no a my dziś klasycznie w leo bordowym ;) ale już niedługo zielony LL, na który czekamy.. :D
Wersja do druku
no a my dziś klasycznie w leo bordowym ;) ale już niedługo zielony LL, na który czekamy.. :D
Już trzeci dzień we flamingach grafitowych :D :heart::love:
I w antracycie na wieczornym spacerze.
A to takie są, czy inne?
http://images45.fotosik.pl/1134/82f447ee6a074cdbmed.jpg
Wujek google czasem się myli :) Właśnie się zdziwiłam, że sahara i czarne? Widziałam te z lnem (nie rozlezione) i tak mi się wydawało, że to te.
Edit: eee, nie, to też nie te. Lniane miały zielone gekony. Narrinka musiałaby pokazać swoje.
pasiasta wełna nati i manduca
Chwilunie w alpejskich dzwonkach. A wczoraj w petrolowych pawiach. Po stu latach powrót do chusty:-)):high:
Solara
Katja wełniana z rana na poprawę humoru :)
A teraz pracowaliśmy znowu nad antracytem.
i have gecko sahara https://lh5.googleusercontent.com/-w.../Photo0472.jpg
My rano na spacerze bo wielu miesiącach odkurzyliśmy zare aubergine - kurka a miałam ją sprzedąć, cudnie nosi! Wymienię chyba na inną zare i będzie git....tylko gdzie ta redukcja stosiku:hide:
dziś noszę w indio ultramarin. I mamy cały dzień w chuście, bo dziecię chyba zaczyna ząbkować :/
Dziś inka :-)
A po południu łowicka rapalka, która wzbudziła zachwyt w przychodni i zniesmaczyła mojego gina:evil:
a my po domowemu w agave, bo właśnie dziś doleciała :)
A my i wczoraj i dzisiaj i od kilu dni w makach.
W niczym innym te małe potwory ostatnio siedzeć nie chcą.