Tupcio chrupcio też chyba jest o przedszkolu jeden
Wersja do druku
Tupcio chrupcio też chyba jest o przedszkolu jeden
tak jak tupcia nie lubię, to ten o przedszkolu właśnie jest OK, mówi o tym, że w domu z mamą nudno a w przedszkolu można się bawić z kolegami i robić fajne rzeczy
Dziewczyny, rzućcie, proszę, jakąś biblią dla sześciolatka. Jakoś ostrożnie podchodzę do tego tematu, ale mają w szkole religię i zaczęły się pytania, to bym się chętnie czymś podparła.
biblia dla milusińskich vocatio
poza tytułem (imho pretensjonalny) wszystko inne super fajne, dobre ilustracje, pytania/zadania aktywizujące, krótkie teksty
niby ma podtytuł "dla małych dzieci" ale myślę, że dla sześciolatka b.ok, mój w każdym razie lubi, jego kolega też
ja z dzieciństwa pamiętam "naszym dzieciom o biblii" anne de vries, uwielbiałam jak mi to rodzice czytali, czasem coś z tego czytamy stachowi i też mu się podoba, ale to już długie i dość wnikliwe teksty, dla nas zbyt ciężka lektura żeby ją czytać "ciegiem", czytamy okazjonalnie odpowiednie rozdziały na odpowiednie okazje w ciągu roku, albo jak młody pyta o coś zasłyszanego w kościele czy na katechezie.
ilustracje dobre, ale raczej dla dorosłego niż dziecka
ja nieodmiennie polecam Biblie dla dzieci i mlodziezy ksiedza Rosika - zamiast ilustracji dziela sztuki (a ilustracje w Bibliach dla dzieci czesto - gesto wolaja o pomste do nieba), ma Nihil obstat - czyli rekomendacje KK - spokojnie czytuje z F jak cos trzeba uzupelnic ze szkoly i daje rade - tak gdzies od roku albo troche dluzej. bylo jeszcze jakies inne wydanie tez Siedmiorogu, ale mniejsze objetosciowo, wiec polecam to linkowane.Cytat:
Zamieszczone przez magnus
Cytat:
Zamieszczone przez lindgren
Dziękuję! Zaraz zamawiam :)Cytat:
Zamieszczone przez natala
A to znacie? Warto?
http://czytam.pl/k,ks_290837,Wszystk...ka-Renata.html
to ja jeszcze dorzucę, może nie biblię ale w temacie i wg mnie całkiem fajna mój przyjaciel Bóg
pewnie, że znamy ;) jak dla mnie warto :)Cytat:
Zamieszczone przez magnus
pod danikin sie podpisze - jedyna Piatkowska, ktora mi sie naprawde podobala - taka 'nie jej' ta ksiazka. warto!Cytat:
Zamieszczone przez magnus
Może którejś coś wpadnie w oko
Wydawnictwo Bajka daje 45% rabatu na książki http://ryms.pl/ksiazka_szczegoly/2131/skrytki.html
Recenzja książki "Cześć wilki" dla ciut starszych dzieci http://ksiazkinaczacie.pl/2014/10/12/lekko-nie-bedzie/
edit:lit.
jeszcze w temacie biblii my mamy taką http://jack.pl/Biblia-przedszkolaka;s,karta,id,K05834
i bardzo się sprawdza, mało tekstu, dużo ilustracji ale z założeniem że w niedługiej przyszłości trzeba będzie zakupić co w stylu polecanej przez Natalę.
dankin Wiliki w ostatnich "Książkach" polecała Joanna Olech i też mam chęć - ale moja jeszcze za mała :)
mam pytanie, na pewno ktoś kojarzy - kumpela była na warsztatach literackich i prowadząca czytała książkę o myszce - świetną. niestety nie zanotowała tytułu. Może ktoś skojarzy z góry dziękuję za pomoc. Opowieść jest o myszce która idzie przez las i napotkane zwierzęta, których się boi straszy jakimś Hincwotem opowiada że idzie na spotkanie z nim a on żywi się właśnie tymi zwierzętami. Kolejności nie pamiętam ale jest niedźwiedź i zając. W końcu spotyka rzekomego Huncwota i jemu z kolei mówi żeby jej nie zjadał bo jej się w lesie wszystkie zwierzęta boją, po czym prowadzi go przez las i te zwierzęta przed nią uciekają :) ktoś podpowie tytuł?
gosma - Gruffalo :)
Czyżby "Gruffalo"?;)Cytat:
Zamieszczone przez gosma
no kochane ani przez sekundę nie wątpiłam że pomożecie ale że tak natychmiast :) dzięki wielkie!
a do kompletu jest jeszcze Mały GruffaloCytat:
Zamieszczone przez gosma
A podrzucicie coś dla malucha o dentyście ( bo dziś mieliśmy dramat:-) )
Znalazłam tylko Kajtuś u dentysty oraz Basia u dentysty, a może coś jeszcze?
Cytat:
Zamieszczone przez aniaszew
Zuzia idzie do dentysty,wyd.Madra Mysz
Biały ząbek http://maluszkoweinspiracje.blogspot...-wizyta-u.html są naklejki i płytka.Cytat:
Zamieszczone przez aniaszew
jst jeszcze z serii Madra Mysz - Mam przyjaciolke dentystke.
i jeszcze byla Peppa u dentysty, i Elmo :)
dziewczyny a znacie to Detektyw Kefirek i pierwszy trup ?
nada sie dla ośmiolatka?
a ja mam inne pytanie, czy można by założyć wątek z wymianami książek?
mam kilka, co prawda założyłam taki wątek na bazarku, ale może tam nie wszyscy mają dostęp i zaglądają .... może jakoś tu między sobą fajnie byłoby wymieniać książki te, które dzieciom się nie specjalnie podobają?
co Wy na to? czy tak by można moderacjo?
Cytat:
Zamieszczone przez lemniscus
a dlaczego nie? moim młodym się podobała seria choć młodsze ;)
Aniu podejrzewam, że od tego jednak lepszym miejscem jest bazarek patrząc pod względem "handlowym" choć my takie maniaczki że może nam pozwolą hmmm? :D
Doradźcie proszę czy Nusia i baranie łb jest tak świetna jak Nusia i wilki cz raczej taka jak Nusia i bracie łosie? :)
Miałam Niusie i baranie łby z biblio, niestety nie mam porównania z wilkami. Ali się podobało i ok tygodnia kazała sobie czytać tylko to. Mi tak średnio podeszło.. Zjadanie zużytych plasterków nie dla mnie. Wolę coś bardziej realnego
dla mnie wszystkie swietne, ale wilkowa zdecydowanie na pierwszym miejscu.Cytat:
Zamieszczone przez żuk
co do wymianek - osobiscie jestem na nie - jest osobny dzial wymiankowy - jak zrobimy wyjatek tu - ksiazkowy, to czemu nie w kolejnych watkach? o dostep na bazarek mozna poprosic - jak kogos interesuje to znajdzie ;)
Baranie lby sa najbardziej zakrecone, czy lepsze nie wiem, my lubimy
Moja Młoda uwielbia wszystkie części Nusi po równo. Ja najbardziej lubię wilki, potem łosie. Baranie łby i Pumę tak średnio. W łbach obrzydza mnie to zjadanie zużytych plastrów :D.
Zobaczcie jaka fajna książka: http://themetapicture.com/this-man-opens-a-book/
świetne, sama się uśmiałam oglądając tę prezentację :)Cytat:
Zamieszczone przez Lucy van Pelt
fajna, taka prosta a ile radości :)
absolutnych hitem okazal sie u nas byc Doktor Dolittle :) na razie przeczytalismy zwierzeta, ze starej serii mam tylko to (tnz. domowilam w jakiejs taniej ksiegarni kolejne, ale przyjda dopiero za jakis miesiac, dwa - jak sie mamie nazbiera wiecej do paczki). wydlubalam z szafy Tajemnicze Jezioro - ktore to czytalam jakos w poznej podstawowce i nic z niego nie pamietam. - zaczelismy dzis - ciekawe, czy chwyci tak bardzo jak pierwsza czesc. na razie W oprotestowal grubosc - staralam sie mu wytlumaczyc, ze maly format (mamy znakowa) rowna sie wiecej kartek, ale nie wygladal na przekonanego ;)
Bajki przez telefon tez zaakceptowali, jestesmy mniej wiecej w polowie. za to juz Gelsomino - nie, bo na pewno bedzie cos strasznego.
a u mnie na odwrót, "bajki" się młodym nie podobały ot słuchały bo słuchały, za to "Gelsomino" bardziej przypadł im do gustu :)Cytat:
Zamieszczone przez natala
Ja czytałam chyba cztery tomy, ale "Podróże" najbardziej mnie jako dorosłego irytowały. Bo Doktor ratuje czarnych. Nie może ich opuścić, bo jakby sobie dali radę? Przecież te czarne dzikie matki nie umiały zająć się dziećmi, opiekować niemowlętami, nie umieli leczyć żadnych chorób, nie znali nawet ognia, itd.Cytat:
Zamieszczone przez natala
Książka z czasów kolonializmu brytyjskiego :D
Ja jakoś nie umiem polubić Doktora Dolittle.
Dziewczyny jak myslicie,czy "Pirat Rabarbar " dla 9-latka będzie ok? A może macie jakiś inny pomysł? :)
mysle, ze moze byc poznawo - z F czytalam w zeszlym roku - nie wszystko lapal, ale mial wtedy lat 6. co sie nada - to pewnie ktos majacy starsze dzieci podpowie ;)Cytat:
Zamieszczone przez Tuja
Tuja Pirata już bym odpuściła i podpisuję się pod Natalią, a może z nowości "Antykwariat pod błękitnym lustrem", zależy co młody lubi, bo jeszcze "Tobi" lub "Szkołę kotów"