jak żyję nie słyszałam, żeby nosić dziecko w sari. To jest po prostu ubiór. Do noszenia dzieci służą takie chusty podobne do kangi ale zabij mnie, a nie powiem jak sie one nazywają. Przewiązuje się je po skosie albo zarzuca na plecki
Wersja do druku
jak żyję nie słyszałam, żeby nosić dziecko w sari. To jest po prostu ubiór. Do noszenia dzieci służą takie chusty podobne do kangi ale zabij mnie, a nie powiem jak sie one nazywają. Przewiązuje się je po skosie albo zarzuca na plecki
może masz na myśli sarong ?
Cobra - z braku laku mozesz w wszystkim nosic dziecko nawet w sarii :poke:
o zobacz tutaj
Awaryjne wiązanie, bez chusty, np. w ..ręcznik :wink:
Emergency Baby Carriers, Towel
http://pl.youtube.com/watch?v=N8-uWIf9q ... re=related
Emergency Baby Carriers, Sweatpants
http://pl.youtube.com/watch?v=Bq2KD-dBY6M
Emergency Baby Carriers, Shirt
http://pl.youtube.com/watch?v=zUXGnQ53zhE
a niekoniecznie :) w indonezji maluchy w tym są noszone też. ja sama młodą noszę , okazjonalnie co prawda latem częściej bywało. Wiąże się ją na ramieniu i skubana mocna mięsista (w sensie mięsisty) skośnokrzyż . Ale możliwe że nie o to chodziło
melduje, ze wlasnie odebralam przesylke zawierajaca sari przesliczne :)
testowo zamotalam dziecia, i musze powiedziec, ze dosc wygodny plecaczek nam wyszedl :) wiec IMHO awaryjnie jak najbardziej da sie w tym nosic, w czasie upalow na przyklad.
a zdjecia wstawie jak bedziemy zdrowe, na razie obie z alia chorujemy, wiec dosc niewyjsciowo wygladamy :hide: