Wersja do druku
w każdej dzielnicy taki znajdziesz :)Cytat:
Zamieszczone przez serafinka
na bielanach jest na potockiej, na kasprzaka jest na woli
ja chadzam na warszawiankę :D
wazne aby zapytać o temperaturę wody, sposób oczyszczania ( czy woda jest ozonowana ) i jak często wymieniają wodę. no i o przebieralnie rodzinną - ta się baardzo przydaje :) przewijaki tez :D
to ja zobaczę na Potockiej bo tam mam najbliżej
na potockiej na pewno jest dobry dla niemowląt. naukę pływania dla niemowlaków też mają ;)
dzieki jak już bedziemy po bobomigach i innych zajęciach tak pewnie koło kwietnia to zaczniemy w takim razie naukę pływania !!!!!
słuchajcie ja mam takie majty do pływania - może któraś chce ,ktoś mi oddał , one są do 12 miesięcy ,ale myślę że mi sie nie przydadzą , reflektuje ktoś .Przyniosę na spotkanie może któaś łapnie
witam :)
mam pytanie,moj synek niedlugo zacznie chodzic z moim mezem na basen i mma dylemat czy zwykle majteczki do plywania wystarcza ? mam takowe<---http://www.monkeydoodlez.com/store/WsAncillary.asp?ID=5 . Macie moze doświadczenie czy nie przeciekaja ? mam dziwna obawe, ze mu zleca w trakcie plywania :roll: moze podzielicie sie ze mna swoim doswiadczeniem :)
Ja Maciusiowi zakładam wielorazówkę z Mathercare - to jest tak że w środku na frote potem ceratę , a potem to co na zewnątrz widać . Jest w porzadku . I nie uważam że są gorsze od jednorazówek , bo w jednorazówkach to woda zawsze mu przepływała bo majty zlatywały, więc gorzej być nie może . A takie wieksze dziecko to co najwyżej siku zrobi do majtek to się wchłanie
Mam dylemat :hide: Jesteśmy już na wakacjach i wybieram się z młodym na basen. Od prawie 2 tygodni mały jest odpieluszkowany, ale wiadomo - wpadki się zdażają ;) No i teraz nie wiem - czy na basen brać pieluszkę? Jesli tak, to jaką? Do tej pory uzywaliśmy raczej jednorazówek. Może jednak polecicie coś wielorazowego dla dwulatka?
Trochę boję się jednak zaryzykować, bo wiadomo, woda jakoś tak moczopędnie działa ;)
a może kąpieluszkę wielorazową??
No tak myślałam, ale mialam takie dla niego rok temu i one siuśków nie trzymały :(
Wtedy bylismy nad Balatonem, więc do jeziora to ostatecznie nie problem, ale do basenu :( A Ty używasz? Sprawdza Ci się? My mieliśmy Kushies.
kapieluszke koniecznie, nigdy nie wiesz co strzeli mu do glowy, kapieluszki sa sliczne, zreszta na basenie nikt nie lata z golym tylkiem to sie chlopak poczuje dorosly !
mamy i uzywamy. Mam kilka par. Jedne to nawet takie fajne bo na rzepy i jak mokre to sie łatwiej ściaga a rzep duuużo mocniejszy niez przy wielo. Przy Macku tez miałam ale nie wiedziałam ze to taka"pielucha" -byłam pewna ze to zwykłe kąpielówki tyle ze kulkuwarstwowe.
Przedwczoraj na basenie pierwszy raz od niepamietam kiedy zdarzył się na wypadek w pieluchę.. i zdła egzamin w 100% -nic się nie wydostało poza pieluchę.
A gdzies tu któras z dziewczyn pisała że siuski u tak małych dzieci maja inny skąłd niz u dorosłych i na basenie nie jest to problemem ( w sumei to jakos trudno mi uwierzyc że ze zwykłego jednorazowego Huggisa zadne siusiu nie wycieknie..)
z tego co wiem, żadna pieluszka, jednarazówka basenowa też, nie chroni przed sikaniem do wody a tylko przed pływającą kupą.
DZięki :)
Znalazlam Imse Vimse i Bambino Mio - zarza zamówię, to może do wtorku dojdą :)
czyli rozsądek dobrze mi podpowiadał ;)Cytat:
Zamieszczone przez Agnen
a własnie mi się przypomniało ze wczoraj jakis tatus wporwadzał malucha ( na oko tak gdzie koło roku miał) w zwykłej jednorazówce.. po wyjsciu z wody pielucha małemu sięgała do kostek :omg::omg: tatus zlitował się nad dzieckiem i wziął je na ręce zeby zaniesc na koc jak jakas babcia zwróciął mu uwage ze mały ledwo idzie bo ta pielucha taka cięzka..
Bardzo duzo osob, takze doroslych sika do wody (ogladalam kiedys program na ten temat i az mnie zatkalo)... Troche siusiu malego dziecka nie jest problemem ;-) A pieluszki faktycznie maja na celu zatrzymac kupe, bo jak kupa wyladuje w wodzie to konieczne jest spuszczenie calej wody i wyczyszczenie basenu.Cytat:
Zamieszczone przez Agnen
He he mnie w dziecinstwie straszyli, że jak się zsiakam do basenu, to woda bedzie czerwona ;)
O kupę sie nie boje, ale w razie draki chyba jednak pozostanę przy kąpieluszkach a nie zwyklych kąpielówkach ;)
U nas to samo wszyscy mówili :pCytat:
Zamieszczone przez myrra
mimo, ze hanka odpieluchowana, to na basen zakladam jej pieluche kapielowa. na ogol dosyc dlugo siedziemy w wodzie i mam pewnosc, ze wszysko co ma zostac w pieluszcze-zostanie. ale z tego co widze ludzie sie tym wcale nie przejmuja w uk. chodza nawet z takimi maluszkami paromiesiecznymi w zwyklych strojach. kupa plywajaca juz sie niestety zdazyla... fuuuuj.
wlasnie imse vimse ma takie specjalne wielorazowki no i dzis odkrylam gatki dla niemowlat zaklada sie je na gole cialko bez pieluszki i one chronia przed wyciekiem kupy, bo z siuskami wiadomo jak jest ;-)
a propos sikania do wody to mama mnie straszyla ze wyplynie kolo mnie taka zolta plama :hide: