A co to za krem? Ja słyszałam (i używałam) tylko o szamponie Musteli...Cytat:
Zamieszczone przez polaquinha
Wersja do druku
A co to za krem? Ja słyszałam (i używałam) tylko o szamponie Musteli...Cytat:
Zamieszczone przez polaquinha
pewnie ten:
http://www.allegro.pl/item614997618_mus ... pteka.html
jeśli już chemia, to polecam serię:
SVR XERIAL Capillaire
firma jest super, ale nie najtańsza, no i warto postudiować skład.
acha, pianka w szamponie mnie zawsze zadziwia, przecież piana ma właściwości wysuszające sama w sobie.
Chyba skuszę się na SVR. Jego stosowanie jest prostsze - trzeba nałożyć pół godziny przed myciem włosów. Mustelę radzą nałożyć na całą noc - co w przypadku dwulatki odpada - bo przecież nie da sobie założyć na noc czapeczki do spania :?
Magda, a Ty używałaś tego balsamu SVR?
Ja cały czas podejrzewam jakąś alergię, ale cały czas mój pediatra to lekceważy i nie daje mi skierowania do alergologa, bo twierdzi, że to za małe objawy (ciemieniucha plus suchość skóry, i czasami bardziej suche placki na nóżkach, czy rączce) i badanie krwi tu niewiele pomoże. Radzi obserwować. A z tym mam problem, bo takie dziecko je już bardzo dużo różnych produktów :roll:
A jaki olej kokosowy się dodaje do kąpieli? Gdzie się go kupuje?
ja wlasnie zamowilam kilka produktow z ecospa jeszcze nie doszly zdam relacje, m.in. olej kokosowy
w ogóle używam SVR,ogólnie jest tam seria do atopowej skóry, ewentualnie wrażliwej/alergicznej,też dla niemowląt i małych dzieci TOPIALYSE.Cytat:
Zamieszczone przez dommi
zdaje sie że mają stronę netową nawet polską.
ja uzywam serii xerial dla siebie,a jak mielismy problem poważny ze skórą Majki to Topialyse go wyciszyło.
objawy, które opisujesz faktycznie pasują do alergii, ale raczej tej z rodzaju słabszych,którą ma sporo dzieci.
większość dzieci z takich wyrasta,zresztą w tym wieku nawet nowe rzeczy mogą tylko raz uczulić, a potem nie alergizować już.
myslę,że trzeba obserwować głównie,czy te objawy się nie nasilają,bo jeśli tak to wtedy trzeba szukać konkretnych przyczyn.
obserwuj placki-często to reakcja na kontakt z mlekiem krowim i jego przetworami,jesli placki robią się suchsze lub bardziej czerwone to zlikwiduj na jakis czas nabiał.
a potem znowu możesz wracać do niego.
w tej chwili zaczyna przeważać teoria,że dzieci które stykają się z małymi ilościami alergenów,maja większe szanse na samodzielne pokonanie alergii niż dzieci,które izolowano od tych alergenów.
coś na zasadzie szczepionki.
objawami opisanymi przez Ciebie nie martwiłabym sie, tylko je obserwowała jedynie.
właściwie wszystkie znane mi dzieci je miały lub mają.
Magda, bardzo Ci dziękuję za odpowiedź. :kiss: Pocieszyłaś mnie bardzo. Mam nadzieję, że dziecko mi z tego wyrośnie i nie będzie miało większych problemów tylko z tego powodu, że ja nie potrafię wykryć co je alergizuje - nawet lekko.
Zaraz obejrzę stronę SVR. Też ostatnio mam problemy z suchą skórą.
U nas ciemieniucha jest objawiem alergii. Jeśli coś młodą uczuli to zaraz oprócz wysypki ma ogromną ciemieniuchę. A im więcej chemii tym gorzej. Pozostaje oliwa z oliwek.