przeglądałam swego czasu bardzo dużo wątków na ten temat i najczęściej padało aare z wełną (nawet IwontaG, która w moich oczach jest specem od wełenek stawiała na pierwszym miejscu aare i katję z wełną :D)
ale na wełnianą grecję też nie narzekam :)
Wersja do druku
ja moge polecić Nati Japan z merino - 9 kg ciężarka nie czuć:) baaaardzo wygodna. mięsista, zwarta, niegryząca, i grzejąca chusta.
Ja wtrącę jeszcze, że z moich poszukiwań (teoretycznych) wynika, że Zinnober to jest z tych delikatniejszych, cieńszych chust.
Z doświadczenia - przesiadłam się właśnie z grafitowego kaszmiru na Indio Terra i czuuuuję różnice :D