Natalia, dzięki za odpowiedź, zrobię to jutro :)
Wersja do druku
Natalia, dzięki za odpowiedź, zrobię to jutro :)
mi się ocean lniany rozjechał :-| ale troszkę inaczej niż na twojej fotce, a też prana chusta była
to może napiszę jak się sprawa rozwiązała, rozmawiałam wczoraj z Natalią i wyszło na to, że może faktycznie pozaciągałam nitki paznokciami przy dociąganiu (chwytałam tylko za krawędź, czasem wchodził mi tam paznokieć), że można sobie to naprawić przeciągając nitki szpilką i uważać na przyszłość przy dociąganiu, no i przestrzegać instrukcji prania - żadnych płynów - także mam nadzieję, ze nasza amazonka jeszcze nam posłuży ;)