:szok: :szok: piękne nie wiedziałbym którą wybrać...najlepiej wszystkie jak tylko w totka wygram :twisted: :ninja:
Wersja do druku
:szok: :szok: piękne nie wiedziałbym którą wybrać...najlepiej wszystkie jak tylko w totka wygram :twisted: :ninja:
Ja potrafie nosic tylko na lewym ramieniu, gdy dziecko mi z prawej strony na biodrze siedzi.. Codzinnie, choc na krotkie dystanse nosze albo w pouchu, albo w kolkowej, zawsze Orli siedzi na prawym biodrze...Nigdy nie zmienialam ramienia, bo mi po prostu bylo jakos nieswojo gdy probowalam...
Linda, ja też tak mam. Starałam się zmieniać ramię jak Kuba był malutki, ale wtedy cięzko mi było nosic. A jak był już większy to przestałam probować.
mam z tymi chustami, problem jak uczniowie ze słowackim w ferdydurke.
jak zachwycają, skoro nie zachwycają...
ktoś tu jest profesorem bladaczką? :P ;)
haha! ktos w moim lokalnym slingmeet zgromadzeniu gdzies ja na zywo w cambridge widzial. nawet rozmawial z nosicielka. ale nie zaprosil na spotkanie - z zachwytu mozg zamarl - i od tamtej pory wszelkie spacery lacza sie z ciaglym wykrecaniem szyji i wypatrywaniem gradacji psling!
sa stanowczo za drogie!!!
Osz kurcze, cudne! Uwielbiam len :) Ale 400 baksów za lnianą kółkową na jedno ramię to chyba niekoniecznie bym dała... Wolę Oppamamę :)
Powalił mnie na kolana wieszaczek :) I kółka bardzo trendy są :D
ja z kolei na prawym nosze, Kajtek musi byc po lewej, dzieki czemu prawa reke mam wolnaCytat:
Zamieszczone przez Linda
na drugim ramieniu nie potrafie
No wiec tak... kiedy bedac w UK w listopadzie przymiezylam marshmallow sijira mojej kolezanki, to wpadlam jak sliwka w kompot :oops: Po prostu sie zakochalam i tyle! Pslings nowe sa drogie, to prawda, ale na TBW mozna teraz upolowac prawdziwe okazje... Szukalam i szukalam, w koncu przyleciala do mnie ta mala paczuszka z UK... skromna lniana torebka, a w niej moj cotton candy sijira na lewe ramie.
Matarial ten jest tkany w Japonii, taki sam jest tkany do jednego rodzaju kimono. Moja chusta jest nowa, wiec jeszcze musze ja nieco zlamac, jeszcze jej nie pralam, ale i tak jestem zachwycona. Psling jest pieknie uszyty, z duza starannoscia, material jest naprawde boski, juz jestem pewna, ze w upalne lato bardzo sie sprawdzi (no i dla przyszlego chuscioszka, co narazie jest w planach tez bedzie super... :wink: ) Aby nauczyc sie odpowiednio nosic w psling, zobaczylam filmik instruktazowy i spedzilam duzo czasu na TBW sledzac watki o przeprowadzniu materialu przez koleczka (sliczne, nieduze koleczka), czyli tzw threading. Ramie jest zupelnie inne niz w innych kolkowych, jest tam taka jakby poduszeczka (poduszeczke ma tez Maya Wrap lightly padded). Najpierw wklada sie material w koleczka, robie sie taka wieksza kieszonke dla malucha, potem hop dziecko do chusty. Matarialu jest bardzo duzo, jest szerszy niz w standardowej kolkowej (nie mierzylam jeszcze szerokosci), ale bylam w szkoku jak wygodnie sie nosilo, jak nic nie osiadalo, jak nie trzeba bylo dociagac. Udalo mi sie nawet ululac synka w tej chuscie :D
Jutro piore pslinga, podobno wtedy zrobi sie naprawde milutki. Nosze teraz duzo w kolkowych, a juz widze, ze to ramie bedzie naszym ulubionym (bo nie krepuje ruchow) i bede duzo nosic w tej chuscie...
Moja kolezanka z PL (narazie nie zdradze ktora z forumek...) kupilam w Stanach cudnego psling Montagne... piekna gradcja w pastelowych kolorach. Poczekam, az ona sama sie pochwali nowym nabytkiem...
Foty, ktore nam zrobil Oscar, swiatlo bylo troche do bani... no ale mozna troche zobaczyc...
http://fotoforum.gazeta.pl/photo/3/j...aTaeEsSl4B.jpg
http://fotoforum.gazeta.pl/photo/3/j...aOSAHB7NiB.jpg
Lindo piękny :love: Wyglądacie cudownie :applause:
Bardzo Ci do twarzy w tej chuście!
Obejrzałam stronę producenta - le noir mnie uwiodła. Ale na szczęście w kółkowych nie noszę.
i bodziak Orlinka też twarzowy :-)
Te kolory :love: :love: :love:
Lindo, wyglądacie przepięknie :omg:
Ty nie mów że zdjęcia kiepskie bo są BOSKIE tak samo jak chusta :shock:
:love:
Dzieki dziewczyny :kiss:
Jak ktos ma czas, to podaje link do TBW, fotki pieknych pslings... fotkie ogladalam z wypiekami na twarzy, juz dawno zadna chustowa paczuszka mnie tak nie ucieszyla :jump:
Na jednych z pierwszych fotek jest zblizenie na material..
http://www.thebabywearer.com/forum/show ... ing+photos
A ja właśnie oglądam ten wątek i się zarażam.
Linda ty zła kobieta jesteś, co Ty nam robisz.
Spójrzcie na 17-tej stronie jaki ps-stosik
A mi bardzo podoba sie mango sijira ze str 11...
Śliczna chusta :D
Cudnie wyglądacie!
berry berry i le noir - nic dodac nic ujac. :love:
Linda - piekna chusta i slicznie w niej wygladacie :)