Re: Trzymajcie mnie, bo mnie kusi...
Zabrońcie mi proszę wstępu na chustostragan :mighty: , bo już kupiłam to co chciałam i więcej nie potrzebuję, raczej MT bym sprzedała, a wciąż mnie kusi coraz to nowa okazja.
To moje chustogniazdo mnie wykończy (a właściwie moje konto) :hide:
Najgorsze, że nowe chusty muszą jeszcze trochę poczekać na lokatora :baby:
Re: Trzymajcie mnie, bo mnie kusi...
...ja jeszcze dobrze nie zaczęłam naszej przygody z chustą...a już czuję się uzależniona od zakupów i "chcenia" wszystkiego...Mała Tolka ma szynę na bioderko wiec dobrze nie zaczelismy się nosić, czekamy aż sie to skończy. Nawet nie wiem czy bedzie chciała...a ja ciągle chusty i chusty...
Chorobliwy ten stan...jak fajnie nazwałaś chustogniazda...
Re: Trzymajcie mnie, bo mnie kusi...
Najśmieszniejsze jest to, że przy Kacperku wystarczyła mi jedna chusta, a teraz już mam trzy wiązane plus kółkowa i kanga (te dwie w drodze), nie licząc MT 8))
Szaleństwo :rolleye:
Re: Trzymajcie mnie, bo mnie kusi...
Ja mam to samo, z tym, że ostatnio kupiłam chustę i tak się w niej zakochałam, że marzę o jeszcze jednej takiej samej. Powiedzcie, ze jestem chora, takie coś nie jest normalne.
Re: Trzymajcie mnie, bo mnie kusi...
Cytat:
Zamieszczone przez kejzi
Ja mam to samo, z tym, że ostatnio kupiłam chustę i tak się w niej zakochałam, że marzę o jeszcze jednej takiej samej. Powiedzcie, ze jestem chora, takie coś nie jest normalne.
:lool:
tak, jesteś chora. co więcej, taka jednostka chorobowa nie jest mi znana :D
a ja chyba kupię chustę na raty :shock: (dzięki uprzejmości jednej z forumek) ale o tym na razie ciiiii :wink:
aha, kejzi, a jaką to chustę chcesz zdublować?
Re: Trzymajcie mnie, bo mnie kusi...
Cytat:
Zamieszczone przez landa
Najśmieszniejsze jest to, że przy Kacperku wystarczyła mi jedna chusta, a teraz już mam trzy wiązane plus kółkowa i kanga (te dwie w drodze), nie licząc MT 8))
Szaleństwo :rolleye:
:lool: :lool:
Kółkowa się bardzo przydaje :) Ty masz tylko jedną (jak dojdzie) a ja do niedawna miałam 8 :) To jest dopiero świr ;) Teraz mi zostało 6 i nie jestem w stanie żadnej się pozbyć :)
Re: Trzymajcie mnie, bo mnie kusi...
do niedawna miałam elastyczną ale trzeba było zamienic na tkana bo dzieć rośnie, no i zakupiłam sobie nóweczkę :) piekną, przepiekną, fantastyczną...zakochałam się :) no a potem trafiłam na chustostragan i .....przepadłam :) teraz mam 3 (2 w drodze) a już myślę o następnej :D
aha i niewyobrażam sobie cokolwiek sprzedać bo ja z tych zbieraczy jestem :)
Dobrze, że trzeci maluch jest w planach :mrgreen:
Re: Trzymajcie mnie, bo mnie kusi...
Przeglądanie aukcji zaczynam od chust,każdy dłuższy kawałek szmaty oceniam pod kątem przydatności chustowej,przeliczam wszystkie wydatki(oczywiście każdy jest zbędny!!)na ilość chust,które można za to kupić.We śnie macham rękami jakbym się motała:-))A idealne gniazdo wyobrażam sobie usłane chustami na tęczowo.Tak jestem uzależnona i chustoporąbana :lol: Ale dobrze i z tym chustobzikiem, jak z niczym innym na świecie :backcarry: :slingtwins: :slingbaby: !!!!!!!
Re: Trzymajcie mnie, bo mnie kusi...
jako posiadaczka jednej chusty, łapię się na tym, że kupuję ubrani pod kątem "pasowania" do mojej zielonej papryczki.
Re: Trzymajcie mnie, bo mnie kusi...
dawno juz nie kupwoałam żadnej chusty
i tak mnie ciagnie....już byłam prawie zdecydowana na zarę ale pomu\yślalam sobie, że zawsze chciałam miec stary apart średnioformatowi i on kosztuje tyle co zara....więc poszłam po zdrowy rosądek i postanowiłąm kupić aparat
boję się tylko ,bo idzie do mnie pożyczone indio jedwabne i aparat moze być zagrożony.....
to choroba i tyle...
:mrgreen:
Re: Trzymajcie mnie, bo mnie kusi...
Cytat:
Zamieszczone przez visenna2
Kółkowa się bardzo przydaje :) Ty masz tylko jedną (jak dojdzie) a ja do niedawna miałam 8 :) To jest dopiero świr ;) Teraz mi zostało 6 i nie jestem w stanie żadnej się pozbyć :)
Ale ja mam zamiar jeszcze coś sobie uszyć, tylko materiał i kółka mi potrzebne :mrgreen:
Kółkowe są piękne :love:
No i MT też sobie uszyję, jak mi maluch podrośnie :D
Więc to dopiero początek :rolleye:
Re: Trzymajcie mnie, bo mnie kusi...
mi ostatnio codziennie śnią się chusty, a pechowym trafem rozerwały mi się jedyne teraz jeansy. i niestety czeka mnie bezsensowny wydatek zamiast pięknej chusty :(
Re: Trzymajcie mnie, bo mnie kusi...
Cytat:
Zamieszczone przez lori
dawno juz nie kupwoałam żadnej chusty
i tak mnie ciagnie....już byłam prawie zdecydowana na zarę ale pomu\yślalam sobie, że zawsze chciałam miec stary apart średnioformatowi i on kosztuje tyle co zara....więc poszłam po zdrowy rosądek i postanowiłąm kupić aparat
boję się tylko ,bo idzie do mnie pożyczone indio jedwabne i aparat moze być zagrożony.....
to choroba i tyle...
:mrgreen:
lori lepiej mężowi daj do schowania aparacik :lol:
Re: Trzymajcie mnie, bo mnie kusi...
No to mam już kółkową Ellaroo Ysabel z zielonymi kółkami (moim marzeniem było mieć te kółka, no to mam :mrgreen: ).
Nie wchodzić na chustostragan, nie wchodzić na chustostragan, nie wchodzić...
pomoże? :hmm:
Re: Trzymajcie mnie, bo mnie kusi...
Jakie to szczęście, że dzieci rosną :D
Kiedyś w końcu przestanie nas to chustowanie kręcić - mam nadzieję ;)
Re: Trzymajcie mnie, bo mnie kusi...
Cytat:
Zamieszczone przez kuku1978
Kiedyś w końcu przestanie nas to chustowanie kręcić - mam nadzieję ;)
Jakoś nie mogę sobie tego stanu wyobrazić :lool: