imponująca ilość:)
Wersja do druku
imponująca ilość:)
Ufff, dziewczyny stopniujecie napięcie jak u Hitchcocka ;) więcej nie zniesę ;)
Może ma 14 dzieci :lol:
Trochę nudny stosik...
A ja bym chciała tylko jedną...jedna jedyną wiązankę...nawet wybredna bym nie była...
Piękny stos :love::love::love:
Dla mnie cudnie barwnie ... choć mam malutkie mieszkanko na taki stosik (mogą być same nino) znalazłabym miejsce :) Aż mi się ślipka zaświeciły. Ale jak pomyślę jaką kasę trzeba by na nie wydać to już ich nie chcę... tfu... kłamię... chcę, chcę tylko .. nie mogę sobie na nie pozwolić.... buuuu
a ja powiem jedno...normalne to to na pewno nie jest, alem dopiero chustonoszka to może się nie znam... :)
a dobie kryzysu jest to pewna lokata kapitału :applause:
Stosik super. I zgadzam sie z Mayką:)
Nieee, nie jestem dementorofilką. Dwie sztuki mi wystarczą. :lol: Choć nie powiem, ten farbowany jedwab bym przygarnęła - piękny jest.Cytat:
Zamieszczone przez tulipowna
YPSI kiedyś zbierała nino.
Chetnie bym cos przygarnela z tego stosiku:mrgreen:
:szok: jeszcze zbieram szczęke z podłogi...
Cytat:
Zamieszczone przez madziuchna23
poczekaj jeszcze z 200 postów i kilka miesiecy na forum:):rolleyes:;-)
imponujący !:omg:
Ale piękny to fakt:ninja:
jak to jest - ona je tylko kolekcjonuje czy czasem też wiąże?
bo takie poukładane, poprasowane... ale może tylko do pokazowego zdjecia?
ja się nie znam, moje chusty i nosidła są w totalnym permanentym nieładzie, usiłuję tylko je zgrupować w jednej części domu, a i to nie zawsze sie uda:ninja:
a serio pierwsze wrażenie? że to dziwne przegięcie i nie wierzę że właścicielka ich używa :hide:. To tak jak można mieć dużo pięknych książek dla dzieci, ale najważniejsze jest je z dzieckiem (czasem) czytać