super zdjęcia.
ja-jako matka chrzestna noszę chrześnicę :-), a jej mamę uczyłam noszenia w elastyku, potem w tknej. teraz noszą się w nosidle rose&rebellion.
a fotki... musiałabym poszukać :-)
Wersja do druku
super zdjęcia.
ja-jako matka chrzestna noszę chrześnicę :-), a jej mamę uczyłam noszenia w elastyku, potem w tknej. teraz noszą się w nosidle rose&rebellion.
a fotki... musiałabym poszukać :-)
śliczne fotki :)
u nas też matka chrzestna Martynki ją nosi, zaczynała w chuście potem w manduce i nosidle ergo i teraz czeka już na swojego własnego chuścioszka, no i teraz ja będę matką chrzestną noszącą :D
Super :) A ja wrzucę znajomą dziewczynkę, którą zachustowałam z jej młodszą siostrą bo tak im się spodobało jak syna noszę :D
O, tak potrafią! Ja jestem Matką Chrzestną i noszę swojego chrześniaka jak go siostra u mnie zostawia:applause:
Ponieważ Młody ma dopiero 2 miesiące to jest to jedyny sposób na to żeby wytrzymał bez cyca przez 3 godz (mamusia w tym czasie na studiach;))
Dodam tylko że jego mama też go nosi:thumbs up: