone naturalnie. zeby nie bylo "szpagatu". jak kolanka pójdą wyżej (mozesz je lekko rekami poprawić chwytając dziecko pod uda i ukłądając je odpowiednio), to wtedy plecki sie lekko zaokrąglą. oczywiście im dziecko starsze tym mniej te plecki zaokrąglone są, roczniak już ma raczej proste :-) jeśli nie śpi...
a zielonego ciemnego pasiaka ma Ania - Guruburu z Kawałka Szmaty na Gazeta.pl, napisz do niej na guruburu@gazeta.pl, pewnie Ci prześle fotki.