Wielkie dzieki jul zawsze mam nad czym pomysleć :)
Wersja do druku
Wielkie dzieki jul zawsze mam nad czym pomysleć :)
Mamy Skrzaty i widzę jeden problem tej książki - fatalna czcionka. Pięknie wygląda, ale czyta się po prostu okropnie :(
Poniżej aktualna zawartość naszego stoliczka nocnego ;) Wszystko fajne, ale całą resztę bije na głowę Operacja Alfabet :) Za całokształt!
http://2.bp.blogspot.com/-ZNIIWy5MyZ...40/lektury.jpg
http://www.ambelucja.pl/search/?q=k%C5%82ap
http://www.cudanakiju.pl/Puk_Puk_Pan...pie_t2387.html
Ale najpierw zapytaj, czy rzeczywiście mają.
Tak, Pana Kłapa bardzo trudno już kupić. Bardzo bardzo. Pozostaje szperanie w stacjonarnych na uboczu ;)
U nas też Operacja Alfabet jest na szczycie best-czytadeł :D
Dzięki, zapytam :) Operacja Alfabet dla dzieci w jakim wieku się nadaje?
Holender, dziewczyny, zmiłujcie się! Mam w szufladzie już tyyyle książek na wydaniu, a Wy z kolejnym must have'm wyjeżdżacie ;) Poczytałam wpis Zorro, obejrzałam filmiki - rzeczywiście nieźle się zapowiada... Czeka w koszyku z kilkoma innymi (wyjątkowo dla mnie :ninja:) na najbliższe zamówienie.
pojawiła się niedawno taka księgarnia interetowa z książkami dla dzieci:
http://maleksiazki.pl/o-nas.html
Z moich faworytów ostatnio:
- Mamoko
- Dawno temu w Mamoko
- Agata Królak "Ciasta, ciastka i takie tam"
- Aoki (Wydawnictwo Format) - o kolejnej lalce kokeshi
a ja poszukuję Janoscha "Ja Ciebie wyleczę" i nie ma :(
Ja znalazłąm po długich poszukiwaniach :-) Ale przesyłka droga. Zaraz zajrzę czy jeszcze mają.
http://www.emarbook.pl/item35395_ja_...l_mis_tw_.aspx
Trochę dziwna strona. Ale działa i książki doszły!
a czy wiecie czy gdzieś jeszcze można dostać książkę "Święty Mikołaj" wydawnictwa Muchomor? Wiem że ostatnio gdzieś ją widziałam, ale nie pamiętam :(
Oj nie wiem, ale wiem, że Muchomora książeczki niektóre to już dawno wyszły z druku. Ja długo kiedyś poszukiwałam Czarnego barana i chyba w Kalimbie znalazłam, czyli nie w stricte księgarni.
Poproszę jeszcze o radę. Jaką książkę polecacie dla zdolnej inteligentnej 8-latki? Dla jej 10-letniej siostry mam dużo pomysłów na prezent, a dla tej młodszej jakoś nie wiem. Ja na początku podstawóóki czytałam Dolittle'a i Dzieci z Bullerbyn, ale dzieci teraz inne. Ona kiedyś uwielbiała smoki i potwory, umiała czytać w wieku 5,5 lat ale teraz strasza jest, wciągnął ją komputer i jakiś program do produkcji filmów czy coś takiego. Ale jakby się w książkę wciągnęła to by raczej przeczytała. To moja chrześnica. Poradźcie!!!
Dla 8latki, ze staroci, tfu, klasyki, książki Marii Kruger. Znasz taki cykl o Karolci? Uwielbiałam go w tym wieku - są dwie części, a niedawno K. Ziętek napisał trzecią, "Karolcia na wakacjach". Tu masz recenzję:
http://czytanki-przytulanki.blogspot...wakacjach.html
A tak przy okazji, może chciałabyś się wymienić Karolcią (nową, niedany prezent) na Elmera? :) Miałam już dawno napisać, żeby się spotkać, ale mały chory, ja z zapaleniem gardła i jakoś nie wiedziałam na kiedy mogłabym się umówić.
A seria detektywistyczna o Lasse i Mai? Zakamarków. Moja znajoma 10latka zaczytuje się od jakiś dwóch lat właśnie.
Od czwartku u nas są Targi książki i się wybieram. Polecicie coś dla 4-latki? Byłabym wdzięczna :)
Młoda obecnie jest na poziomie "Piaskowego Wilka".
Nusia raczej dla młodszych...
Dużo ilustracji, niewiele tekstu...
A może raczej Pan Kuleczka? I dla młodszych, i dla starszych... My zaczęliśmy go czytać dla niespełna 3-latka, ale co on tam wtedy rozumiał... :roll: Teraz świetnie odczytuje głębsze sensy tych opowiadań...
Nie mam tej części Nusi, ale te co mam, to tak dla 2-4 latka się nadają, moim zdaniem.
Macie już może "Poczytaj mi mamo 2"? Ciekawi mnie, jakie zawiera książeczki. Po opisie rozpoznałam "W aeroplanie" Tuwima (moje ulubione wydanie!) i "Ptasie ulice" Tadeusza Kubiaka. A pozostałe?
O, tu opis jest:
Cytat:
Po entuzjastycznym przyjęciu "Księgi pierwszej" czas na "Księgę drugą": tym razem wraz z Piotrusiem będziemy czekać na złotego konia, z kaczuszką, która przemoczyła nóżki, zwiedzimy Wronią, Szczyglą, Pawią i inne ptasie ulice, poznamy bliższych i dalszych krewnych zarozumiałej łyżeczki, z babcią i jej kurką-złotopiórką polecimy aeroplanem. A to przecież dopiero początek?
Dzieki dziewczyny, chyba jednak coś z tych detektywistycznych lub kryminalnych jej kupię może ja zainteresują :)
Wiecie co? Ja bym dla takiej oczytanej 7-8 latki wyjechała z soldniejszą pozycją... Może "Opowieści z Narni"?
Właśnie wczoraj zaczęliśmy z synkiem czytać 4. tom... Nie mozemy się oderwać, a przecież trzeba iść spać o przyzwoitej porze... ;)
Media Rodzina ma ładne dwutomowe wydanie (po 3 i 4 części w każdym tomie).
Narnia niezła myśl. Zastanowie się. Lasse i Maję kupowałam jej starszej siostrze, więc już mają :-)
Proszę, mniej więcej to:
Zarozumiała łyżeczka – Elżbieta Szeptyńska
Co mam – Małgorzata Musierowicz
Kiedy byłam mała – Danuta Wawiłow
W aeroplanie – Julian Tuwim
Mój piękny złoty koń – Wanda Chotomska
Kto kiedy zasypia – Maria Łastowiecka
Ptasie ulice – Tadeusz Kubiak
Co w rurach piszczy – Sławomir Grabowski
Też mnie kusi...
Dzięki, dziewczyny
Czyli znów nam się coś powtórzy, mam jeszcze z własnego dzieciństwa Kubiaka i Musierowicz. Ale bardzo się cieszę, że znów trafi w moje ręce "W aeroplanie" w tej wersji. Dorzucam do listy świątecznej :)
Świetny pomysł!Cytat:
metis1
Wiecie co? Ja bym dla takiej oczytanej 7-8 latki wyjechała z soldniejszą pozycją... Może "Opowieści z Narni"?
Właśnie wczoraj zaczęliśmy z synkiem czytać 4. tom... Nie mozemy się oderwać, a przecież trzeba iść spać o przyzwoitej porze...
a do nas leci "Jak dżdżownica akolada o muzyce opowiada"
dziewczyny, szukam czegoś dla mojego 3-latka - chodzi do przedszkola, gdzie ma kolegę-agresywnego rozrabiakę. Bardzo go polubił i zaczyna naśladować (tyle, że na szczęście bez agresji, ale naśladuje jego zachowania ignorujące zajęcia np., nawet jeśli to coś, co normalnie lubi robić). I chciałabym coś, co pokazuje, że warto mieć własne zdanie, że naśladownictwo kolegi to niekoniecznie dobry pomysł i że warto słuchać mamy/pani...:) Znacie coś takiego..?
Moje dzisiejsze targowe zdobycze :)
http://img231.imageshack.us/img231/3927/knigi.jpg
Dzięki, poszukam :)
Dzisiaj do godz. 22 można w Hokus-Pokus całe "Julki" za 45 zł nabyć;)
jestem ciekawa "jak Tata się z nami bawił" bo mam ją w koszyku
Czterolatka bawi.
Spojler? ;) Tata wpada na pomysł pobawienia się z synami, co wprawia ich w lekkie osłupienie ;) Bawią się w zimno-ciepło ukrywając kluczyk, tata niezwykle angażuje się w zabawę, w końcu Ulf 'chowa" klucz w muszli klozetowej...........
Szczerze mówiąc bez fajerwerków (z mojej strony) , choć jak zwykle Ulf Stark fajnie napisał, Mati Lepp fajnie zilustrował, trochę krzywe zwierciadło na rodziców, jak zawsze, nie tak "głębokie" jak "Jak mama..." czy "Jak tata pokazał..." bardziej rozrywkowe. Kupiłam jako 'must" w ferworze targowym, ale znając treść bym się zastanowiła bardziej.Cytat:
- Chodźcie , pobawimy się! - powiedział tata pewnego wieczora. kiedy mama była na swoim kursie [...]
Nie wiedzieliśmy co powiedzieć. Oczywiście, że lubiliśmy się bawić. Ale nigdy wcześniej nie bawiliśmy się z tatą. [...]
- Pobawimy się w chowanie klucza. Wiecie na czym polega ta zabawa?
Oczywiście, że wiedzieliśmy, ale pokręciliśmy przecząco głowami, bo tata uwielbiał wyjaśniać różne rzeczy.
Przy okazji. Wyd. Bona ma jakąś nieziemska promocję... Skrzaty, Pan Brumm, Tato Różyczko, Nowy Jork... wszystko jakieś duuuużo tańsze. Niestety :hide:
A propos wyd. Bona, chce skorzystać z promocji, ale muszę się ograniczyć do jednej pozycji: który Pan Brumm wydaje się wam najfajniejszy? A "Tato..." Majaluomy?
A gdzie znajde te ksiazki z Wyd. Bona w tych promocyjnych cenach?