A czy taka zakardowa chusta udzwignie dzieciatka /chlopca?
chce sie zdecydowac na tkana bo ma mi starczyc na "zawsze" ;) ale gdzies znow znalazlam ze w zakardowej nie mozna ciezkich dzieci nosic? Jak jest z tym zakardem Didymosa?
Wersja do druku
A czy taka zakardowa chusta udzwignie dzieciatka /chlopca?
chce sie zdecydowac na tkana bo ma mi starczyc na "zawsze" ;) ale gdzies znow znalazlam ze w zakardowej nie mozna ciezkich dzieci nosic? Jak jest z tym zakardem Didymosa?
Można ciężkie, można.
można :)
żakardy vatanai są cieniutkie, ale też udzwignely mojego 4,5latka
sama nie wiem co o tych nowościach sądzić, niby bym je przygarnęła, chociaż pewna nie jestem :roll:
Jedno jest pocieszające - ceny kaszmirów i jedwabi jakieś przystępniejsze się robią, choć to może pozory bo procentowo w chuście mniej ich :ninja:
Rozumiem, ze zakard pozwoli chuscie byc elastyczna, a jedwab ja zmiekczy i milusia bedzie w dotyku, a ten trzeci skladnik "Ramie" ?
Żakard to typ splotu. Wszelkie dodatki do bawełny polepszają nośność.
Ok, poluje na zakardowa Didymosa w gekony - niech sie dzieje co chce :) na innym watku pytalam juz jak ubrac dzieciaczka do chusty? zwlasza zima? jak z wychodzeniem na dwor? da rade?
ślimaczki bym przygarnęła, oj fajniutko by im u mnie było :mrgreen:
NIC mi się nie podoba :roll:
Mnie za to podoba sie prawie wszystko :) oczoplas.
Powiedzcie a jedwabie? czy jedwabie na zime maja sens?
bo oczywiscie ze na lato pewnie maja, a jak zima?
A co z praniem jedwabnych?
W pralce się pierze - byle w niskiej temperaturze i nie wirować na wysokich obrotach.
Nie tylko Ciebie, hihihi :)
Lniane. Kaszmiru się boję, bo małego może uczulić.