Moja ma miesiąc zaledwie i mogę zapomnieć już ze ja odbijam przez ramie lub usypiam nosząc na rękach w kołyskę....musi być do klatki przytulona jak w chuście a i tak też zasypia najszybciej...
Jest to niesamowite!!!!
Wersja do druku
Moja ma miesiąc zaledwie i mogę zapomnieć już ze ja odbijam przez ramie lub usypiam nosząc na rękach w kołyskę....musi być do klatki przytulona jak w chuście a i tak też zasypia najszybciej...
Jest to niesamowite!!!!
mhm, moje starsze tez tak spały, a do chusty dopiero teraz sie mierzyły..
a moja chuścioszka tak nie robi:( nawet w chuście główkę kładzie mi na piersi tylko jak chce spać. za to starsza nie chustowana czasem siada mi na kolanach okrakiem brzuszkiem do brzuszka i wtula się - to fantastyczne:)
mój zwykle próbuje mi włozyc ręke do buzi albo oka :) - w chuscie tez
wogóle to sie strasznie odgina do tyłu a przytula do piersi tylko jak spi - za jak nie spi i chce sie przytulic to tylko do policzka -(który mi na koniec zaslini) :D . chwyta za głowe i ciagnie do swojej twarzy zeby sie przytulic
Błażuś moj też tak ma. Co wiecej, ostatnio najczesciej w takiej pozycji życzy sobie cycusia :)