Mój mąż nosi w fioletowych liliach.
Mamy Lanę olive i w ogóle nie korzystamy.
Wersja do druku
Mój mąż nosi w fioletowych liliach.
Mamy Lanę olive i w ogóle nie korzystamy.
Jako noszący tata w dodatku o 'mrocznym image' polecam johannesa lub leo marine (obie Storcha).
gekony didka czarne i szare
hoppek panama
moj na szczescie nie jest wybredny a ulubiona chusta to slimaki na str rozowa :D
Ania z Tulikowa miala gdzies piekne zdjecie z Lana Style w akcji zaraz moze je wygrzebie...A czy Lana nie bedzie za sztywna (jako nowa lana) dla chustonowkow?:)W zasadzie pytam,bo lany nigdy nie posiadlam a jeszcze mnie kusi Tatoo:hide:.(a obiecalam sobie ze nastepna chuste kupie jak juz chociaz bede w ciazy).
Edit,zlalazlam Lane Stye http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...59b20451e.html
Pokazałam mojemu wszystkie proponowane chusty - najbardziej spodobała mu się lana style :D Jest spora szansa, że w przyszłości się na nią skusimy.
Na stronie hopka znaleźliśmy jeszcze takie coś:
http://www.hoppediz.de/shop/media/ca...adt_215_kl.jpg - też ciekawe.
Szkoda, że nie ma takich, ale z czerwonymi wstawkami - byłoby tak "mroczno i wampirzo" :)
Na chustostraganie pojawił się w międzyczasie Hopek kapstadt - kolor zaakceptowany, przelew zrobiony - czekamy :D Nasza pierwsza tkana chusta! Aż mnie ciarki z niecierpliwości przechodzą :D Coś mi się zdaje, że stosik szybko zacznie rosnąć... :)
Teraz jeszcze nauka motania :/ Czy szykują się w okolicach Krakowa jakieś warsztaty w najbliższym czasie?