No wiesz, w Polsce to chyba raczej nikt z gołą pupa dziecka na ulicę nie puści ;)
Od Chińczyków różnimy się też w kilku innych kwestiach ;)
Wersja do druku
No wiesz, w Polsce to chyba raczej nikt z gołą pupa dziecka na ulicę nie puści ;)
Od Chińczyków różnimy się też w kilku innych kwestiach ;)
moja wczoraj pobiegala chwile z golym pupskiem na placu zabaw,bo strzelila kupsko w majty:D:D No ale nikogo nie bylo oprocz nas:)
O pierwszy raz cuś takiego widzę, fajny patent, szkoda, że nie wiedziałam o tym wcześniej. Teraz to ANntek już odpieluchowany :)
ja to nawet nie wiedzialam, ze cos takiego istnieje ale czlowiek sie uczy cal;e zycie. najbardziej podoba mi sie pierwsze zdj :)
Wygląda to tak, że nawet w muzeum Pani wysadziła dziecko na podłogę :-P (i to na grubszą sprawę:omg:)
Spędziłam w Chinach 3 miesiące i wcale nie na prowincji, a wielkich miastach Pekin i Dalian, gdzie normalne było wysadzanie dzieci, a nawet mamy robiły siku na trawnik... Więc nie tylko na wsi, ale i w mieście dzieciaki mają rozcięcia na pupach. Jak odkopię fajne zdjęcie takiego raczkującego niemowlaka w śpiochach z rozcięciem to wrzucę tu na forum, ale najpierw muszę te zdjęcia odnaleźć :mrgreen:
chińskie spodenki w akcji poraz kolejny
jak dla mnie to raczej wersja hardkorowa ;)
http://zyleta.e-integro.pl/images/20...6_dsc_0179.jpg
;)ale odparzeń na dupce niet
Wlasnie mialam pisac ze pupy zdrowe jak nic! ;)
Moja mama opowiadała, że jak była młoda, widziała w sklepie takie prawdziwe chińskie spodenki - dla dzieciaków z dziurą, a dla pań była wersja z takim fartuszkiem z przodu, który wiąże się na pasie - wychodzi taki niski krok.
Moim zdaniem to fajny patent. Tutaj widziałam sukienkę zrobioną na takiej zasadzie: http://www.puzo-karapuza.ru/catalogu..._romper_liana/
a można też wykrój do tych spodenek dostać?:mighty:
Szukaj w 9 poście na samym dole :)
I chciałam się pochwalić, że młody od dwóch tygodni bez pieluchy w dzień biega. Spodenki zakładam, ale jak jest chłodniej to trochę się boję, że zmarznie. Teraz taki dziwny czas, na dworze już chłodno, ale w domu jeszcze się nie grzeje.
Za to bardzo fajnie się sprawdzają na noc. franek już nie sika w nocy, ale czasem się przebudza i kręci nie mogąc zasnąć. Wiem, że wtedy chce mu się siusiu, bo jak wysadzę, to zapypia od razu. A w tych spodniach to bez zbędnego rozpinania, kombinowania, po prostu wysadzam.
i znów trafiłam na chińskie spodenki w Chinach:ninja:
tym razem wersja dziewczęca :mrgreen:
http://www.garnek.pl/gabaw15/1208868...persa-dziurawe
coś mi nie poszło z tym zdjęciem więc wrzucam linka
http://www.garnek.pl/gabaw15/1208868...persa-dziurawe
fajne, a da się to gdzieś kupić w naszej okolicy (Europa) ?
Szukaj na Allegro, albo jak chce Ci sie bawic w zakuy zagraniczne do na aliexpress.com jest tego pelno.
Mnie zastanawia, czy jak dziecko chodzi w takich spodenkach, jest w nich wysadzane, to czy potem nie zalatwia potrzeb fizjologicznych w zwykle spodnie? Bo tak na logike, skoro w takich spodniach mozna usiasc na nocnik i zrobic siusiu, to czemu w zwyklych nie mozna? Nie myli sie to potem dziecku, ze nagle musi jeszcze zdjac spodenki przed sikaniem, a wczesniej nie musialo?
I w ogole czy w Chinach pedofilia nie istnieje? Jak widze zdjecia tych golych pup na ulicy to jakos mi sie dziwnie robi. Skoro przykladowo nie publikujemy w internecie nagich zdjec naszych dzieci, nie powinnismy pozwalac na pokazywanie pupy na ulicy...
Fajna teoria, ale doświadczenie pokazuje całkiem coś odwrotnego.
Znana mi 60+ latała bez majtek, bo miała często potrzebę (zapalenie pęcherza) i sobie siusiała po nogach spod szerokiej spódnicy. Doszło do tego popuszczanie. Musiała założyć pampka (bo niefajnie mieć pamiątkę w samochodzie), a z oszczędności wkładki w majtki i o dziwo PO LATACH NIESKUTECZNEGO LECZENIA wyleczyła się z "chronicznego niewyleczalnego zapalenia".
Ja jak się podziębiłam też miałam latanie do toalety.