Mamusza nic nie wie:( nie zna,
Wersja do druku
Mamusza nic nie wie:( nie zna,
Dobra zminiam tytuł :) Wiemy więc, że chusta poleciała do Bolesławca, a przynajmniej coś miał wspólnego z tym miastem facet, który za chustę płacił ;)
Niezły wątek śledczy się nam zrobił :mrgreen:
Czytam i kwiczę.
:lool::lool::lool:
szkoda, ze nie mam potwierdzenia nadania.. ide zobaczyć. Tez zbieram:)
Dla poprawności politycznej powinnam chyba dane pana Romana wykasowac, co???
kurczaki, i co znim teraz:hmm:
nosz Bolesławiec wzywac chyba...halo halo...Bolesławieckie/wickie mamy chustowe:hey:
potwierdzenia
o! to ja tez zbieram:hide:
.....
HAAAAAAAAAAA :D
w galerii zdjęcie nr 3 :)
Ale fajna historia, rodem z biura detektywistycznego :lool:
AA po zdjęciu juz kojażę kto to :) raz spotkałam nawet, i Ona nie jest z Bolesławca tzn w nim nie mieszka
...
o matko, jesteście niesamowite !!!!
Pierwsze potwierdzenia mam z 16.02.2010, nie byłam kumata w poczcie wtedy:)
nie mam nk, a fb nie podołało;)
Dobra zalogowałam sie na Alę :hide:
Marta, to ja usuwam linki :)
ja też kojarzę skądś tę twarz.
A to na zdjęciu nr 3 to nie rubinrot tylko na moje oko apricot-rubin.
Ale nazwisko się zgadza. Piszę więc do niej !
łooo matko ale story:lool: nie jestem zalogowana na NK, co jest na zdjęciach? jak Wy to znalazłyście:omg:
tez nie mam nk, ale rozumiem ze sie dowiemy co dalej:lol:
edit
o! dowiemy się, super!
Ale z gosią byłam blisko, co :lool: