brązowiejące fale/listki

Pięknie wyglądacie!!!! Liście są zdecydowanie niedoceniane.

Agatkie, zgadzam się, i to nie tylko, jeśli chodzi o walory praktyczne. osobiście nie przypominam sobie, żeby którakolwiek chusta didka była tak dopracowana od strony estetycznej. to, że tam są dwie nitki, zieleniejąca i brązowiejąca, i ta gra kolorów, jest totalnym zaskoczeniem. a nowa wygląda tak niepozornie, jak lniany obrusik ;)

oto i nasze fale brązowiejące:) i jak nie lubię jasnych chust to ona jest piękna - ma taką fajną fakturę...

http://chusty.odiland.com/galleries/...owiejace/1.jpg

http://chusty.odiland.com/galleries/...owiejace/2.jpg

http://chusty.odiland.com/galleries/...owiejace/3.jpg

http://chusty.odiland.com/galleries/...owiejace/4.jpg

http://chusty.odiland.com/galleries/...owiejace/5.jpg

http://chusty.odiland.com/galleries/...owiejace/6.jpg

odynko, a one nowiusie są? :omg:
wyglądają jak sztuka nówka nieprana!

Cytat:

---

Zamieszczone przez aliona

odynko, a one nowiusie są? :omg:
wyglądają jak sztuka nówka nieprana!

---

bo tak jest;) niedawno doleciały do mnie:D akonto narodzin bliźniaczek;)

I ja mam już swoje listki. Nowiusieńkie.Śliczne. Właśnie schną.
Po praniu pokazały się zielone elementy - łodyżki liści. Chusta - niespodzianka:omg:.
Bardzo fajna faktura:) Wypróbuję, to napiszę więcej.

Ech, a ja swoje fale sprzedałam i.... chyba mi trochę tęskno:duh: