Jedna z chust była prana w proszku dziecięcym tylko po to, aby sprawdzić, jak mocno kurczy się cała partia. To jest konieczne, żeby dobrze uciąć resztę chust. Nie oznacza to jednak, że chusta była przez kogokolwiek używana lub nawet przymierzana. Na pewno nie było takiego testowania tej chusty.
Przy okazji tematu prania chciałabym tylko przypomnieć o konieczności przestrzegania zasad prania wełny merynos ze strony: http://www.natibaby.pl/pln/chusty/pranie.html :)