OT: loos :) piękna jest i tak :love:
Wersja do druku
:)
zazwyczaj mam bardzo czuły węch ale ani w motylach nati ani w wisienkach didka nie poczułam żadnego zapachu! hmmm...
hihihih ja nie wiem jak jedwab pachnie, teraz zaczne sie z dziewczynami nie na macanie tylko na wąchanie umawiać:duh::szok:
wiecie co....wczoraj cały dzień nosiłam w oceanie jedwabnym i stwierdzam, że ta chusta jednak ma zapach...co ja piszę, zapach...chusta śmierdzi jak jasny gwint. Jak ją kupiłam, sadziłam, że to po prostu zapach środka do prania, którego użyła irla :duh:
Pod koniec dnia byłam gotowa ja sprzedać :)
Ale kurcze - fajna jest ta chusta, taka miła w dotyku...wiec jeszcze się wstrzymam...
czy sil zary też tak pachnie? bo bardzo mi się podoba skubany...
toż to jakieś fetyszystki z Was!;)