w cytatach i tak można przeczytać oryginał....:ninja:
Wersja do druku
w cytatach i tak można przeczytać oryginał....:ninja:
biedrona, ja wiem ze nie lubimy womaru, ale raz- mam ich chuste w domu i nie jest zła, widziałam gorsze :)
dwa- w nowym katalogu maja inne zdjeica. jak sie krytykuje to trzeba by najpierw sprawdzic -nowy katalog- str 7- wiazania duzo lepsze niz byly :)
edit- zdjecie z katalogu
http://morepig.pl/wp-content/uploads/2010/05/womar.jpg
ja wiem ze tutaj kazda ma juz nakladzione do glowy ze womar ble, womar fuj i wogole, ale inne firmy tez mialy (maja) wtopy różnorakie i o nich jakoś ciszej, albo przynajmniej lepsze argumenty. tu znowu, jak przy ziabaqulu bedzie dyskusja typu 'nie bo nie'... naprawde gorsze wiazania maja niektóre firmy na swoich fotach :P
co do wpisywania w kazdym watku tego samego tekstu... no comments...
ja się zgadzam z morepig.
brzydkie posty pojawiły się zanim womar powklejał swój tekst w różne watki, powiedziałabym że trochę "na wyrost".
a zdjęcia wklejone przez morepig pokazują, że naszą krytykę womar wziął pod uwagę.
czyli, co? jezeli ktoś wypuści kiepski produkt, naskoczymy na niego, on poprawi co było złe, to potem nie ma już możliwości normalnej rozmowy?
ja rozumiem, ludzie widzac 5 metrów materiasły pytają czy to da się samemu ogarnąć.. widząc to wiązanie to ja pytam, czy to da się tak samemu??? bo niby jak? żeby tak luźno było wszędzie.. w tym katalogu na ichniej stronie jest jeszcze fajna fotka (2x albo kieszonka z rozłożonymi połami) na tle wiezy eiffla..bardzo jestem ciekawa, czy to jest wygodne..
Oj tam, czepiacie się http://sk9.pl/459f15
More błagam Cię :roll:
mi ręce opadły do samego podejścia Womaru do forum , do potencjalnych klientów
Ewidentnie tekst wczesniej przygotowany po doniesieniach w jakim świetle stawia sie Womar u nas na form .Zero podejścia indywidualnego do wątkuch tylko wklejanie "pustego grzecznościowego "postu .Czy odpowiedzieli na pytanie Adrianny?
nie
mimo ze Womar był dostepny i przeglądał wątki .
Nie miał przygotowanego ,zredagowanego tekstu na tą odpowiedz :roll:
Samo podejście producenta do sprawy jest parciem na kase .Biznes to biznes .Tzreba sie wkrecac tam gdzie bedzie zbyt .A gdzie bedzie zbyt ?
no na forum chustowym :lol:
I prosze nie pisz że " każda ma nakładzione do głowy"
nie jestem każda i mysle po swojemu ;)
Biedronko, a zwróciłas uwagę że inne moje pytanie też zostało bez odpowiedzi? i nie piszę o womarze.
to?:
ja zauważyłam, nie do mnie było. ale tez ciekawa jestem, po co były nagonki na womar jeśli nie po to żeby się poprawił. po to by się firma zamknęła? sądzę iż to niedoczekanie.Cytat:
czyli, co? jezeli ktoś wypuści kiepski produkt, naskoczymy na niego, on poprawi co było złe, to potem nie ma już możliwości normalnej rozmowy?
i womar to się powinno wesprzeć w dążeniu do światłości, w końcu np infant tu do nas nie napisał nic :)
Przecież to jasne kiedy womar odkupi swoje winy. Kiedy wycofa swoje wszystkie wisiadła ze sprzedaży i pokornie pokłoni się na forum chustowym przed wszystkimi chustomamami. ;) A tak na poważnie, to też byłoby mi się ciężko przekonać do ich chusty (mimo tego, że nowe zdjęcia wyglądają całkiem całkiem), bo widok wiszących dzieci w ich pozostałych produktach kłuje w oczy.
Wiem, ze pewnie to juz czytalyscie i pewnie juz ktos na forum cytowal, ale ja dopiero to wyczytalam na ich stronie:
" Nie polecamy natomiast proponowanego przez producentów chust noszenia dziecka na plecach. Jest to pozycja ryzykowna ze względu na brak kontaktu z rodzicem. Dziecko nie pozostaje w zasięgu wzroku matki, nie ma możliwości być tulone czy głaskane. Może się też niekontrolowanie odchylić lub zakrztusić. Jako alternatywę dla tej pozycji polecamy wspomnianą wyżej pozycję przodem do świata."
No, super!
to bylo chyba w moim wątku