Wersja do druku
Traschka, nie zauważyłam że u Ciebie takie Maleństwo :)
My zwykle przed południem jak się gdzieś wybieramy to tak k. 10 żeby wrócić na drzemkę Małej. Częściej bywamy w parku po południu
(16-17). Jutro rano jedziemy do koleżanki, ale po południu jakby nie lało możemy się spotkać :)
Generalnie popołudnia bardziej nam pasują..
no to jak najbardziej może być po południu. W tych godzinach mamy zwykle drugi spacer. Zatem jesli jutro nie będzie padać będziemy w parku po 16 :D Choć my pogody się nie boimy i jeśli tylko lekko kropi to na spacer też idziemy.
Mój też śpi w okolicach południa więc rano obiegam sklepy na szybkie zakupy ;-) więc i nam popołudnie pasuje.
Jejku dziewczyny u nas przedurlopowe szaleństwo.. Dziś nas nie było cały dzień, jutro popołudniu też raczej nie damy rady, ale może w czwartek? Mam być ładniejsza pogoda..
Mnie do końca tygodnia popołudniami nie będzie, ale dziś spotkałyśmy się w parku z Havanką:) Igulaa może też wybierzesz się na spotkanie Klubu Kangura 22 sierpnia?
Nie ma mnie :( Jedziemy na 2 tygodnie :)
No ale w końcu nam się uda kiedyś.. Od września Młody idzie do przedszkola i codziennie będziemy chodzić przez park o 9 i 15 :)
Trashka ja jeszcze nie do końca wiem,kiedy jedziemy na wakacje,ale jeśli 22 będe w Bielsku jeszcze to mogę się przejść z Tobą oczywiście ;-)
nie ma sprawy, jakby co pójdę sama:) Chyba że sama wyjadę na wakacje :)