Ja kaszę jaglaną i ciemny ryż mielę na mąkę, wrzucam 5 łyżek do zimnej wody, gotuję i kaszka gotowa. Jak wystygnie, to w lodówce kilka dni taka kaszka świetnie się przechowuje.
A do kaszki przed jedzeniem dokładam w różnych zestawieniach masło, rodzynki, suszone morele, jabłka, banany i dynię. :)
edit:
Tą mąkę jaglano-ryżową zaprawiam też zupy i dodaję do naleśników.