-
Aniu, spóżnione gratki i powodzenia!!!
My tez zaczelismy.Mamy juz wyprawkę ale czeka na nas w PL,dopiero za 3 tyg położe na niej łapska.
A na dzień dzisiejszy mamy kieszonki yetty i flipy no i tetre.Wszystko git!
Mówisz ,ze w nocy kieszonka yetty daje rade?Jest rzeczywiscie super wytrzymala,ale jakos tak sie cykam...Tylko czego hehehe.Kurcze ,moze spróbuje?!
-
kubutkowa Miłosz jest mega sikaczem, a bambus od yetty z podwójnym wkładem daje radę :) niestety dłuuuuuuuuuugo schnie
wzięłam jeden wkład na próbę i teraz żałuję, bo na drugi przyjdzie mi pewnie trochę poczekać, a przydałoby się na już
-
Ania a ja dopytam bo obecnie uważam że nie tak ważna jest kieszonka ile wkłady.
Jak one wyglądają?
JEst to jakaś przeszyta wkładka czy może materiał w jakiś wymiarach do składania i wkładania ?
Czy wogóle coś rozumiesz z mojego pytania?
-
baryłko pytasz o bambus?
to taki długaśny prostokąt, składany w pół, jest wtedy długości normalnego wkładu i do tego mały wkład, zapinany na napkę
pytanie czy teraz Ty coś rozumiesz :)
-
ja rozumieć ludzi bardzo dobrze natomiast mieć problemy z przekazaniem własnych myśli ;)
ja obecnie sie przerzucam na wełenkę,
obracając firmami to z czystym sumieniem moge Ci polecić aplecheks
wracając do bambusa zdaje sie że i ja się skuszę na wkładki od yetty
-
ja się właśnie nocy najbardziej bałam, bo i tak źle śpię - mały raczkuje nam po łóżku; więc jakby doszły przesikiwania, to całkowita masakra by była
aplecheks nie słyszałam, możesz podlinkować?
ja się nad gaciami zastanawiam...w sumie w dzień i tak głównie tetra + otulacz, często zmieniana, więc wełenka chodzi mi mocno po głowie
kieszonki raczej na wyjścia lub drzemki
-
już linkuje http://ekomaluch.pl/applecheeks-mini-test,p1344,l1.html
wzięłam dwa na początek ale szkoda że nie wiecej
co do gatek wełnianych to ja przekonana nie jestem bo podobno zsuwa się do kolanek z zawartością;)
natomiast otulacze wełnianie zapinane standardowo jak najbardziej :)
-
dzięki za linka
mnóstwo rzeczy chodzi mi po głowie, to teraz kolejna doszła :roll: :D
-
Hej dziewczyny
my pieluchujemy sie wielo od jakiś 3 tygodni. Mam same kieszonki na razie, 8 szt w tym 5 o nieznanej mi nazwie i 3 jakieś happy flute kupione na allegro. Zaczęłam używać dopiero teraz na asrio bo mimo regulacji napami wcześniej przy udkach nam wszystko wyciekało, teraz Franek nabrał na tyle ciałka ze jest ok. Wyobrażam sobie ze firmówki są pewnie o niebo lepsze ale na razie nie mam kasy na większe zakupy. Ale mam nadzieję dokupić co nie co z końcem czerwca. Także u nas jeszcze pamki są w obrocie chociaż zamiast 10 szt zużywamy np 3-4 szt. Niestety 8 kieszonek to taka ilość że muszę prać w sumie codziennie, co też nie jest za dobrym wyjściem. Prania jest i tak sporo, ale ponieważ używam suszarki bębnowej staram sie zbierać pranie i prać raz w tygodniu i wszystko suszyć. A przy 8 kieszonkach muszę prać je codziennie no i suszę rozwieszone bo i tak do suszary nie wolno ich wkładać (no chyba że same wkładki chłonne). Na noc zakładamy kieszonkę zazwyczaj z wkładką i ręczniczkiem z ikei, ale ponieważ mój Franek lubi w nocy strzelić kupala, to zmianę robimy na pampka. I jakoś to się kręci. Na wyjścia dłuższe też pampki. Ale już coraz mniej je lubię, wkurza mnie ze brakuje mi wielo:( Pożyjemy zobaczymy.
Generalnie zakochałam się w tym temacie, tak jak w czasie ciąży zakochałam się w chustach.
Zastanawiam się tylko co tu kupić, ja tetry raczej nie będę wiązać, bo jestem z tych co lubią szybko wszystko robić więc wiem ze wiązać nie będę. Poza tym czy tetrę można suszyć w suszarce, bo ja nie mam miejsca w domu na rozkładaną suszarkę, w lecie na balkonie też suszę zeby pooszczędzać trochę, ale w zimie kicha. Myśle o jakiś formowankach z otulaczami, tylko których?????????????
-
Godulko ja też mam jeszcze skromną kolekcję i bywają zastoje :/
Po domu najczęściej i najchętniej tetra+otulacz. Nie wiem czy mozna ją wysuszyć w bebnie ale rozwieszona gdzie bądź, schnie szybciutko.
Na wyjścia kieszonki pulowe z podwojnym wkładem, na noc kieszonka bambusowa z wkaldem bambusowym i otulacz.
-
Ja bez suszarki bębnowej już nie wyobrażam sobie funkcjonowania - szczególnie przy noworodku i małym niemowlaku (no i jeszcze pieluchowanym starszaku). Suszę wszystko (oprócz wełny). Moje kieszonki na metkach mają pozwolenie na takie suszenie. Tetrę też suszę - jest ok. Pieluszki z naturalnych włókien wysuszone w ten sposób są mięciutkie, delikatne. Tetra w połączeniu z pasem sumą jest naszą główną pieluszką w ciągu dnia w domu - bardzo lubimy ten zestaw (tani i szybki w obsłudze, nic nie trzeba wiązać, tylko myk za gumkę i już:) tak więc polecam go Tobie Godulko). Tanim rozwiązaniem jest też uszycie samemu kieszonek np. z flaneli i wkładanie do środka różnego rodzaju wkładów - w zależności od potrzeby. No i w ciepłe dni nie ma wielkich zapotrzebowań na otulacze (a jeśli już to polecam wełniane - świetne na każdą porę roku, tylko trzeba je ręcznie prać). My bardzo rzadko stosujemy otulacze. Nawet do chusty dzisiaj maluszka włożyłam z pieluszką bez otulacza (bardzo fajna kieszonka konopna Tysiuli i wkład bambusowy Yetty) i na dwie godziny wystarczyło, nic nie przemokło.